a dodatkowo te bydło wali do nich petardami.... i rozpraszaja udzielajacych pomocy.... sami winni sa smierci kolegi.
Wersja do druku
Kibic =/= Kibol. Dla mnie kiboli należy bić, pałować i strzelać do nich z ostrej amunicji bez względu na to kim są. Jak nie wiedzą po co przychodzi się na stadion to powinno się ich łapać wywozić do lasu, aby siebie na wzajem pozabijali i byłyby spokój. Przez takie osobniki odechciewa się chodzić na mecze piłki nożnej. Dlaczego na innych dyscyplinach sportu, np.: piłka ręczna, siatkówka czy żużel nie występują takie zachowania?
prawidlowo, jednego polglowka mniej
smieszne jest gadanie, ze mial zone, dziecko itd. czlowiek, ktory ma zone i dziecko powinien wiedziec, ze wychodzenie na murawe, wyzywanie policji, rozpierdalanie stadionu etc. moze doprowadzic do tego, ze zostanie sprowadzony na ziemie przy uzyciu sily - co miala policja zrobic? powiedziec; hehe panowie, spokojnie, spokojnie wracamy na swoje miejsca ? moze sie kurwa czegos naucza (chociaz predzej bym srednio rozgarnietego szympansa czegos nauczyl niz bande tych mlokosow, ktorych IQ oscyluje w granicach 40 - co dokladnie mozna wywnioskowac wsluchujac sie w to co oni mowia)
Bardzo dobra reakcja policji, gość jest sam sobie winny. Jeśli ktoś mówi że służby nie miały prawa tak interweniować to znaczy tylko tyle że sam należy do TYCH STADIONOWYCH BANDYTÓW którzy z kibicami nie mają nic wspólnego.
O kurwa, czytając te komentarze nieźle się uśmiałem. XD
Jak można być takim debilem nie umiejącym przeanalizować podstawowych faktów? Czy tym "kibicom" trzeba rozpisać w punktach jak wyglądała sytuacja w Knurowie?
1. Zaczął się mecz.
2. Po pewnym czasie kibice jednej z drużyn zaczynają robić burdę, demolować stadion, wbiegają na murawę próbując doprowadzić do starcia z kibicami przeciwnej drużyny.
3. Policja musi interweniować, żeby nic się nie stało i stadion nie doznał większych zniszczeń.
4. Policja najpierw oddaje strzały ostrzegawcze i mówi przez megafon, żeby się uspokoili.
5. Prośby policji nie skutkują, zaczynają strzelać gumowymi kulami w stronę agresorów licząc, że się wycofają.
6. Jeden z kiboli miał pecha i dostał akurat w szyję i się wykrwawił. Nie wydaje mi się, żeby policjant strzelał w niego z zamiarem jego zabicia. W tym zamieszaniu mógł spudłować, albo celował w brzuch, jednak kibol miał pecha i akurat w tym momencie się schylił i zamiast w brzuch dostał w szyję.
7. Mimo reanimacji mężczyzna zmarł w szpitalu.
Nie mam pojęcia, po co kibice jednej z drużyn wszczynali awanturę. Po co? Nie mogli grzecznie siedzieć na tyłku i oglądać mecz? Skoro demolowali stadion, który nie jest ich własnością i mogli być zagrożeniem dla kibiców drużyny przeciwnej, to policja musiała interweniować. Polica ZAWSZE najpierw ostrzega, potem ewentualnie strzela gumowymi kulami, czy korzysta z armatek wodnych. Skoro kibole wbiegli na murawę, to policjanci musieli jakoś zareagować, jeden z kiboli miał pecha, kula akurat trafiła go w szyję i zmarł, ale w takim razie co on robił na tej murawie? Gdyby siedział grzecznie na trybunach, to nic by mu się nie stało. Nie mówię, że policja musiała go zabić, ale na swoją śmierć sobie ciężko zapracował. Wzorowa akcja policji, a śmierć tego mężczyzny to tylko i wyłącznie jego wina. A wszyscy którzy nazywając policje "jebanymi mordercami", to - tak jak powiedziałem - są idiotami nie umiejącymi przeanalizować prostych faktów.
no właśnie rzecz w tym że to nie byli kibice tylko kibole. Oni nie przyszli na mecz po to żeby pooglądać ze znajomymi mecz, ale żeby nawrzeszczeć na policję i obić pyski komu się da
Nie licząc jakichś grup kibicowskich na facebooku to widzę że wszędzie ludzie popierają stronę policji i słusznie, coraz więcej osób jest wkurwionych działaniami kiboli, zresztą nic dziwnego nie żyjemy w dżungli
A tak tylko zapytam, wiadomo już który policjant (imie, nazwisko, cokolwiek) go trafił? Bo jeśli nie, to znając Polskę zrobią publiczną sprawę w sądzie, gdzie ujawnią wszystkie dane policjanta, i będzie miał średnio 4 wjazdy do domu przez kochanych 'kibiców' którzy nic nie zrobili.
