Nie grał w tipje w niej by się nauczył uciekać i być agresywnym ! <3Cytuj:
Egi napisał
Zawsze wierzyłem że 8 lat w świecie tibijskim nie poszło na marne.
kiedyś to było normalne. A jednak Polska nie jest tolerancyjnym krejem i ludzie ustawiający sobie kolorowe profilówki na fejsie też nie są fajni tylko śmieszni. Tak samo jak patrioci co robią sobie zdjęcia biało czerwone. A jedynie co zrobili dla kraju to się urodzili i próbują go zniszczyć.Cytuj:
Sumbate napisał
Cytuj:
Tazz napisał
grales w tibie?zyjesz?
grales i zyjesz
dominik nie gral i....
zakladam, ze cokolwiek, co buduje jakies grupowe relacje pomaga a jak takie chlopaczki jedyne co to shoppingi + slaba psycha no to elo
jedna rzecz tylko chce napisac, jakbym wiedzial ze moje dziecko zneca sie nad innym w gimbazie to nie uznalbym tego za normalne, bo to kurwa nie jest. Nie kumam ilu z was pisze ze takie znecanie sie nad innymi jest ok. Zarty jak rysowanie chujow w zeszycie moze byc ok, ale nie przesladowanie kogos. Za takie cos powinny byc grube konsekwencje a nie jakies pitolenie ze to taki wiek.
Jakbyś się dowiedział co Twoje dziecko robi w szkole ? Dzienniczek uwag czy kamerka go pro na czole? Nikt mi nie wmówi że się spowiadał za młodu albo teraz co robi/robił z kimś w domu przed mamą i tatą.Cytuj:
Royalsiwy napisał
Po za tym jakby każdy był Dominikiem cichym skrytym dzieckiem to pół populacji by się zabiło bo ktoś ich wyzywał albo dokuczał.
Szanujmy się.
Wskaż mi chociaż jeden post, który stwierdził, że znęcanie się nad innymi jest w porządku.Cytuj:
Royalsiwy napisał
Temat powinien zakończyć się na poście Eiego.
Cytuj:
Egi napisał
Ten temat w ogóle nie powinien mieć miejsca na tym forum tak samo jak w telewizji gazecie etc.. Każda śmierć jest taka sama ktoś cierpi innych wgl nie obchodzi nie ważne czy to z wieku czy przez głupotę umarłego czy innych.Cytuj:
Dzzej napisał
na TYM poscie mozna zamknac tematCytuj:
jak to czytam i w ogóle to ręce opadają a większość torgów mimo że dorośli to kompletni debile xD
ja pierdole, to było dziecko 14 latek gnębiony od długiego czasu przez wiele osób i nawet nie miał mu kto pomóc - banda gówniarzy wykończyła dzieciaka tylko dlatego że ubierał się pedalsko (no taka prawda)
jak można powiedzieć że dobrze mu tak bo był słaby i był pizdą przecież był dzieckiem
chyba z jakiegoś powodu dziećmi się opiekuje - może dlatego że nie potrafią sobie radzić? Fakt miał 14 lat ale to wciąż dziecko.
wina tutaj jest po stronie dorosłych, po stronie rodziców tych dzieci że nie potrafią wychować bachorów, po stronie nauczycieli że nie potrafili nic z tym zrobić i po stronie matki że też nic z tym nie zrobiła
Ta, ale czyja to wina że Dominik był cipą i wolał zacisnąć pętle niż się postawić? Raczej nie jegoCytuj:
Sumbate napisał
Panowie, wszyscy wiemy jak jest w szkole, naprawdę coś musiało być z nim nie tak, a raczej z jego najblizszymi
@EDIT:
Bekłem jak ktoś tam przywoływał Giertycha xD jako jedynego slusznego ministra edukacji
to znaczy takCytuj:
Lipajlu napisał
za fakt, że dzieciaki po nim pojeżdżają bo wolał rurki zamiast nie wiem dresów wspomniane dziecki powinny dostać bułę i lekcję, że każdy ma prawo być jaki chce a jeśli chce ubierac rurki to im kurwa nic do tego
No ale oczywiście w polszy bycie innym = bycie gunwem, także xD
wg niektórych to wszystko powinno wyglądac jak w civilizations, hurr durr odrębne państwa i walka o dominację xDCytuj:
Sumbate napisał
TaaCytuj:
Alex Fortune napisał
Ale teraz raczej bycie pedalem = bycie gunwem
Juz powoli w szkolach schodzą z grubasów i biedaków bo szmieszki mają nowy cel.
Dominiki
Ale my nie propsujemy tego że go ktoś wyzywał albo obrażał czy gnoił tylko to że media jak i wy robicie z tego wielką tragedie.. A na co dzień umiera kilka set ludzi i jakoś nikt z tego nie robi większej sprawy bo oni mogą a on był inny to trzeba pokazać że dzieci są nie tolerancyjne. Obudźcie się wkońcu i przestańcie wmawiać że to ludzie obcy są winni bo po jego stronie też leżała wina..
No tak, że był pipka i sie nie postawic i niczego nie zmienil. No ale tak go mamusia wychowala.Cytuj:
Tazz napisał
Nie wiem kto założył ten temat ale dał nam okazje do nabijania postów o niczym
Nie poradził sobie ze światem, bywa nie pierwszy nie ostatni temat bez sensu.
@SzantymenCytuj:
Szantymen napisał
Rozważ wyjebanie tego podpisu :
Bo go tylko szmacisz takimi faszystowsko-komunistycznymi zapędami. No chyba, że jakoś logicznie wytłumaczysz to, dlaczego mieliby mieć te krótkie włosy (tylko nie powołuj się na schizy społeczne, bo uznam to za żart).Cytuj:
Libertarianin
Serio, od razu skojarzyło mi się to z dwoma powyższymi ustrojami totalitarnymi i służbą wojskową w nich obowiązującą.
@Arktos
Od "libertarianina" się odpierdol bo nie muszę chyba, pisząc 3500 postów na tym forum przypominać za każdym razem i zaczynać każdego postu np. w tym temacie słowami "po pierwsze szkolnictwo powinno być prywatne, ale skoro już nie jest to: "
Każdy kto jest na forum dłużej niż miesiąc zna moje poglądy i nie chce mi się tego za każdym razem powtarzać.
Skoro jednak szkoły już są państwowe to państwo może sobie narzucać w nich co chce tak długo jak nie ma obowiązku do tych szkół uczęszczać (bo można np. pójść do prywatnej - w Polsce jednak szkoły prywatne również muszą realizować program MEN co jest największym nieporozumieniem). I państwo z tego przywileju korzysta, narzucając np 460 godzin religii w ciągu całego programu nauczania.
Niech zgadnę, jesteś po prostu kucem i ciśnienie ci skoczyło bo ktoś śmiał dokonać zamachu na twoją dumną dziewczęcą kitę. Natomiast prawda jest taka, że już teraz 90% szkół w Polsce narzuca uczniom standardy dotyczące wyglądu zewnętrznego np. dając nagany za zrobienie sobie tatuażu.
W ogóle to fajnie usłyszeć, że Zjednoczone Królestwo jest krajem faszystowsko-komunistycznym
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com...8792de50f5.jpg
Jak powszechnie wiadomo, komunizm oraz faszyzm zżerają również Cesarstwo Japonii
http://images.dannychoo.com/cgm/imag...277e846bb1.jpg
Popatrzcie na te nieszczęśliwe, uciśnione faszyzmem i komunizmem dzieci.
Zgodnie z doktryną libertariańską jako właściciel np. szkoły mogę sobie zarządzić strój dla uczniów jaki chcę: nawet przebranie pikachu. Jeśli właścicielem danej szkoły jest państwo (co nie powinno mieć miejsca skoro już ma to nic na to nie poradzimy) to państwo jest właścicielem i może sobie narzucać stroje i zasady wyglądu zewnętrznego na terenie tych placówek jakie chce. I nie jest to faszyzm tak długo jak każdy rodzic ma wolność posłania swojego dziecka do szkoły prywatnej gdzie mundurki i zasady wyglądu zewnętrznego nie obowiązują (Giertych wprowadził mundurki wyłącznie w szkołach państwowych).
Proszę Cię wrzuciłeś zdjęcie japońskich (skośnookich dzieci) które przez całe życie nie od zmiany w rządzie tak chodzą i tak są wychowywane, więc zluzuj portki. Nie spotkałem się w Polskich szkołach żeby ktoś miał problem z powodu tatuażu czy wyglądu przez jakieś przepisy szkolne co najwyżej -10 pkt z zachowania za niestosowne się ubranie (przyniesie pod koniec zakrętki i nadrobi się), u nas w kraju to nie przejdzie. Po za tym nie wiem czy Pan zauważył ale ten w białym kombinezonie to pewnie dyrcio to jakbym zobaczył u nas takiego dyrektora to nawet bym się przebrał w strój Chewbacca prosze nie dilować nawet.Cytuj:
Szantymen napisał
A co do 1 zdjęcia to nigdy w życiu bym nie chodził w takiej grzywce ulizany jak pizda bo po 1 chujowo wygląda po 2 nie mam krowy co by mi tak ulizała to jęzorem.
Są dwie metody:
- sprywatyzować szkolnictwo i nastawić je na konkurowanie między sobą. Wtedy szkoła nie pozwoliłaby sobie, aby trzymać takich debili w jej murach.
- jeśli szkoła jest państwowa, to udostępnić nauczycielom skuteczne narzędzia do wychowywania takich odpadków społecznych. W PRLu jeśli rodzice Ciebie nie potrafili wychować to robiła to szkoła.
Dzisiaj jak jest każdy widzi. Szkoła niby państwowa, a uczniowie szmacą nauczycieli i nie mają za grosz szacunku dla miejsca swojej edukacji.
- Szkoły rywalizują między sobą są konkursy wiedzy, rankingi i zawody sportowe (więc każdy się przydaję)Cytuj:
Sumbate napisał
-Wyobrażasz sobie żeby nauczyciel Cię teraz uderzył ? Bo szczerze CI powiem że jeśli by zaszłą taka sytuacja nie patrzałbym na jego tytuł albo jego wiek. Uderzyć to mnie mogli rodzice którzy mnie wychowywali, prowadzili przez życie, utrzymywali a nie jakiś sztywny noname. True story bro.
Ja tylko rzuciłem pomysł. Chodzi mi o konkurencję na rynku, a nie na płaszczyźnie edukacyjno-sportowej. Tak jak Mercedes i BMW walczą o klientów.
No to podaj pomysł konkurencyjności 1 szkoły od 2. Jak mają inaczej konkurować jak nie na płaszczyźnie edukacyjno-sportowej ? Jedna ma być tolerancyjna na wszystkie dziwactwa a 2 przeciwnie? Jeśli chcesz idź do byle jakiego gimnazjum liceum o profilu artystycznym spotkasz tam wszystkie możliwe różności jakie ktoś kiedykolwiek spłodził albo na asp na uczelniach wyższych.Cytuj:
Sumbate napisał
Albo czemu ktoś poruszył temat tatuaży w szkolę mamy być tolerancyjni dla innych a jeśli ktoś ma tatuaż to jest przestępcą czy ma jakaś chorobę zakaźną ? Bo już nie wiem ludzie w młodości porobili tatuaże a teraz się boją startować do lepszych prac bo wszyscy patrzą jak na przestępce, żeby wprowadzić takie coś jak Ty mówisz wszyscy co żyją po roku 60 nagle by musieli zniknąć, wtedy zostały by pozamykane kościoły bo one mają za dużo do gadania w naszym kraju upadłą by mafia watykanu i wtedy można by było próbować pokazać społeczeństwu, że wszyscy są równi.
Tyle chaosu w jednym poście, matko przenajświętsza.
jakieś dzieci w wieku 14 lat mają grzywki --> hehe pizda, no kurwa dajcie żyć xD
Masz szkołę A i B, które są prywatne. Powiedzmy, że uzyskali licencję od państwa na prowadzenie działalności edukacyjnej i co roku będą kontrolowane czy z tej działalności się wywiązują. Teraz mamy rodziców, którzy decydują do której szkoły wysłać swoje dziecko. I teraz na rynku mają ofertę szkoły A i B. Wiedzą, że w B dwa razy zdarzyło się, że ktoś kogoś pobił. Jak myślisz, którą szkołę wybiorą dla swojego dziecka rodzice?Cytuj:
Tazz napisał
Po drugie takie szkoły stawałyby na rękach, aby zapewnić swoim klientom komfortowe warunki nauki.
Oczywiście "prywatne szkolnictwo" to tylko hasło, trzeba by było przemyśleć i zabezpieczyć miliony czynników. Jednak sam pomysł wydaje się ok.
Konkurencja istnieje w naborze do szkół średnich/gimnazjalnych jakby nie patrzeć, wyniki uczniów odzwierciedlają niejako poziom szkoły i szansa trafienia na chamstwo jest mniejsza w szkołach, gdzie nabór i progi punktowe są wysokie i chyba każdy to wie. Mówi się że niż, uczniów nie ma blabla - ciekawe że obecnie ciężko utworzyć komplet klas tylko w szkołach z nienajlepszą reputacją i jeżeli rodzic posyła/dziecko chce tam iść to:
a) Dominik
b) staje się taki jak otoczenie
Wybacz, ja mam inne nawyki - zawsze pozostaję wierny swoim poglądom i nie poprę niczego, co jest im przeciwne. Może się mylę co do libertarianizmu, ale wymuszanie na kimś postępowania wedle jakichś urojeń społecznych czy kulturowych jeżeli swym działaniem dana jednostka nie łamie aksjomatu o nieagresji stoi raczej z nim w ostrej sprzeczności.Cytuj:
Szantymen napisał
Dopóki jest w ogóle obowiązek chodzenia do szkoły, dopóty nie może być mowy o takim wymuszaniu. Z prostej przyczyny - dziecko z ubogiej rodziny za cholerę nie pójdzie do prywatnej szkoły, i przez wzgląd na swoje pochodzenie będzie zmuszane do postępowania wedle zasad jakiejś spaczonej tradycji. Wolność tylko dla bogatych, przymus łamiący aksjomat dla biednych - tym jest libertarianizm? Chyba nie.Cytuj:
Szantymen napisał
Chuja mi zrobią, bo do szkoły nie chodzę, a nawet jeżeli do jakiejś pójdę, to na pewno nie do faszystowskich.Cytuj:
Szantymen napisał
I wytłumaczysz logicznie dlaczego długie włosy są "dziewczęce", czy to cię przerasta? Tutaj nie wiem na co się możesz powołać, bo nawet natura nie jest po stronie twojej absurdalnej teorii. Może na przegniłą kulturę i tradycję, jedne z wielu? Mi byłoby wstyd powoływać się na takie coś będąc libertarianinem. Czekam tutaj na odpowiedź "Wymijanie" i szmacenie logiki nie są mile widziane. @Szantymen
No mają coś z faszyzmu. Wymuszanie określonych zachowań przy łamaniu przy tym aksjomatu o nieagresji.Cytuj:
Szantymen napisał
Tak długo, jak ma możliwość zdecydowania czy w ogóle pośle swoje dziecko do szkoły, i jeżeli tak to do jakiej. W innym wypadku mamy faszyzm i wymuszanie na dzieciach z ubogich rodzin.Cytuj:
Szantymen napisał
Co masz przez to na myśli? Ta sentencja aż zalatuje "wspaniałym" dziełem Hitlera...No chyba, że żywisz nadzieję w stosunku do nadczłowieczeństwa.Cytuj:
Niewidomy napisał
Odnośnie tematu tak czytam, i 98% postów jest do wyjebania. Jedni kurczowo trzymają się stereotypów, drudzy zaś propagują selekcje naturalną. Ujmę to tak, tacy jesteśmy my jak i świat - mam na myśli, w tym wypadku przyczynę i skutek. "Ofiara" świata po prostu wybrała śmierc, tak jak ja czy Ty "wybieramy" w tej chwili życie. A powstanie takiego tematu, uważam za głupawe, bo ludzie "umierają" każdego dnia, a prawdopodobnie od samego początku rozwoju małp człekokształtnych do teraz jakieś 100 miliardów osobników zginęło (!)
#Pan Ryba
W sensie podludzi czytaj społeczeństwem się zgadzam. Ale nie wiem o czym konkretnie ten użytkownik napisał.
Nie wiem, czy to zajeżdża Hitlerem ale sprawą oczywistą jest, że obecnie w społeczeństwie jest więcej spierdolin niż kilkaset lat temu, bo kiedyś ginęły.Cytuj:
Cohle napisał
Nikt nie mówi czy to dobre czy nie, jedynie stwierdza fakt.
co ? XDCytuj:
Cohle napisał
przeciez to czysta prawda
No więc wytłumacz mi co to znaczy samo przez się "wadliwy gen"? Jedyne co mi przychodzi na myśl to predyspozycje genetyczne lub choroby. Akurat okrucieństwo i amoralnośc uważam jako nieodłączny element ludzkiej natury.Cytuj:
ayx~ napisał
No dobra, ale tych "spierdolin" (wtf?) względem czego lub kogo?Cytuj:
Pan Ryba napisał
Mężczyźni chodzili na wojny. Ciamajdy albo ginęły na wojnach albo ich nie było, bo przez całe życie trenowali i uczyli się walczyć.
Dzisiaj ludzie przychodzą pracować do maka i kurwa hamburgerów przewracać nie potrafią.
To tylko jeden z tysiąca przykładów.
Aha, i jest to wina genów, a nie złego wychowania i trzymania bachora pod kloszem?Cytuj:
Pan Ryba napisał
Polemizowałbym. Osobiście sam nie zginąłbym bawiąc się w jakąś wojenke w imię czego? Co do "przeżywających mężczyzn i ginących ciamajd" (hehe) to kwestia przypadku.Cytuj:
Pan Ryba napisał
https://pl.wikipedia.org/wiki/GenCytuj:
Cohle napisał
https://pl.wikipedia.org/wiki/Genotyp
https://pl.wikipedia.org/wiki/Fenotyp
poprostu cechy czlowieka w duzym stopniu zaleza od tego jakie ma geny; czlowiek jest pierwszym gatunkiem ktoremu udalo sie w duzym stopniu zahamowac dobor naturalny (poczytaj sobie tez co to jest). no tak na szybko to slabe zwierzeta dedaja se szybciej niz te silniejsze co zwieksza ich szanse na wydanie potomstwa przez co frekwencja ich genow w populacji rosnie
Nie wiem w jak dużym stopniu, zależy co się przez to rozumie, ponieważ ciężko jednoznacznie stwierdzic jak duży wpływ mamy na swój los: przypadek, przeznaczenie, zaprogramowanie, wspomniane geny i nie wiadomo co jeszcze.Cytuj:
ayx~ napisał
Oczywiście, wiem co to znaczy dobór naturalny, dzięki niemu można powiedziec, że przetrwaliśmy. Wszystko rozumiem, oprócz określenia - "słabe" czyli jakie? Upośledzone? Bez jednej ręki, niedorozwinięte? Jeżeli tak, to się zgadzam. W czasach starożytnych nawet takie dzieci skazywano na śmierc...(z drugiej strony, nie ma co się dziwic, bo nie przetrwało by ze względu na zbyt ubogą medycynę, tym samym uwalniając dziecko od dalszego cierpienia)
Nie zgadzam się natomiast, że dziedziczymy skłonności po ojcu lub matce w 100%. Najprościej mówiąc, to, że ojciec był alkoholikiem nie znaczy, że syn tez będzie (analogicznie z genami psychopatów itp.) W ludzkiej egzystencji najprawdopodobniej za dużo jest przypadku.
Samobójstwo jak i śmierc uważam, za najpiękniejsze i "dobre" zjawisko. (bardziej odrzuca mnie życie)
Dlaczego wiec jeszcze zyjesz?Cytuj:
Cohle napisał
no u ludzi wiadome, sprawa jest duzo bardziej skomplikowana i to ze np w danej rodzinie czesto ludzie popadali w depresje nie musi oznaczac ze dziecko tez bedzie ja mialo ale sklonnosci do popadania w depresje moga byc za to duzo wyzsze niz u innych osobCytuj:
Cohle napisał
Proste pytanie.Cytuj:
Dzzej napisał
Moje poglądy nie zobowiązują mnie do popełnienia samobójstwa.
Z racjonalnego punktu widzenia i tak kiedyś umrę. Następna sprawa, mianowicie nie pewności w stosunku do śmierci.
Tutaj więc pojawia się dużo możliwości,od najprawdopodobnej nicości do wieloświatów, solipsyzm (życie to sen) aż po ideę "wiecznego powrotu". A może ludzkiego tchórzostwa. Zmierząjac do absolutnego sceptycyzmu.
Poza tym oczywiście będąc szczerym rozważam taką opcję, lecz pytanie nie brzmi "czy", a "kiedy" ;)
To tak, jakbym powiedział, że moje poglądy tolerancyjne wobec pedałów nie zobowiązują mnie do tolerowania ich.
Skoro gardzisz życiem, a śmierć uważasz za coś dobrego i pięknego to nie prościej byłoby "teraz"?Cytuj:
Cohle napisał
Skończy okres dojrzewania to mu przejdzie. Zbyt wiele oczekiwał od życia w zbyt szybkim czasie, to teraz nim gardzi.
Wbrew pozorom aż takim cynikiem nie jestem, wiem o tym, że moja matka by tego nie "przeżyła". W gruncie rzeczy właśnie po śmierci byłoby to zapewne obojętne, ale jak widzisz składa się na to trochę czynników. Takowe poglądy biorą się z wątpliwości w stosunku do "wszystkiego". Jakby nie patrzec każde zagadnienie, pojęcie, naukę i zjawiska poznawcze przyjmujemy na "wiarę". Dlatego nie wierzę w nic. Możemy jedynie "zakładac" pewnośc. Tutaj pojawia się "nihilizm całkowity" wynikający przede wszystkim ze sceptycyzmu. Najprościej ujmując: Może ten post nie istnieje, a "ja" pisząc go trwam właśnie w złudzeniu i to odbywa się tylko w moim "umyśle"? ITD Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na "otaczającą rzeczywistośc".Cytuj:
Dzzej napisał
Akurat to mam dawno za sobą. Dobrze, że osądzasz, ale trochę sprostuję Twój post jeśli mogę. Poprawione ;)Cytuj:
mattorg napisał
@Arktos
Człowieku, sam obowiązek chodzenia do państwowej szkoły, przebywania tam, zachowywania się w określony sposób i uczenia tego czego ci każą łamie wszystkie jebane aksjomaty i narzuca ci milion możliwych rzeczy, więc to czy każą ci do tego ubierać się w jakiś konkretny sposób praktycznie nic nie zmienia
a gdzie kurwa widzisz jego winę? W noszeniu spodni rurek? No chyba pojebało, jak dla mnie to on kurwa mógł w spódnicy przychodzić i nikt go kur*a tknąć nie powinienCytuj:
Tazz napisał
Oczywiście, to, że umiera cały czas mnóstwo ludzi, tak, to prawda - ale tutaj dyskutujemy o tym przypadku, a faktem jest, że ten młodziak nie musiał umrzeć, ba , nie powinien w ogóle w cywilizowanym świecie mieć takiego problemu. No ale polska i jej hurr durr standardy jak zawsze mocne xD
nie świrujmy że tylko w polsce gimby popełniają samobójstwa bo tak nie jest
wystarczy że ktoś jest za gruby/biedny/niski/brzydki i do tego jeszcze dojdzie jakaś nieśmiałość i mała pewność siebie to odrazu jest ofiarą
@do barana, który napisał, że "gorsze geny" nie wymierają przez brak selekcji naturalnej:
Co to są "gorsze geny", mądralo? Nie ma czegoś takiego bo człowiek już od tysięcy lat nie żyje w warunkach naturalnych tylko sam kształtuje te warunki kształtując naturę wedle swojej woli.
