to napisz, ze nie wiesz co napisac o sobie
Wersja do druku
to napisz, ze nie wiesz co napisac o sobie
Nie pisz nic, pierdol to. One i tak tego nie czytają bo większość z nich sama pierwsza nie napiszę księżniczki jebane XD
tak sie sklada ze jak napiszesz cos o sobie to wlasnie duzo wiecej dziewczyn zacznie z toba rozmowe bo beda mialy jak, potwierdzone info
w ogole im ladniejsza dziewczyna tym lepiej zacznie rozmowe, te brzydkie napisza "czesc" "jestem gruba niska i brzydka o chuj ci chodzi cepie" a te ladniejsze wkladaja troche wysilku, bo chyba z doswiadczenia wiedza ze na samo czesc to sie nie chce odpisywac
w ogole gadalem sobie jakos ostatnio z dupa z erasmusa i
XD
biedne chłopaki tak bardzo suffered ze hug needed motzno xD
i dobrze, selekcja zwierząt jak najbardziej na propsie
a mi się wydaje, że większość czyta, o ile nie jesteś paskudem, którego się od razu w lewo daje, albo jebanym10/10.
Ja mam jakieś głupoty popisane w stylu "Jeśli jesteś wege lub fruterianką, jesz tylko jarmuż i bataty, studiujesz fililogię bułgarską bądź stosunku miedzynarodowe, jarasz się 50 twarzami greja, lubisz alternatywne skandynawskie kino nieme z lat 60, jesteś w greenpeace i uczestniczysz w marszach szmat to daruj sobie (i) mnie i swapnij w lewo."
I nawet same pierwsze piszą "Nie napisałeś co robić, jak nie spełniam tych warunków" albo "ej, kremik z batatów jest smaczny" itp. więc znaczy, że czytają opisy.
@up:
A umowiles się juz z jakąś?
no ba, mam tinder od poltora roku, ale i tak zawsze mozna trafic na ksiezniczki, ktore zawodowo chca sobie zjesc za darmo obiad lub wypic i po kolei wykorzystuja matche. Praktycznie sama atencja na tinder jest je w stanie zaspokoic, seksow nie potrzebuja. No i wiele spotkan to byly niewypaly, bo laski byly albo glupiutkie, albo palily szlugesy czego nie lubie, albo cos jeszvze
Jakiś czas temu czytałem artykuł, że łaski, które rejestrują się w takich miejscach wcale nie chcą nikogo poznawać tylko zakładają konta po prostu żeby się dowartościować. Słuchać te wszystkie ochy i achy jakie to one są piękne i zajebiste oraz delektować się faktem, że tyle samców na nie leci i chce je wyruchać. :P
Zgadzam się z Tygryskiem, dostałem dziś dwa super likei, i mogę powiedzieć że jest to dosyć "validate your ego",
Ja sam nie wysyłam żadnej superlikeow bo wydaje mi się to lamerskie.
Edit
Zaraz znaczne płakać, mam z tydzień tego tindra a likuja mnie dosłownie tylko brunetki, kiedy ja wole bardziej blondyny xD
Bo tak jest w wielu przypadkach, niektóre (zwłaszcza te z niską samooceną) czerpią potrzebują dawania im atencji, a nie seksów.
long story short loszki to kurwy pzdr
Dostałem super like'a jak teraz sprawdzić od kogo bo nigdzie nie widzę takiej opcji...