Jak dla mnie będzie to ciężkie do ustalenia. Jeżeli strzelali do nich z dalekiej odległości, to raczej poza policjantem, który go trafił, inni nie będą potrafili wskazać, kto to dokładnie zrobił. Inni policjanci którzy strzelali byli bardziej zajęci celowaniem, niż obserwowaniem swoich kolegów, do kogo dokładnie strzelają. Zresztą nie zdziwiłbym się, gdyby nawet policjant który go trafił, nie był świadomy, że to właśnie on zabił człowieka.
nikt go nie wyda chyba ze kochani dziennikarze lub ktos go rozpozna (sciagnie maske przy radiowozie i obczaja).
Największa beka jest z komentarzy pod filmikami na Facebooku czy Youtube z zajścia. Gdyby stali spokojnie na swoim miejscu tak jak zostali ulokowali od samego początku to do niczego by nie doszło, ale przecież na mecze jeździ się bić po mordach a nie oglądać.
Szkoda chłopa, człowieka, ale sam jest sobie winny - Policja broniła drugiej strony, Siebie i stadionu. Prosta sprawa. Ruszyli przez boisko do przeciwników i tym w stronę policjantów więc zaczęli strzelać bo czuli się zagrożeni. Niefortunnie dostał w szyję - bo obstawiam, że nikt nie chciałby odpowiadać za kogoś takiego (jak tak postępuje to dla mnie nie jest człowiekiem, któremu należy się szacunek) i nie strzelał specjalnie aby zabić.
Tak jak pisałem wyżej, szkoda człowieka, ale sam sobie to "załatwił". Tragedia dla rodziny i im współczuję, ale wiedział na co się pisze chodząc na mecze i się bijąc na stadionach. Od tego mają telefony i niech się umawiają na ustawki na polach/lasach, ale nie niszczą czyjąś własność, czy nawet atakując postronnych ludzi.
Zaraz jakiś tutaj "kibol 50kg" napisze, a kto będzie Was bronił jak przyjdzie wojna? Sam się będę bronił i nie będę nikogo o nic prosił bo to jest obowiązek każdego z nas.
prawda jest taka ze taki kibol huja zrobi jak przyjdzie wojna, z 500 kiboli jest tyle wartych co jeden rangers, tak wiec -,- w ogole jesli ktos wierzy ze kibole odmienia losy wojny to xD
Poprawnie przeprowadzona utylizacja. Brawa dla policji.
Ofc szkodazwierzakaczlowieka, ale sam jest sobie winny, pajacowal, wiedzial jakie jest ryzyko, mial pecha bo dostal w szyje. Postawy reszyty bydla nie bede nawet komentowal.
Jasne, że nie! A przynajmniej nie w takich ilościach, ale co zrobić jeżeli ludzie zamiast oglądać mecz chcą się pozabijać nawzajem? Nie ma innego wyjścia. Jasne, najprościej im na to pozwolić niech bydło powyrzyna się nawzajem, ale od tego jest właśnie policja żeby propagować zdrowy rozsądek i brak agresji. W XXI wieku ludzie powinni już wiedzieć, że konfliktów nie rozwiązuje się agresją i bardzo dobrze, że są jeszcze służby, które pilnują, aby inni o tym nie zapomnieli.
zabiły dobrą chłopaczynę kurwy jebane
Równie dobrze ten zabity mógł kogoś trafić w głowę i zabić. Policja postąpiła prawidłowo eliminując zagrożenie. Ciekawi mnie bardziej jak można zabić gumową kulą, nawet poprzez strzał w szyje.. Z tego co czytalem smierc od gumy mozliwa jest tylko przy strzale w skroń i tył glowy...
Może dostał akurat w tętnice, i jeszcze w tym momencie miał np. odchyloną głowę do tyłu, dzięki czemu tętnica była dobrze odsłonięta i napięta? Rozerwanie albo uszkodzenie skóry od gumowej kuli jest w pewnych okolicznościach jak najbardziej możliwe.
Gościu, w temacie już wiele osób pisało, że policjant najprawdopodobniej nie strzelał z celem zabicia. Może w tym zamieszaniu spudłował (Ty nigdy się nie pomyliłeś?), lub celował w brzuch, ale ziomek się akurat pochylił czy coś w tym stylu i jego szyja znalazła się na wysokości jego brzucha czy klatki piersiowej gdy stoi. Niestety nie znamy dokładnych okoliczności tego zajścia. Zresztą nie oszukujmy się - gdyby ten kibol siedział grzecznie na trybunach, zamiast wyjść na murawę i robić zadymę, to by się nic nie stało - to jego wina.
Ja pierdole jak chcecie łebka opanować co do was skacze i go lekko popychacie a on niechcący się potyka, wali głową w krawężnik i umiera to też chciałeś go zabić?
Wypadki się zdarzają, ja jestem w 100% pewien, że policjant nie chciał nikogo zabić, kula poleciała niefortunnie, gość się pochylił, podskoczył, policjant był wcelowany po prostu, ktoś go popchnął padł strzał, coś go rozproszyło, spanikował no przecież powodów można wymieniać setki.
Trzeba być totalnym idiotą, żeby twierdzić, że policjant zrobił to z premedytacją.
to jaka jest twoja propozycja?
pierw prosili zeby sie wrocili, potem mierza do ciebie z bronia [a ja jakbym to widzial to odrazu bym sie wycofywal, a nie biegne dalej, bo tylko pewnie mnie chca nastraszyc hehe], gostek juz byl pod brama tych kibicow, no to musieli cos zaczac robic..
a podejscie i proszenie o spokoj by nie zadzialalo, tak samo kiboli bylo wiecej, to przeciez policja sie nie rzuci na goscia z palami albo walczyc na rece..
Uwierz mi ze napewno nikt nie chce zabijac innych, no chyba ze jest sie jakims psycholem, ale ja taka opcje wykluczam, wiec dla mnie policjant nie celowal w glowe, mial gosc pecha.
Dla mnie to powinni wylapac jak najwiecej kiboli i pokarac ich zakazem wejsc, grzywnami, i wszystkimi mozliwymi sposobami, bo w ten sposob trzeba to wyeliminowac, a nie teraz jezdzic po policjantach bo zabijaja biednych kiboli.
Apropo kiboli i też tego tematu: https://www.facebook.com/StadionowiOprawcy.net
Pierwszy i ostatni raz wszedłem na ten FP bo w komentarzach tak bije tępactwem, buractwem i biedą umysłową, że zastanawiam się gdzie i pośród kogo Ja żyję (a raczej kogo mogę spotkać).
volenti non fit iniuria.
Pytanie - strzelales kiedys?
Advice - bron dziala inaczej niz w counter strike, wystarczy jedno losowe zdarzenie, czy to od strony policja ta, ktorego mogl ktos szturchnac, czy od strony kibica, ktory najpewniej sie schylil. Nawet kurwa wiatr robi swoje. Dochodza do tego nerwy - niestety, Polskiej Policji brakuje wyszkolenia i zimnej krwi.
Mądralom radze przejsc sie na strzelnice i postrzelac z glupiego glocka 17 z 50 metrow. Oczywiscie, trafiajcie tylko w tors tarczy.
Zastanawiam sie, czy kiedykolwiek u nas bedzie taka kultura na stadionach jak w UK - gdzie praktycznie nie ma zadym, a porzadku zamiast ochroniarzy z gazem i tarczami pilnuka stewardzi w garniturach.
Do Sury i wszystkich którzy przyklaskują tym działaniom - są bezcelowe, to nic nie zmieni, jedynie nastąpi eskalacja agresji i będzie jak w Słupsku.
Tylko @alpix ; chyba przeanalizował tą sytuacje na spokojnie, mecz na którym nie było nawet 1000 osób (nie była to impreza masowa), na murawie jest może z 50 osób max, są bez sprzętu typu siekiery czy jakieś kije półtorametrowe, obydwie strony nawet jeszcze nie doszły do konfrontacji, przecież tu wystarczyło użyć gazu i problem by się rozwiązał sam, strzelanie to jest całkowita ostateczność która powinna być użyta podczas czegoś w stylu Ruch-ŁKS 2004 a nie w 3 lidze okręgowej dla 40 osób no kurwa.
