Reklama
Strona 1 z 2 12 OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1 do 15 z 25

Temat: Zatyczki do uszu

  1. #1
    Avatar Taidio
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Sayonara
    Wiek
    29
    Posty
    21,010
    Siła reputacji
    29

    Domyślny Zatyczki do uszu

    siema, mieszkam sobie w krakowie w pewnej kamienicy w sumie w 6 osób i wszystko jest spoko bo mieszkanie duże, blisko uczelni itd., tyle że bywa chwilami dość głośne + ciężko zasypiam i wtedy najmniejszy głos typu ktoś wyjdzie do kibla mnie wkurwia, używaliście kiedyś może jakichś zatyczek do uszu(wg. google to się nazywa stopery do uszu)? wygodne to jest? Jak kiedykolwiek mieliście z czymś takim styczność to dajcie znać

  2. #2
    Avatar Tatasek
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Stalowa Wola
    Posty
    2,358
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    ja kiedyś takie coś znalazłem nie śmigane w foliowej foli w lesie przy wyrębie drzew, żółte z mocno treściwej "gąbki"

    po zalozeniu czujesz sie jakbys mial ryj pod wodą

  3. Reklama
  4. #3
    Avatar Aver
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Tychy
    Posty
    6,395
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Trzeba się przyzwyczaić. Raz w życiu skorzystałem z tego, dość mocne były bo gdyby nie wibracja budzika to bym nie wstał rano...

    Oczywiście, są różne produkty, więc trzeba z rozmiarem spasować. Piankowe najlepiej się dopasowują, można je ściąć nożyczkami żeby nie wypadały jeżeli wystają z ucha za bardzo (tylko bez przesady, żebyś nie musiał później pincetą wyciągać ich)

    Pozdrawiam


    ps. co studiujesz?

  5. #4
    Avatar Drazus
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Białystok
    Posty
    213
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Używałem sporo czasu stoperów i polecam te woskowe które możesz sam uformować w ręku, w sumie polecam wszystkie które zmieniają kszałt w uchu. Pozdrawiam

  6. #5
    Avatar Taidio
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Sayonara
    Wiek
    29
    Posty
    21,010
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    piankowe to się domyślam takie coś Załącznik 355290
    to normalnie tak głęboko do ucha do kanaliku wdupczam? Podejrzewam że na początku dyskomfort może być, ale w sumie noszę też soczewki od x lat i pamiętam że na początku też lekko dziwnie się z nimi czułem, a założenie czy ściągnięcie ich to już w ogóle było wtf

    ps studiuje automatyke i robotyke(to do Avera)

    ps2 jeśli jest tu jakiś ekspert od zatyczek do uszu to wciąż czekam na kolejne pomocne posty, bo pewnie dopiero jutro skoczę do apteki coś takiego ogarnąć to każda opinia się przyda

  7. #6
    Avatar Kozek
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Mielec
    Wiek
    21
    Posty
    2,395
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Śpię w stoperach odkąd pamiętam, bo też byle gówno mnie budziło. Używam zwykłych biało-żółtych, bo sporo ich wyniosłem z wcześniejszej roboty.

  8. #7
    Avatar Taidio
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Sayonara
    Wiek
    29
    Posty
    21,010
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    w ogóle to się boję że jak to włożę do ucha to potem nie będę mógł wyjąć albo że coś się ta pianka odłamie i mi zostanie w uchu

  9. #8
    Avatar Mega Filip
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Leszno
    Posty
    3,013
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    W pracy dostawałem na sznurku:

    Ogółem to chyba całkiem niezdrowe dla ucha, ale jeśli szczególnie mocno potem się będzie dbało o higienę to myślę że będzie ok. Faktycznie, tak jakby ryj pod wodą. Zależy jak się je włoży. Czasem wkładały mi się tak, że wszystkie "moje" dźwięki jak np oddychanie, czy jakieś buczenie sobie pod nosem (pracowałem po 12h w takim wyjebanym hałasie że jedyna osoba z jaką byłem w stanie rozmawiać to ja sam, więc no ;]) były słyszalne 10x głośniej, straszny dyskomfort, coś poprawiałem i było ok. Potem nawet do obiadu ich nie wyciągałem, kwestia przyzwyczajenia

  10. #9
    Avatar Alex Hope
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    4,372
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Swoją drogą, jak wygląda kwestia budzenia się? Głośność budzika chyba na maksa musi być ustawiona?

  11. #10
    Avatar Mega Filip
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    Leszno
    Posty
    3,013
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Albo gdzieś z telefonem spać

  12. #11

    Data rejestracji
    2011
    Posty
    385
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Ja używam 3M piankowe czy gąbkowe. Budzik nie podziała na mnie dlatego tylko po nocach to używam. Rolkuję to w palcach i wkładam prawie całe. Jeszcze nigdy mi nie zostały tak żebym nie mógł wyciągnąć normalnie palcami.

  13. #12
    Avatar Kozek
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Mielec
    Wiek
    21
    Posty
    2,395
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Alex Hope napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Swoją drogą, jak wygląda kwestia budzenia się? Głośność budzika chyba na maksa musi być ustawiona?
    Ja ustawiam telefon na wibracje i wkładam pod poduszkę, mam mega płytki sen :d
    Ostatnio zmieniony przez Kozek : 23-10-2016, 23:58

  14. #13
    Avatar Nebula
    Data rejestracji
    2013
    Położenie
    Allenstein/ Krakau
    Wiek
    29
    Posty
    1,113
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Najprostsze, jednorazowe stopery kupisz w aptece za kilka złotych. Można je teoretycznie myć i wykorzystywać ponownie. W dłuższej perspektywie możesz zaopatrzyć się w stopery dla muzyków - tutaj już mamy do czynienia z rozmaitymi kształtami i rozmiarami, rdzeń zazwyczaj jest plastikowy, na niego zakłada się polimerowy filtr, lepsze modele są z termoplastycznego materiału i dopasowują się do kształtu kanaliku usznego, nie uciskając go. Do nabycia w sklepie muzycznym lub internecie, ceny od 30 zł wzwyż.

  15. #14

    Data rejestracji
    2008
    Posty
    349
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    O budzenie się nie martw, jeśli sam się w nocy nie obudzisz to przekręcając się zatyczki same wypadną. Ja tak mam za każdym razem, a używam tych gąbkowych z pierwszej strony tematu. Kosztują parę złotych w aptece. Na początku bolą uszy, ale po czasie się przyzwyczajasz.

  16. #15
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,969
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Cytuj Alex Hope napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Swoją drogą, jak wygląda kwestia budzenia się? Głośność budzika chyba na maksa musi być ustawiona?
    Wibracje.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Muzyka przyjemna dla uszu
    Przez cowboy w dziale Muzyka
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post: 14-01-2014, 00:37

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •