Zwyczajnie sie pierdolnal w przemowie, typowe jak sie uczysz tekstu na pamiec 10 min przed wypowiedzeniem
Wersja do druku
Zwyczajnie sie pierdolnal w przemowie, typowe jak sie uczysz tekstu na pamiec 10 min przed wypowiedzeniem
Antypolski - możliwe. proradziecki - także. proniemiecki - bardziej prorosyjski jak już.
Patriota jak dla mnie nie upamiętnia czasów zbrodni komunistycznych i innego kurestwa, o którym któryś to już raz Bronek wspomina publicznie.
Co Hyakinthos Twoim zdaniem chciał powiedzieć Komorowski w takim razie?
Równie dobrze mógł powiedzieć "o ofiarach stalinowskich, czyli o Żołnierzach Wyklętych", a nie pierdolić i motać "o ofiarach, które były ofiarami Żołnierzy Wyklętych". Po ki ch*j miałby pieprzyć trzy po trzy i się jeszcze pomylić przy tym. No już prędzej uwierzę, że bez kitu nie miał o tym pojęcia i uczył się na pamięć, niż w to, że się przejęzyczył.
Ty jakbyś miał powiedzieć, że ofiarami stalinowskimi byli Żołnierze Wyklęci, to byś powiedział, że to były ofiary, które były ofiarami Ż.W.? Kurwa nie sądzę.
https://www.youtube.com/watch?v=ipHUvyaA2C4
nazywaj to jak chcesz, jak nie przejezyczenie to po prostu zmęczenie, zajebanie w akcji, cokolwiek. to tylko człowiek jak każdy. ale nie, lepiej wierzyć spisek.
i jaką rację? skąd ty możesz wiedzieć co mu w głowie siedzi? weź się opanuj chłopie
@termere
a słyszałeś by ktoś wywlekal wczorajsze niedojebanie mózgowe pana Dudy? jak przekonywał ze zmieni wiek emerytalny, a zapytany wprost jak ma zamiar to zrobić odpowiedział "no jakoś to trzeba zrobić"? nie, bo nikt nie zajmuje się takim gownem poza przewraźliwionymi pseudo spiskowcami narodowymi.
i jeszcze @up
Bronek z tego co wiem wywodzi się z takiej rodziny, że doskonale wie o co w tym wszystkim chodzi. zapewne był zwyczajnie jak człowiek zmęczony i nie do końca skupiony. jest kampania, lata po Polsce, po świecie,pewnie mało śpi, a nie jest coraz młodszy, wiec się zdarza. no ale nie, lepiej #spisek
A Ty co, wróżbita Maciej?
Polaczki mają ból dupy, bo ich prezydent coś źle powiedział XD.
Bo prezydent to nie może być zmęczony, nie skupiony, wkurwiony i milion innych powodów, by jebnąć się w słowie?
To zdanie jest tak nieskładne, tak bardzo nie trzyma się kupy, że na pewno Bronek był na wyjebaniu i jedyne o czym myślał to browar, TV i ciepłe łóżko.Cytuj:
"(...)o ofiarach czasów stalinowskich. O ofiarach, które były ofiarami właśnie tych żołnierzy wyklętych."
To nie mój prezydent nie głosowałem na tego *** ale wstyd mi jak cholera za niego, jeszcze większy wstyd przyniósł w Japoni w sejmie gdzie skakał po fotelu spikera.
Wg mnie ani to przejęzyczenie ani jego poglądy, poprostu nie miał kartki i nie czytał to co mu napiszą i palną głupotę.
Jednak jest to Twój prezydent, bo jesteś obywatelem tego kraju. Ale czy jest to aż tak ważne, żeby mieć taki ból dupy? Naprawdę nie macie większych problemów w życiu prywatnym?
Czy sie nam to podoba, czy nie, ten czlowiek jest odbierany jako wybrany przez Polakow reprezentat Polski na arenie miedzynarodowej. Wszystkie jego wypowiedzi a szczegolnie te wypowiadane jako Prezydent RP powinny byc i sa narazone na krytyke. Cytowana wypowiedz to zwyczajny brak profesjonalizmu. Daleko mi do narodowców i identyfikowania sie z politykami ale rozumiem, ze kogos moze to oburzac
#Dzzej
A Ty skąd wiesz, że się pomylił?