Fakt, mądry typ nie był skoro ma dziecko żonę a zajmuje się awanturami na meczach, ale policja w Polsce NIE RADZI sobie sama ze sobą, i jako osoba która na meczach czy marszach była nie raz i nie dwa to z ręką na sercu powtarzam - policji na meczu boje się bardziej niż nieprzyjaznej ekipy.
Ktoś tu mówi czemu nie jest jak w USA, że społeczeństwo szanuje funkcjonariuszy - ale tam policja to też ludzie którzy cie wysłuchają i zrozumieją, a nie są sytuacje, że dostaje mandat za to, że siedzę koło pustych butelek leżących tam od tygodnia, albo policjant wkopuje jakieś świece dymne postawione OBOK POCHODU w sam środek ludzi, mimo, że wcześniejsze ustawienie nie przeszkadzało nikomu.
Tak jak mówi Madduro, albo ktoś wreszcie wpadnie jak skutecznie rozwiązać problem awantur na stadionach(w lasach niech się biją, tam są tylko i wyłącznie sami zainteresowani), czyli wysokie kary finansowe i WYSZKOLONA, ODPOWIEDZIALNA służba bezpieczeństwa działająca W OSTATECZNOŚCI a nie będąca przy kibicach od przyjazdu do odjazdu, albo będzie tak jak będzie, bo taka sytuacja jak w Knurowie tylko pogłębia konflikt a nie go ulecza.
Ani razu nie napisalem, ze pochwalam dzialanie Policji. Tlumaczylem tylko, iz latwo mozna sie pomylic i ze nie jest mi zbytnio szkoda tego czlowieka.
Wiadomo, lepszym rozwiazaniem bylby gaz, armatka wodna i aresztowanie wszystkoch chojrakow, nastepnie wrzucenie na nich wszystkiego co sie tylko prawnie da(obraza funkcjonariusza, niszczenie mienia, i wiele wiecej).
Niestety, nie mozna winic tutaj szeregowego funkcjonariusza, ktory po prostu dostal polecenie, by strzelac.
Ale pytanie czemu policja ma ryzykowac bliska konfrontacje skoro mozna zalatwic sytuacje w inny sposob?? ///Policjanci tez maja rodziny jakby ktos nie zauwazyl///
Nie bylo dzialka z woda, mieli takie srodki a nie inne i z nich skorzystali, no lipa ze gosc umarl no ale przeciez nikt mu gardla nie podcial tylko dostal przypadkiem kulka.
Dla mnie to w takich sytuacjach powinno byc wzywane wojsko (wreszcie do czegos sie przydadza), wpierdalac sie z kajdankami, palami w tlum i wszystkich po pizdzie, na glebe, w kajdanki, do suki, wpierdol, wpierdol, wpierdol, najebac mandatow ile sie tylko da i wypierdalac.
Ale co wy ludzie myślicie że typ jest mistrzem świata w strzelaniu z broni i stwierdził sobie że "a jebne mu w szyję żeby se dednął xD"? Tak się po prostu stało, chociaż strzelanie do takich zwierząt powinno być całkowicie legalne, w takich wypadkach prawo powinno być szczególnie surowe i się nie cackać z bydłem, gardzę tymi kibolami co robią wszędzie syf i afery. Z drugiej strony ta śmierć nic nie zmieni, te bezmózgi i tak nie myślą.
Swoją drogą, to zastanawiam się, jak zareaguje jego syn, gdy się dowie w przyszłości, dlaczego tatuś nie żyje. Ja byłbym zażenowany, gdybym wiedział, że mój tatuś mając prawie 30 lat, żonę i dziecko, podczas meczu wybiegł sobie na murawę zrobić zadymę i wyjebał się od gumowej kuli. xD
No to Policja powinna wysłać im listy z podziękowaniem.
Znam się z policjantem który kawał czasu zabezpieczał mecze - i wielokrotnie powtarzał, że ostatnią rzeczą jaką by chciał to bezpośrednie starcie z kibolami. Bo już niejeden wylądował w szpitalu.
edit
- random z wykopuCytuj:
Umrzeć za klub z IV ligi,za to powinna być jakaś nagroda.
