Master napisał
Najgorsze sa te ich bachory, ktore jak zobacza, ze mozesz miec wiecej niz 3 zlote w portfelu to beda za toba lazic po miescie i zebrac zeby zaniesc smierdzacym rodzicom. Kiedys takiemu dalem 2 zlote bo mi sie zal zrobilo, a ten zamiast podziekowac czy po prostu odejsc to mowi "jeszcze" i sapie, i dyszy no kurwa. Moglem wyrwac chwasta.
Ciul z tym, chociaz cos kminia, dlatego mowie, ze to przy tej nadchodzacej dziczy calkiem mili i kulturalni ludzie. Ogolnie jak ktos chce zobaczyc "z czym to sie je" i dowiedziec sie dlaczego jestem takim strasznym "rasista" (gowno prawda) to polecam pojezdzic sobie i pozwiedzac troche krajow na polnoc i zachod od nas. Tylko mam na mysli normalne zwiedzanie, chodzenie po miastach, a nie napierdalanie w fabryce po 12h dziennie przez 2 miesiace wakacji. Zwiedzilem kawal Danii, Holandii, Belgii i Niemiec. Dobrze, ze do Francji nigdy nie dojechalem bo mowiloby sie nie o masakrze muzulmanow w redakcji jakiegos pisemka, ale o masakrze na muzulmanach w centrum Marsylii.
A juz najbardziej niszcza moj umysl takie osoby jak Haan, ktore zapewne poznaly w zyciu 3 ludzi pochodzacych z bliskiego wschodu (specjalnie pisze w ten sposob - zeby byla jasnosc, tak naprawde nic nie mam do ich religii, niech sobie wierza nawet w stope Osamy Bin Ladena, ktorego skad indad bardzo szanuje) i wszystkie 3 sa ok co jest dla nich rownoznaczne z tym, ze wszyscy kolesie sa ok i nie mozemy im stawac na drodze do lepszego zycia. Ale juz chuj z tym, ze takich 3 spoko gosci trafi sie raz na 200 000 ludzi. Ktos kto nigdy nie trafil przypadkiem do muzulmanskiego getta w europie nie ma pojecia kim sa Ci ludzie, ja sie tak wjebalem dwa razy i dwa razy myslalem, ze game over.