Tak więc człowiek, który ma poważną wadę wrodzoną może mieć tak naprawdę dużo lepsze geny od ciebie bo np. ma IQ 165 i zarabia 150 000 zł jako prezes firmy informatycznej i gdyby chciał to mógłby wykupić ciebie i twoją rodzinę. A na szpital i zabiegi związane ze swoją chorobą go stać więc mu to nie przeszkadza. I kto jest teraz lepszy a kto gorszy?
I skąd wiesz jak ukształtuje się społeczeństwo np. za 200 lat. Może np. ludzkość rozwinie produkcję narkotyku, który powoduje zwiększenie zdolności mentalnych i wtedy ludzie o genach alkoholików i ćpunów będą królami społeczeństwa bo będzie im najlepiej wychodzić ćpanie tego gówna?
Jeszcze raz: nie ma czegoś takiego jak dobór naturalny i lepsze geny bo człowiek nie posiada środowiska naturalnego tylko sam je kształtuje
Nie chce mi się przekopywać przez te wszystkie wcześniejsze posty- przeczytałem raptem kilka i ręce mi opadły i to mi wystarczy.
W przypadku samobójstwa zazwyczaj jest tak, że wszyscy wiedzieli, widzieli ale nikt nie zareagował. To pokazuje tylko jak głęboko zacofanym społeczeństwem ciągle jesteśmy. Przypadki samobójstw dzieciaków ze szkół zdarzały się zawsze ale nie sądzę, że kiedyś aż tak często. I bez wątpienia granica wieku przesuwa się w dół i mówię tutaj zarówno o samobójstwa jak i o stanach depresyjnych w ogóle. Przyczyny są ogólnie znane ale nikt jakoś nie potrafi takim sytuacjom zapobiegać, bo to wymaga czegoś więcej niż zwykłej pracy.
Szkoda chłopaka, wszystkich gnojków którzy kręcili internetową burzę po całej sytuacji powinni powyłapywać i powysyłać na jakieś spotkania z psychologiem i do prac społecznych.
Cytuj:
Alex Fortune napisał
Jego winę gdzie widzę ? Jego wina jest taka że nie potrafił się przeciwstawić innym, i też nie znacie sytuacji jaka naprawdę była bo to co napisał w liście to raz a mogła być inna przyczyna.
Przykład skąd gimbusy biorą przykłady film sala samobójców (identyczny przykład), gość raz się upokorzył później wszyscy go gnoili a on zamiast się odezwać pogadać z kim kolwiek to zamykał się w pokoju i patrzył w komputer i smutał, malował oczy i jak dobrze pamiętam też próbował popełnić samobójstwo.
Jak ja byłem w gimnazjum nie było takich zjebanych filmów i takich problemów bo o 15 był dragon ball na rtl7 a po dragon ballu boisko klub sportowy i treningi więc nie było czasu się zastanawiać nad tym czy sobie odebrać życie czy nie.