policja morduje bezbronnego obywatela rzeczypospolitej polskiej, super panstwo nie ma co :)
mysle ze powinny znac wiecej sposobow na ogarniecie tlumu niz strzelac do bezbronnych kibicow :) a nic innego nie potrafia oprocz strzelania to chyba oni maja iq ameby a nie kibice :)
od teraz piłkarze na trybuny a kibice na murawe XD
zła policja strzelała do POJEBÓW SZUKAJĄCYCH BURDY, na dachu na pewno był snajper żeby wjebać kolesiowi specjalnie w szyję i przecież to wszystko było ustawione i celowe ;]
jakby się idioci nauczyli kibicować to by nie było takich problemów w tym kraju
ale #jebaćpolicje
czyly mieli podejsc i uderzyc jakiegos policjanta w twarz? wtedy by to bylo uznane za jawne zaatakowanie?
wyzywanie policjantow, skakanie jak malpy i podchodzenie cala banda ja bym uwazal za atak, policja dobrze postapila, przez nieszczesliwy wypadek gosc zginal.
tam nie bylo zamyslu "zabic go" tylko rozgonic ich, do tego uzywaja tej broni, jak widac zadzialalo, typek po prostu mial wielkiego niefarta.
jakby policja byla w wielkieej przewadze to by mogli na nich ruszyc z jakimis palami, no ale nie byla.
i to tez byl bezpieczniejszy sposob dla nichi
@Chels troll czy znajomy jakiegoś kibola, który po 2 piwkach hehe "bym komuś najebał". Kibole to nie kibice i największe ścierwo jakie może być. Sam mam kilku znajomych, a raczej miałem, którzy mieli i chyba nadal mają zakazy stadionowe. Od gówna się odcinam i gardzę takimi osobami. No, ale czego oczekiwać po ludziach, którzy idą w 2-3 i więcej, widzą jakiegoś sebixa i pytają się go: Za kim jesteś? (oczywiście zła odpowiedź to wpierdol) to jak takie osoby szanować i traktować na równi z innymi obywatelami?
Dla mnie to i mogą strzelać ostrą amunicją to może jeden z drugim się nauczy i będzie święty spokój.
Było już wiele razy poruszane: Po jakiego wała ruszyli w stronę policji i sektora kibiców przeciwnej drużyny? Po co w ogóle weszli na murawę skoro jest to zabronione. Jakoś trzeba było reagować (po wielu próbach nawoływania do zachowania spokoju i powrócenia na swoje miejsca). Na filmikach ewidentnie widać jak bydło/małpy skaczą po boisku, wymachują przeszczepami, biegną z zaciśniętymi pięściami (gestykulacja i postawa mówi mniej więcej: no chodźcie kurwa, wpierdolimy Wam itd.). Ktoś wspominał o armatkach wodnych - zanim one by wjechały, przy okazji zniszczyły murawę to małpy już dawno by były na sektorze kibiców (tak, tak też kiboli) przeciwnej drużyny.
Jak czytam niektóre posty to aż oczy mi wypala - tak jak co niektórym już dawno mózg wypaliło.
hahahah faktycznie niewinni i biedni kibole :((((((((( przecież im chodzi o to tylko żeby kibicować swojej drużynie i obejrzeć niesamowite widowisko sportowe, a policjanty do nich szczelajom :(Cytuj:
policja morduje bezbronnego obywatela rzeczypospolitej polskiej
Wielka tragedia[*][*][*] palcie znicze i wpisujcie miasta!!!!!!
CO ZA KRAJ NIE MOŻNA KIBICOWAĆ
Mordują z zimną krwią xD
-sektor kli
-potwierdzam, rodzer dat
-go go go
"kanter teroryst win"
rozumiem, ze byli bezbronni bo biegli bez wydocznych karabinow i mieczy samurajskich XDDDDD
albo bez okrzyku allachu akbar z podejrzanymi plecakami XD
jak czytam takie pierdoly to zaczynam wierzyc, ze ludzie nie udaja tylko sa naprawde zjebami
1.straz miejska na odstrzal
2.wiecej gotowki na powazne sluzby i odstrzal nieudolnych elementow
3.kary za wtargniecie na stadion (najlepiej 2-3 roczne pensje, jesli dana osoba bezrobotna to niech placi srednia krajowa :])
4.zakaz na pare lat, lub dozywotni
5.przyzolenie na podjecie drastycznych metod przy zamieszkach (juz nie mowie o ostrej amunicji, chociaz jak ktos po ostrzezeniu by zostal to nawet lepiej, ze takiej by uzywali)
jak widac nie jest to mozliwe, poniewaz musialyby nastapic zlozone zmiany a niestety trzeba robic przekrety, bo samo na duza skale sie nie ukradnie ;)
co by się nie działo policja nie może mordować!