ja to ostatnio gdzies w 2011 wychodzilem na sylwestra, nie daje jebania o takie rzeczy i polecam ten styl rzycia
Wersja do druku
ja to ostatnio gdzies w 2011 wychodzilem na sylwestra, nie daje jebania o takie rzeczy i polecam ten styl rzycia
chyba twoi znajomi nie dają o ciebie jebania
ty no chyba w 2012 jeszcze mialem jakies oferty ale mi sie nawet nie chcialo dupy ruszac bo po chuj, przecie to samo co w sylwestra mozna miec co weekend tylko bez fajerwerkuw
Chciałem w zakopanym, myślicie, że jeszcze będzie wolny domek? XD
@moth ;
pogralbym w fortnite ale nie mam juz z kim .....................
siedze na torgu
ale kto tu daje jakieś wielkie jebanie o sylwestra oprócz ciebie próbującego wyjść na jakiegoś anty-systemowca???
a po chuj ruszać dupę w każdy weekend? nie rozumiem twojego toku myślenia nie lubisz się spotykać ze znajomymi, nie masz znajomych czy co?
@
powodzenia z domkiem
do andrzeja, jak w zeszłym roku, polecam dobra impra
wale 7 piw i dopalacz
remiza jak co roku, najlepsze sylwestry a noe jakies pedalskie popijawy w 5 osob
ja bede gral w pokemony nacpany mefka z oczami jak sowa pewno pijac jakas prestizowa wodeczke i wyjde tylko postrzelac pikolakami albo innymi swierszczami
kazimierz dolny