Ból dupy to może wy macie na codzień, nie wiem co wam tam dolega. Po prostu człowieczku, jeśli byłoby tak, że ja miałbym rację 100%, to powinieneś się wstydzić, że masz takiego popierdoleńca za prezydenta w kraju. Mnie mało obchodzą jego poglądy, ale to jest prezydent, i jeżeli on w dzień pamięci o polskich bohaterach wygłasza, żeby pamiętać "o ofiarach, które były ofiarami właśnie tych Żołnierzy Wyklętych" to niech on nie wiem co ze sobą zrobi.
Pod koniec filmiku widać w sumie, że nie wie co mówi, no ale jak z takiego prostego zdania można zrobić zdanie, które mówi całkiem o czym innym? Nawet się nie domyślam, co innego chciał powiedzieć, patrząc na to zdanie.
#uP
Brak profesjonalizmu to napewno. Co jak co, ale napewno siebie słyszał i jak dla mnie powinien się chociaż raczyć poprawić, jeżeli faktycznie przypadkiem to powiedział.
To ja podtrzymam, że robienie afery z niczego. Chłop doświadczony z kamerami itp. ale po prostu chwilowo zaplątał mu się język i źle wspomniał o ofiarach żołnierzy wyklętych. Nie tych których zabili tylko tych które złożyli oni sami. A tak swoją drogą nagle zostało ustanowione święto często krytykowanych za swoje metody ludzi, które Pan Komorowski osobiście podtrzymał i nagle zmienił swoje poglądy? Postawcie sprawę obiektywnie, a nie rzucacie o niewiedzy, bo ktoś tu chyba nie zna genezy. Swoją drogą genezy takiej, że Ci sami ludzie walczyli pośrednio po stronie Bronka, który z kolegami co jak co ale dostał się do władzy po obaleniu komuny.
@dodam, że to już się kurwa robi nudne bo okej można za kimś nie przepadać już pal licho tego Bronka, ale przestańcie się czepiać wszystkiego jak leci, bo jutro się dowiem, że Pan Komorowski trzyma telefon w lewej kieszeni i jest komuchem, masonem, lewakiem i w ogóle wstyd na całą Europę(inna sprawa, że tylko nowocioty się wyśmiewają, bo trzeba dowalić tak czy siak)
Nie wiem, dlatego nie obrzucam kogoś gównem, jeśli nie znam kontekstu całej wypowiedzi i nie wiem czy powiedział to specjalnie czy po prostu był zjebany i się przejęzyczył, co jest normalne.
Ale wystarczy być człowiekiem inteligentnym i potrafić myśleć samodzielnie, aby stwierdzić, że prezydent, który zaraz będzie startował w wyborach prezydenckich nie powiedziałby czegoś takiego specjalnie - to byłby strzał w stopę.
He?
"Człowieczku" XDDD.
Nie wstydzę się, bo mam w życiu dużo ciekawsze rzeczy do zrobienia i dużo większe problemy aniżeli wypowiedz jakiegoś małego prezydencika.
ja na niego też nie głosowałem, ale tych "gaf" albo raczej fopa za dużo jak na prezydenta
Ale tu nikt się wszystkiego nie czepia. Po prostu czytałem sporo komentarzy o tej wypowiedzi i niektóre były całkiem logiczne odnośnie tego, że powiedział to celowo.
No ja cofam swoje stwierdzenie, nie mam pewności. Nie raczył też nawet wytłumaczyć swojej wypowiedzi, kiedy go o to później pytano - tak trudno? No i tak jak mówiłem, mógł się chociaż poprawić.
#Dzzej
Z ludźmi też nie dyskutujesz, bo masz dużo więcej do zrobienia? Dla mnie to akurat nie jest problem, tylko komiczna sytuacja, któraś z rzędu w dodatku, o której można podyskutować. Nijak to się ma z innymi rzeczami codziennymi do zrobienia, a tym bardziej z problemami.
A ten "mały prezydencik" rządzi Twoim krajem i radzę zacząć trochę interesować się tym, co między innymi on mówi.
Nawet jeśli pomyłka, to kurewsko zrobił nie poprawiając się. Nie mówił tego do kolegi, a do ważnych osobistości. Chuj z tym, że wiedzieli o co mu chodzi.