S
Wersja do druku
S
Kruci męczyłem się chyba z 15 minut z tym bo mi się popierdoliło jak się dodaje xD
A kolejne w sumie poziom trudnosci 0 ale fajneCytuj:
Ala kupiła talerze na wyprzedaży, 2/3 było wyszczerbione, połowa obita, 1/4 zarówno obita jak i wyszczerbiona. 2 były bez skazy. ile było w sumie talerzy, i gdzie kupowała
I jeszczeCytuj:
jeżeli Ewa to fyd a Ala to bdn to WTF to ???
Cytuj:
mamy ustawione 32511 kół zębatych, pierwsze kręci się zgodnie ze wskazówkami zegara, jak będzie kręciło się ostatnie. Są połączone tak że jedno dotyka tylko jednego kolejnego i poprzedniego
to pierwsze 24 i kupiła je od cyganów
to drugie nie wiem, ale zjem obiad i pomyślę po raz drugi
fajnie żę temat odświeżony czekam na super zagadki!!
to trzecie to chyba tak samo jak pierwsze czyli zgodnie z wskazówkami zegara
No te kola zembate najtrudniejsze moth daj jakies normalne zagadki, a nie zadania z podstawowki xD
Grupa ludzi z różnymi kolorami oczu żyje na wyspie. Wszyscy są świetnymi logikami i jeśli odpowiedź można logicznie wydedukować, to każdy z nich będzie potrafił to zrobić. Nikt nie zna koloru swoich oczu. Każdej nocy o północy statek zatrzymuje się na wyspie i osoba która będzie znała kolor swoich oczu może opuścić wyspę. Każdy może widzieć innych ludzi cały czas i znać ilość danych kolorów oczu na wyspie(oprócz swoich), ale nie mogą się ze sobą komunikować. Wszyscy na wyspie znają zasady które wyżej wymieniłem i nie próbują ich złamać.
Na wyspie jest 100 osób z niebieskim kolorem oczu, 100 z brązowym oraz szamanka(ona posiada akurat zielone oczy). Także każda osoba z niebieskimi oczami widzi 100 osób z brązowymi, 99 z niebieskimi oraz jedną z zielonymi, ale to w żaden sposób nie mówi mu jaki on sam ma kolor oczu, ponieważ równie dobrze na wyspie mogłoby być 101 osób z brązowymi oczami i 99 z niebieskimi.
Szamanka raz w swoim życiu może się odezwać i pewnej ciepłej nocy stojąc przed wyspiarzami powiedziała:
- widzę co najmniej jedną osobę z niebieskimi oczami która nie jest mną
Na wyspie nie ma żadnych luster, odbijających powierzchni, to nie jest żaden trik, a odpowiedź jest logiczna. Nie chodzi też o coś w stylu wynalezienie języka migowego. Szamanka nie tworzy kontaktu wzrokowego z nikim na wyspie, po prostu mówi to co wyżej
Kto opuści wyspę i której to będzie nocy
chyba oglondamy to samo na jutubie
pierdolisz że to samo ci się dziś wyświetliło xD
to nie spoiluj
mogłeś zabłysnąć ale już za późno
ale gdzie tam zagadka :hmm
@edit
a dobra, już wiem - zagadka jest w tym żeby ogarnąć że tam nie ma zagadki. co wygrałem
no to niezła zagadka bez zagadki zmarnowales moje 3 minuty zycia
Kto opuści wyspę i której to będzie nocy
to zagadka dałem edita xD
ktoś tl;dr???
znalazlem cala zagadke na yt bo to co tu opisales jest za latwe.
kazda osoba z twojej zagadki opuscila by wyspe ( procz szamanki ) maksymalnie 3go dnia bo kazdej nocy by zgadywali czy maja zielone, brazowe czy niebieskie oczy
zapomniałem dodać że na statku rządzi kapitan Hak która nienawidzi gdy ktoś się myli i zabija wtedy daną osobe, a wyspiarze cenią swoje życie
dlatego byla zbyt latwa.
ogladam rozwiazanie tej zagadki na yt i cos mi rozwiazanie sie nie podoba
1. argument jesli na wyspie byla by 1 niebiesko oka osoba to i szamanka powiedzialaby ,ze widzi co najmniej 1 niebiesko oka osobe to wiadomo ,ze ziomek wie ,ze 100 brazowych par oczu i jedna zielona wiec mowa o nim - tu sie zgadzam
2. argument gdyby byly 2 niebiesko okie osoby na wyspie czyli lacznie mamy 103 osoby : 100 brazowe 2 niebieskie i 1 zielone
o tej pory nic sie z soba nie zgadza bo :
autor mowi o tym ,ze posiadacze niebieskich oczu patrza sie na siebie i razem czekaja na statek a potem nie wsiadaja na niego by sie upewnic ,ze obydwoje maja niebieskie oczy tylko ,ze patrzenie na siebie to juz komunikacja - a jest ona zabroniona
po drugie jest to logiczne ,ze po wypowiedzeniu slow o niebieskich oczach wszyscy chca lapac kontakt wzrokowy z niebiesko okimi i jesli ( bez szamanki ) 102 osoby probuja nawiazac kontakt podczas ktorego tylko 2 osoby patrza sie na siebie - automatycznie wiadomo ,ze obydwoje maja niebieskie oczy ( niby zajebisci w logicznym mysleniu a tu huj chca sie znow upewnic nie wchodzac na statek )
teraz wazna sprawa w sprawie wchodzenia na statek :
2 ziomeczkow kazdy tak samo mysli - no wbijaj na statek niebiesko oki
nikt nie wbija to znaczy ,ze ziomek czekal na moj ruch a ja na jego
wniosek obydwoje wiedza ,ze maja niebieskie oczy i nastepnej nocy jada - tu na sile sie zgodze ale jak wczesniej chca sie upewnic a nie powinni tego robic
potem jebne dalsze rozkminki jesli kogos to interesuje xd