za pare lat tak sie bedzie patrzylo na te wszystkie seciki z JOGGERAMI
Wersja do druku
jakiej kraciastej koszuli?
Klasyczek shc to było błękitny oksford, beżowe chino i czerwone authentici albo III TB.
albo ew III wc
no i selwydz denim, III bc albo czworki bredy i czarne destro, tez byly spusty nad takimi fitami. chociaz ten akurat jest dosc spoko
czemu nikt w tym temacie nie wrzuca zdjec fitow? nawet niekoniecznie musza byc wasze. tak z czystej ciekawosci, zeby miec +/- rozeznanie komu sie podoba jaka stylowa i jak bardzo rozni sie definicja streetwearu u kazdego z nas. (patrzac po niektorych postach to chyba dosc mocno :v )
doszly tubular doomy to jutro wrzuce
o, wlasnie poluje na doomy blackout. pewnie je kupie jak sprzedam trainery. kupiłeś zwykle czy pk?
widzialem ostatnio w outlecie sizeera tubulary nova i doomy ale tylko szare i bez primeknit
zwykle z worldboxa. nie ufam tym wszystkim prajmnitom. to jest material na ladny dzien i czysty chodnik, a ja niestety podwarszawska melina i codziennie piach, zwir i kurz pod stopami.
>żelki
>nitki
>afki
pękam z tego xD
wbijacie sie w swoje koszuliny spodzienie snikersy i snapki i lecimy na oske jarac gible elo elo nara siema
No to, że nie kosztują 3000zł i nie mają znaczka jakiegoś w chuj nie znanego samuraja z Kraju Kwitnącej Wiśni, który ręcznie je robi pod górą Fuji.Cytuj:
co jest zlego w nitkach? serio pytam