Ostatnio kupiłem hugo bossa dark blue. Polecam pójść do rossmanna, psiknąć sobie i powąchać po 30 minutach, zapach mega. Poza tym mam ck free blue ale tego w stacjonarkach nie ma, trzeba zamawiać. Zapach jest genialny.
Wersja do druku
Ostatnio kupiłem hugo bossa dark blue. Polecam pójść do rossmanna, psiknąć sobie i powąchać po 30 minutach, zapach mega. Poza tym mam ck free blue ale tego w stacjonarkach nie ma, trzeba zamawiać. Zapach jest genialny.
kiedys tez stosowalem tani shit na codzien i cos lepszego na okazje. Natomiast nie wiem gdzie tu sens, przesiakamy i tak juz jakims zapachem i ludzie nas kojarzą juz z jednym. Po co stosowac po kilka zamiennie jak mozna jeden porzadny miec i bez wzgledu na okazje sprawiac dobre wrazenie. Dużą butle jak sie kupi za te kilka stów to starczy na pol roku albo rok.
Paco rabane invictus here
Opium EDP głównie na codzień here
Podobno oklepany
Azzaro Chrome
Podoba mnie się i używam codziennie.
Nie mam 1 shitu na codzień i 1 lepszej perfumy na okazje. Mam po prostu dwie dobre ładne perfumy, które sobie stosuje zamiennie, jakbym miał cały czas się jedną psikać to bym ochujał, bo z czasem już mi się nudzi dany zapach. A tak to w zależności od upodobania mogę się psiknąć jedną lub drugą i jest spoko.
Załącznik 359027
PERFUMA
bulgari, i oczywko czasem z szybkości jakiś dezodorant xDD
dwa flakony perfum, dwa zapachy, dwa warianty, dwie flaszki
nieważne
Tak, aqua zdecydowanie lepszy, ale i dalej wole kilkanaście innych zapachów na wiosnę/lato.
burberry london uzaleznia najszybciej jezeli chodzi o pierwsze wciagniecie(BEST OF THE BEST), z lzejszych podoba mi sie Hugo Boss XY. Szukam na lato czegos cytrusowego w podobnych cenach, co polecicie?
Rasasi Egra, Lalique White, Nautica Voyage (trochę bardziej ogórkowy), Versace Pour Homme, Bruno Banani Magic Man, CK Eternity.