I skoro chcą mieć równe prawa to szanujmy się po wf/treningu/etc jedna szatnia duża sala prysznicowa cokolwiek ciekawe jakbyś się poczuł biorąc prysznic albo przebierając się a obok Twojemu rówieśnikowi stała by pałka bo widzi Cie w bokserkach.. I szansujmy się kosmetyki typu puder, coś do oczów itp rzeczy są dla kobiet dla chłopa to co najwyżej antyperspirant i jakiś perfum/dezodorant a nie spraj do włosów.
Cytuj:
Filia the Dragon napisał
Człowieku gdzie Ty żyjesz do prac społecznych nasze państwo nie jest wstanie zmusić ludzi w wiezieniach a co dopiero wolnych ludzi.
I czemu takie coś się nagłaśnia ? Co zmieni to coś w naszym społeczeństwie ? nie sądze
Można kogoś nie lubić że się ubiera tak czy siak ale poniżać, wyśmiewać się do tego stopnia aż ktoś przez nas odbiera sobie życie... Gdzie była szkoła, rodzice, nauczyciele? To można było zawsze jakoś zażegnać, a tak teraz chłopak leży w kostnicy, rodzina nie dowierza, wszyscy w szoku.
tak mnie w sumie naszło na przemyślenia więc chciałbym trochę zboczyć z tematu samego dominika a zejść na temat
samobójstwa
dlaczego jest tak że to taki temat tabu? przecież pewnie większość społeczeństwa w pewnym momencie swojego życia pragnęła aby się ono zakończyło, szczegolnie że w czasach w ktorych zyjemy, na poczatku nowej epoki, społeczeństwo zmaga się z wieloma problemami. w wieku szkolnym wiele osób boi się o swoją przyszłość, nie zna świata i łatwo dają się zranić, i tacy ludzie zamiast udać się do pomoc to tłumią to w sobie, i pierwsze wołanie o pomoc to dopiero próba samobójcza najczęściej.
czy nie było by lepiej gdyby odebranie sobie życia było w pełni legalne, ale dopiero po rozmowie z kims bliskim/z jakimś specjalistą np z lini dla samobójców?
przecież gdyby potecjalny samobójca widział że nie jest jedyny w kiepskiej sytuacji to może wtedy spróbował bym takiej anomimowej rozmowy i dowiedziałby się że jeszcze wiele opcji ma do wyboru. a tak jak o samobójcach usłyszymy raz na jakiś czas w wiadomościach to przecież ludzie czują się w swoich problemach osamotnieni. takie jest moje zdanie.
osobiście jestem zadowolony ze swojego życia ale czy oni nie zasługują na to żeby się do nich zbliżyć, pokazać że są tacy sami jak wszyscy, że mają prawo do szczęścia?
może gadam głupoty, ale czuje że to jest problem z którym nic nie jest robione, a żyjemy jednak w społeczeństwie
od takich rzeczy są jakieś telefony zaufania czy coś w tym stylu
i nie wydaje mi się żeby to był temat tabu, no ale o czym tu gadać, jakiś randomowy program na tvnie "tak dla życia"? samobójstwa to bardzo mały odsetek wszystkich śmierci i jakieś rozmowy w pytanie na śniadanie przyszłym samobójcom nie pomogą
Cytuj:
Taidio napisał
co przeciętny człowiek wie o telefonie zaufania?
ze coś takiego jest.
a tak poza tym to czego nie wie? czy ktoś po drugiej stronie sluchawki nie będzie próbował go powstrzymać, nie wyśle do niego policji żeby go wysłać do zakładu.
fakt że jest to mały odsetek, ale jest coś takiego, więc próbowanie zmienienia czegoś na lepsze chyba nie jest głupotą?
pomaganie słabszym powinno leżeć w naszej naturze, a nie czuje jakby wszyscy mieli zapewnioną pomoc