Coś dla dwuletniej siostrzenicy? Nie mam kurwa zielonego pojęcia co kupić bo nie wypada przyjść z pustymi rękami a w zabawkach/grających książkach/rowerkach i chuj wie czym to ona tonie.
Wersja do druku
Coś dla dwuletniej siostrzenicy? Nie mam kurwa zielonego pojęcia co kupić bo nie wypada przyjść z pustymi rękami a w zabawkach/grających książkach/rowerkach i chuj wie czym to ona tonie.
może puzzle? jakiś ciuszek, buciki?
Albo najlepszym wyborem może byłoby wzięcie jej do figlo parku? zoo?