no niestety nie jest to prawda
po pierwsze, 90m na skoczni k120 nie wystarczało do awansu, tzn. tak, były np. konkursy w trondheim i w sapporo gdzie wszyscy klepali bulę, zdarzało się, ale to były szczególne przypadki, a nie żaden standard, z reguły na k120 trzeba było jednak skoczyć ze 110-115
tu masz przykład, gdy najlepsi skoczyli właśnie 131 i 130 (małysz i hannawald), a do awansu trzeba było mieć 113.5
https://www.youtube.com/watch?v=PquqjIdRsA0 (w 17:48~)
po drugie, jeżeli wszyscy skaczą z jednej belki (dzisiaj) to oczywiście, że też są różnice w odległości, i nie trzeba daleko szukać: 2 dni temu w willingen w pierwszej serii wszyscy skoczyli z tej samej belki, 1. był granulat ze 147.5 a 30. był boy-clown ze 123.5m
przypominam, że mówimy o skoczni k130, gdyby to odnieść do k120, to tak, jakby zwycięzca skoczył 137.5 a ostatni wchodzący do drugiej serii 113.5, i zazwyczaj tak to właśnie wtedy wyglądało (tu różnica jest nawet większa niż w przykładzie wyżej)
natomiast dzisiaj się tych różnic prawie nie widzi, bo takie konkursy, gdzie wszyscy skaczą z jednej belki, są wyjątkiem, a standardem jest lawirowanie belką, dzięki czemu wszyscy skaczą daleko