Dla wyperfumowanych pedałów takich jak ja polecam Yves Saint Laurent La Nuit de L'Homme w tej oryginalnej ciemnej wersji.
edit. linkacz Yves Saint Laurent La Nuit de L'Homme - EDT | notino.pl
Wersja do druku
Dla wyperfumowanych pedałów takich jak ja polecam Yves Saint Laurent La Nuit de L'Homme w tej oryginalnej ciemnej wersji.
edit. linkacz Yves Saint Laurent La Nuit de L'Homme - EDT | notino.pl
dla takiego master gejka jak ten typek nademnom to właśnie to gówno co on leje
normalnie reksona pzdr
:feelsokayman
Nie wierze
Tak pomyślałem właśnie, że będzie mi smutno jak kiedyś pójdę do drogerii, zapytam gdzie moje perfumy i powiedzą mi, że już od dawna nie produkują :(
W sumie to niezmiennie od 10 lat CK Eternity
Jakoś lubię, stara też lubi i są względnie tanie jak kupuję wielką butlę :D
dior sausage, kiedys babka mnie zaczepila na ulicy i pyta sie co to za zapach bo chce dla meza kupic xD
ja sie przerzucilem z dior sasusage na montale wood & spices bo kurwa teraz jak spotkacie jakiegos chlopa co uzywa perfum i zapytacie jakie uzywa to na 50% bedzie to wlasnie sausage, zapach fajny ale ale masuwka sie zrobila
montale full incense jeszcze sa kozackie i nietypowe, w skladzie mocne nuty olibanum (kadzidla koscielne maja to w skladzie), generalnie zapach eleganckiego ksiedza, polecam kazdemu po swieceniach diakonskich ew cywila lubiacego stare baby albo po porstu dla kochajacego wnuczka bo babcia dostanie pierdolca, potrojna porcja obiadu gwarantowana i 50cbl do kieszeni
bleu de chanel, uzywal ktos moze, jakies opinie?
wzialem sobie jeszcze dodatkowo tego dylan blue bo zapach fajny tak jak nawet wczesniej w postach pisal ktos ale w chuj nie trwaly ;/
kiedyś wspominałeś o takim tworze jak pasha cartier czerwony i czarny, możesz przybliżyć i porównać z czymś jak śmierdzi i ogólnie się sprawuje z trwałością/projekcją szczególnie ten czerwony bo w sumie zaciekawiony jestem a zdania podzielone, bardziej świeży letni czy bardziej ziołowo pieprzny jak rosół albo gorzki jakiś, no i czy wali ogórem,
ogółem szukam czegoś typowo świeżego i neutralnego na lato z dobrą projekcją ale nie mogę się zdecydować, fajnie by było uniknąć niespodzianek w stylu na niektórych osobach pachnie spoko a na innych wali jakimś ogórem al bo rzygiem bo zależy to od ph + dobrze by było gdyby odbiór nie był jakiś skrajny w stylu jedni kochajom drudzy nienawidzom i hejtujom @Boruciarz ;
Pasha cartier noire sport czyli czerwona to moje pachnidlo numer 1. Zarowno pod wzgledem zapachu, projekcji jak i trwalosci. Swiezy i mocny, cytrynowy ale na zielono, a nie zolto, przyprawy tez sa świdrujące ale nie nachalnie. To taki troche pour homme, raczej lato ale pozna jesien tez mu nie przeszkadza a i nawet zime mozna. Bób tonka tam czuje, nje ma ambroksanu, nie umiem go raczej porownac do czegokolwiek. Na kazdym smierdzi ladnie, dwoch kumpli moich podpatrzylo i zadowoleni
no i dziękuję bardzo, to mi wystarczy ale jeszcze się pofatyguje do douglasa sprawdzić tak dla pewności
na e-glamour 100ml tester za 106zł gdzie zwykłe 50ml mają za 120, w notino 100ml za 175zł, nie zalatuje ten tester jakimś fejkiem albo przeterminowanym czymś? czy to normalne że testery dużo taniej schodzą
perfumy za 100zl xD