jak twoje dziecko będzie nagrywać/oglądać na youtube filmiki o kupie czy innych wibratorach to będziesz z niego dumny?
to nie jest pytanie retoryczne, szczerze chcę usłyszeć odpowiedź
Wersja do druku
Typ nie pokazuje twarzy, tak naprawdę możesz go rozpoznać tylko po głosie. Jaki problem?
Gdyby mój dzieciak tak rozsądnie podchodził do nagrywania tego typu filmików, a jeszcze miał takie sukcesy, to tylko bym mu przyklaskiwał.
Więcej- sam bym nagrywał takie debilne filmy, gdybym tylko wymyślił formułę która się sprzedaje i nie wymaga pokazywania twarzy itp.
Nie wiem, czy masz świadomość, ale licząc same wyświetlenia (bez sklepów z koszulkami itp.) to typ zarobił na robieniu tych durnych filmów ponad 25 000zł.
1000x lepsza opcja niż tyranie na wakacjach za śmieciową kasę.
Co to ma w ogole do rzeczy?? xDDD
A czy myslisz, ze twoi rodzice jak ogladales pokemony albo zagrywales sie w postala stali nad toba i rozplywali sie w dumie, ze maja tak cudowne dziecko? xD Co ma bycie dumnym z dziecka do tego co robi w czasie wolnym lel.
Czyli co jak moj dzieciak w wieku 17-18 lat robilby biznes i zarabial ze 4 razy wiecej mamonki niz ja, a w wolnym czasie ogladalby guwno i wibrator to ma mi byc wstyd czy jakie jest twoje rozumowanie? XD
Myslalem, ze pokolenie cholerykow i pierdzieli mamy juz za soba, ale widze #polska jednak nadal mocna
bo to taki brak logiki trochę, oglądanie/tworzenie jakichś zjebanych filmików na youtube to chujowo, jak tak w ogóle można, ale oglądanie jakichś przeróbek zdjęć gdzie jest wklejone zdjęcie papieża to kurwa mistrzostwo świata i kopalnia beki xD
zresztą sugerowanie że trafienie do xxxxxx ludzi(np. ten typ widzę ma 300k+ subskrypcji) to taka bułka z masłem i wystarczy nagrać filmik z wibratorem, do tego trzeba mieć jakąś charyzmę, pomysł, poświęcić kupę czasu itp
co innego jak ktoś nagrywa filmik w stylu tej marty co dała dupy, no bo z niej dumny to bym nie był
fejm dojebany co nie??
Jakaś gównoburza, że szkoła nie ma prawa zabraniać niczego, nawet farbowania włosów itd - otóż ma. Jak ktoś chce żeby jego dziecko miało swobodę to niech je pośle do szkoły prywatnej albo zorganizuje nauczanie domowe. W szkołach publicznych jest regulamin i określony sposób zachowania - albo się dostosujesz albo wypierdalaj.
To tak jakby wojskowy miał pretensje, że go wyrzucili z wojska za jakiś skandal obyczajowy - podlegasz jakiejś organizacji to musisz przestrzegać zasad. W normalnych krajach jak np. USA jak wyjdzie publicznie, że oficer marines miał romans to może stracić pozycję i zostać wyrzucony z wojska.
moje rozumowanie jest takie że chciałem żeby wypowiedział się troche bardziej ktoś kto sam ma dziecko
jakbym chciał prosić o opinię osoby niedojrzałej emocjonalnie, która wmawia sobie że oglądanie śmiesznych obrazków i czytanie opini w internecie czyni ją w jakikolwiek sposób elitarną to wierz mi że miałbym w czym wybierać i na pewno nie był byś pierwszą opcją
Nie ma prawa zabraniac niczego, co byloby sprzeczne z prawem wyzej ustawionym. W regulaminie moze byc wpisane jakies zakaz farbowania wlosow, paznokci, dupy, ale jedyne konsekwencje jakie szkola moze wyciagnac, to obnizenie oceny z zachowania. Z "godnym reprezentowaniem" jest identyczna sprawa. Martwe zapisy i tyle.
Swoja droga, cos takiego jak "ocena z zachowania" jest dla mnie czyms odrazajacym. W mojej opinii szkola jest od NAUKI, nie od wychowywania. Nie pozwole, zeby nauczyciel wpajal jakiekolwiek zasady wychowawcze mojemu dziecku - od tego jest rodzic, nauczyciele co najwyzej powinni czuwac, czy nie zachodzi patologia.
Przytocze przyklad. Dzieciak znajomych chodzi do podbazy imienia Obbergruppenfuhrera Karla Woitschteina. Dzieci dostaly do napisania test z wiedzy o patronie szkoly, z pytaniami typu gdzie papiez chodzil po kremowki, kiedy byl taki a taki zamach. Rodzice ogolnie papierzaka nie szanuja, dzieciak tez nie, wiec odmowil w ogole pisania testu. W nagrode nieodpowiednia ocena z zachowania.
w ogole, czuje sie jak na torgu w 2007-2008r, wtedy tez byly tematy "facetka od przyry zabrala mi telefon, czy moze to robic" :D
Wywalili jakiegoś gówniarza ze szkoły, wielka afera. Co do jego działalności, to nie mam zdania - nie oglądam bzdur.
?xD
To wyjdź z transparentem na ulice, w dupie go mam, jest to kompletnie nieistotne wydarzenie o pomijalnie małym znaczeniu. Poza tym, skąd masz pewność, że nie wywalili go za handel ruskimi fajkami, a ten film nie jest chwytem marketingowym (a jest)? Weź Ty się lepiej za normalne książki, a nie żyjesz jakimiś dennymi historiami i aferami rodem solówy na boisku po przyrodzie. Co Ty w ogóle masz w głowie, że kreujesz go na bohatera, wręcz uznajesz za autorytet dzieciaka co robi jakieś bzdurne filmy o wibratorach?
@Abcde, jaki Ty jesteś ograniczony, aż się smutno robi.
To w sumie pisanie sprawdzianów też nie jest obowiązkowe, zostawianie kogoś za średnią 1.0 i naganne też nie, nie mówiąc o zachowaniu kultury bo w konstytucji nie ma zapisu o zdawalności z przedmiotu od 2.0+ ani zakazu zachowywania się jak zwierz, jest tylko zapis o obowiązku szkolnym do 18 roku życia. Załóż może Komitet Obrony Polskich Uczniów to zyskasz fejm i będziesz mógł być z siebie dumny