Ugryzę temat z innej strony. W każdej dziedzinie życia jest coś co choćby nie wiem co podejdzie każdemu. Dajcie mi proszę przykłady w świecie sushi tj. baza, dodatki i sosy.
Wersja do druku
Ugryzę temat z innej strony. W każdej dziedzinie życia jest coś co choćby nie wiem co podejdzie każdemu. Dajcie mi proszę przykłady w świecie sushi tj. baza, dodatki i sosy.
Ja ze swojej strony poleciłbym kupienie zestawu do robienia sushi samemu(póżniej tylko dokupujemy pojedynczo składniki jak papier ryżowy itp).
Po kilku razach zaczęło mi to o wiele lepiej wychodzić pod względem smaku niż w przeciętnych restauracjach z sushi.
Najbardziej polecam robić sushi z kobietą, przynajmniej u mnie to fajnie wychodzi. Kobita kroi składniki i gotuje ryż, a ja zajmuję się skręcaniem sushi w ładne rulony i krojenie tego.
Polecam sos sojowy zmieszać ze słodkim sosem chili z tao tao, jak dla mnie o wiele bardziej wyraziste danie jest wtedy. Oczywiście dodajemy na pałeczkę dosłownie miligram wasabi do smaku i wpierdzielamy marynowany imbir po każdym kawałku sushi.
http://images.tapatalk-cdn.com/15/09...40f75fc725.jpg
Tak wyszło za 2/3 razem
koszt zestawu + koszt skladnikow?
Za zestaw z 40zł dałem na promocji w Auchan.
Za składniki niewiele, niecałe 30 zł, a jedzenia na dwa dni.
Zestaw Ci starcza na 4-5 razy podejrzewam, aczkolwiek uzupełniasz tylko jego połowę, tj. papier ryżowy, ryż, sos sojowy, imbir.
Składniki do suszi to groszowe sprawy: 1 awokado, 1 mango, jakiś tuńczyk, jakiś łosoś, troche papryki, jakieś paluszki krabowe.
Przecież to nie ma praktycznie smaku, poza tym oczyszcza podniebienie podobno, dzięki czemu masz o wiele intensywniejszy smak sushi.
Papier ryżowy? Szczerze życzę powodzonka w robieniu sushi z papieru ryżowego, coś Ci się pomyliło i to mocno.
Jeśli o zestawy już chodzi, broń boże nie kupować w sieciówkach typu lidl/makro(chociaż tutaj czasami potrafi być tanio)/inne biedronki
Ostatnio był tydzień azjatycki w lidlu, wołali sobie bodajże za 5 listków nori jakieś 7zł.. Gdzie w jakimś śmiesznym sklepie na rogu/przez internet można kupić 50 za coś koło 20zł. (Jak się człowiek postara to i taniej się znajdzie)
Na pierwszy raz nie ma co kupować zestawu, trzeba pójść wydać minimum w restauracji i przekonać się jak to smakuje. Jak się spodoba to polecam jak najbardziej robić samemu w domu, podejrzewam że można poziomem przegonić nie jeden "lepszy" lokal w Polsce.
PS. imbir to oszustwo, nie polecam
https://www.youtube.com/watch?v=auLmekEsaak
tak w sumie akurat w proponowanych miałem to postuje
no ja tez nie rozumiem jak sushi za poniżej 200zł mozna tykac, ja bym sie kijem nawet brzydził...
a tak bez trolla to MASA w krakowie (kiedys to byla knajpa, teraz na dowóz) - bardzo tanie sushi, duzo tego jest, swiezo robione i mi osobiscie bardzo smakuje :) ale duzego porownania nie mam, chociaz lepsze niz takie, gdzie jakis random pisze "sushi w japoni jest 100x lepsze niz w polsce.... mimo, ze nigdy sushi nie jadlem XDDD"
W markecie mozna spotkac sushi z lokalnej knajpy, jest troche tansze a tak samo smakuje jak w knajpie. W piotrze i pawle u mnie tak kupowalem.
Ale ofc kazda masowka na cala polske w marketach to gowno.
Mi to zasmakowało na początku w Polsce. Ale w Japonii byłem pod koniec lipca i niestety muszę potwierdzić, że jakość, smak i ceny są po prostu nieproporcjonalnie różne, na korzyść kraju kwitnącej wiśni oczywiście.
Jeszcze jedno zdjęcie podglądowe. Cały taki jeden talerzyk na nasze kosztował około 13zł.
Załącznik 339903