Haan napisał
Mam ta przyjemnosc, ze oprocz dostepu do internetu, gdzie muzulmanie odcinaja glowy mieszkam w kraju, w ktorym imigrantow jest znacznie wiecej niz w Polsce. Relatywnie duzo podrozuje po Europie (UK/Irlandia/Polska/Belgia/Hiszpania/Grecja lada dzien Holandia) i cos do dla mnie jest normlane (mix kulturowy) innym wydaje sie obce. Troche to rozumiem - zyjac w kraju jednolitym kulturowo latwo sie przywyczaic do tego ze kazdy jest lub byl katolikiem, pije wodke z kieliszkow, wie kim byl papiez Polak i tak dalej. W momencie, gdy stykamy sie z inna kultura pojawia sie jedna z dwoch reakcj:i ciekawosc lub strach, ktory latwo przeraza sie w agresje.