Temat: Telefon z allegro

http://ezakupy.uokik.gov.pl/pytania-...enie-od-umowy/

A czy ja coś takiego napisałem? Autor tematu napisał o SKLEPIE INTERNETOWYM... Więc jeden z nas nie umiał przeczytać ze zrozumieniem 2 postów. (i nie byłem to ja)

Edit:
Żeby była jasność: napisałem, że wprowadzasz go w błąd nie z powodu tego rozróżnienia osoba fizyczna/przedsiębiorca, tylko że potwierdziłeś to 30 dni, o których pisał.

pomijajac co mozesz a co nie wg. prawa, bo tu oczywiście możesz wiele ale jezeli chęci sprzedawcy beda zadne to jedyne co ci zostanie to droga sadowa.

Sprawdz dokladnie opis aukcji i zakladke sprzedawcy "o mnie" czy jak to sie teraz nazywa i zobacz czy nie ma tam żadnych wymyslonych zasad typu nie przyjmuje zwrotow itd. (co mniej wiecej da ci ocenić czy masz do czynienia z kims kto regularnie takie przekrety robi i bedziesz wiedziec ze raczej ciezko bedzie sie dogadac). Druga sprawa to czy kontaktowałes sie w sprawie stanu zakupionego telefonu przed zakupem i mozesz to wykazać, czyli mailowo; najlepiej jakbys mial zdjecia albo opis/odpowiedz na pytanie czy cokolwiek + czy byly zdjecia na aukcji i nie bylo wzmianki typu zdjęcie nie odwzorowuje rzeczywistości itd.

ogólnie jezeli płaciłes przez payu to predzej liczyłbym na program ochrony kupujących niz prawne drogi, chyba ze masz kogos kto moglby ci pomoc napisać stosowne pismo i zna sie na prawie co mogloby sklonic sprzedawce do dogadania sie co by uniknąć problemow.

mówisz ze odmowili wymiany (chyba normalne), spróbuj ze zwykłym zwrotem i napisz ze po prostu chcesz zwrócić i zobacz jaka bedzie reakcja. towary refurbished i powystawowe czesto maja wzmianki o tym ze wymianie nie podlegają

Ulala, cóż za mądrości się tu pojawiły. Co do kolegi bonda, nie ma to jak rada pseudo-mędrca, który przeczytał dwa pierwsze zdania z FAQ Allegro i sądzi, że poznał już wszelką wiedzę dotyczącą handlu na odległość.

@ayx~ wyjaśnił wszystko w temacie.
Z ciekawości podeślij link do tej aukcji, zobaczymy z kim mamy do czynienia

Ulala co za idiotyczny post.
Gosc prawde napisal, tak trudno Ci ja przyjac, ze musisz zgrywac debila dla smieszkow heheszkow?

Ogolnie masz racje, zawsze najpierw lepiej stosowac droga "poza sadowa" i sprobowac sie normalnie dogadac i przekonac sprzedawce, ze jednak masz racje. Jezeli to jednak nie pomaga to dokonanie tego co wyzej nie powinno byc problemem dla czlowieka, ktory potrafi trzymac dlugopis w reku i zna swoje podstawowe prawa i obowiazki.

Nie wiem czy fragment FAQ z Allegro żywcem kopiuj-wklej, na dodatek wyciągnięty z kontekstu można uznać za prawdę.
Dalej czujesz tak wielki dyskomfort z powodu dawnej wyrażonej skrajnie odmiennej opinii dotyczącej polityki portalu, że będziesz starał się mnie teraz atakować i wmawiać, że moja forma wypowiedzi jest napisana w celu zdobycia szacunku u konkretnej grupy odbiorców (HP)?
Jestem w szoku, że mogłeś tak nisko upaść. Nawet jeżeli jesteś idiotą, to postaraj się przynajmniej nie być głupi.

Zdanie w którym ktoś wrzucił wszystko do jednego wora i zawzięcie twierdził i pouczał, że od każdej transakcji zawartej na odległość można odstąpić (sugerowanie, że sprzedający ma taki obowiązek) jest głupie. Prawa konsumenta przy kupowaniu towarów przez internet/na odległość są bardzo szerokie. Jednak na odstąpienie od umowy tzw 14 dni wpływa wiele czynników.
Jednak po twojej formie wypowiedzi odnoszę wrażenie, że ty to dobrze wiesz. Tym bardziej nie widzę sensu by dalej drążyć z tobą ten niby "temat-wydmuszkę" którym chciałeś sprowokować dyskusję.