Trzeba w księgową zainwestować która wie jak mądrze ukryć przychody.
Wersja do druku
Trzeba w księgową zainwestować która wie jak mądrze ukryć przychody.
O kurde ja mam wplaty na 30k za dicowanie na medivce to troche przypal co
sprawdz przez proxy jakies
mnie tam normalnie śmiga :/ ale obroty na taka kase to ja cały rok w zakładzie ryje O.o
34 ?;o
do typow co pytaja o jakies groszowe sprawy typu 'help 15 lat temu wygralem 40gr w bah czy mnie zamkno????????????'
gosciu tutaj wykonywal pojedyncze transakcje na kilkanascie tysiecy zl, wasze marne 200zl czy 300zl to jest przy tym nic
tak jakbyscie przeczytali ze gosciu zabil 5 osob i dostal dozywocie po czym dopytywali 'ja kiedys kopnalem kolege czy tez dostane dozywocie???'
nie robcie z siebie idiotow
help kilka miesięcy temu wygrałem w bahu 100 złotych i wypłaciłem na konto w banku czy coś mi za to grozi??
@Kor'moran ;
Co do sprawy, to da się to obejść. Weź kredyt na coś, co chcesz kupić i spłać go zarobionymi w kasynie pieniędzmi.
W tym momencie US przypierdala się skąd masz kasę na koncie, Ty mówisz że z kredytu przedstawiając im umowę kredytową i automatycznie się odczepiają.
Nie opłacają, aczkolwiek utracisz jedynie kwotę oprocentowania kredytu. Przy dobrym kredycie uda się te koszty zminimalizować, gdy kredyt zostanie bardzo szybko spłacony jedną ratą.
Ewentualnie opcja: dałem pupy jest najmniej inwazyjna i nie stracisz ani złotówki.
co za czasy, ze bardziej legalne jest dawanie dupy za pieniadze niz granie we ruletke xD
nie, nikt nie musi potwierdzac
mozesz powiedziec ze dajesz za 5zl, a ze uzbierales 15k to musiales obsluzyc bardzo duzo panow i nawet nie pamietasz kto to byl
jak cos to ja moge przyjac 5 patoli zeby w razie czego zeznac, ze cie ruchalem, wiec wal pw
To już bym wolał opcję z kredytem, bo pewnie niewiele więcej stracisz przy spłaceniu go natychmiastowo.
wiekszosc moich kumpli w przeciagu ostatnich paru lat obstawiala czy na bahu czy innych takich bukach, jak bylem w technikum to moze z 5 chlopakow z ponad 20 osobowej klasy nie mialo konta na bahu na rodzicow (bo wtedy jeszcze niepelnoletni xd). oczywiscie zaczelo sie tak ze jeden kumpel 'odkryl', powiedzial drugiemu i po 2 tygodniach na jakis luznych lekcjach prawie cala klasa grala po za jakies zlotowki wyscigi psow live i inne gowna dla zabawy. sam sie wlasnie od kumpli z klasy dowiedzialem czym jest bukmacherka.
sporo z nich zakladalo nawet konta na znajomych/dziewczyne/rodzicow itp itd, bo jak ktos gral dla zabawy to zalozyc konto i miec np 2 stowki bez ryzyka do gry to fajna opcja. wiec jakby dawali jebanie za takie grosze to z 10 mln polakow by dostalo wezwanie do sadu, polowa nawet nie wiedzialaby za co i co to bah.
no ale u autora to juz grubsza sprawa i watpie ze to przeocza. chociaz chyba 2fast wygral kiedys 20+ kola na bahu i nic za to nie mial?