Upadli czy nie, kalifat to przerazajaca armia a nikt na razie nic z tym nie robi >_>
Wersja do druku
Upadli czy nie, kalifat to przerazajaca armia a nikt na razie nic z tym nie robi >_>
Bo to powinni wyrżnąć w pień.
Nie mówie tu że wiara w islam to wiara miłosierdzia itp tylko porównuje czasy początków katolicyzmu i rozsiewania go na cały swiat (początku w przenosni) do tego co robia teraz islamisci chca tego samego zawładnąć swiatem (jak pinki i mozg ;p). Każda religia jest gówno warta ale człowiek musi mieć coś w co może wierzyc komu moze powierzyc swoje tajemnice problemy osobie/duchowi/duszkowi/drzewu/kamyczkowi bo one nie wypeplaja tego na całą wieś czy miasto człowiek musiał kiedys sobie tłumaczyć czymś jakieś plagi typu szarańcza czy zacmienia słonca/susze a jedynym wyjasnieniem były siły wyższe bo człowiek był "głupi" w tamtych czasach.
Można sobie zobaczyć np naszych pogańskich bogów i bogów jakiegoś plemienia afrykańskiego jest dużo podobieństw a byliśmy odizolowani i teoretycznie nie mielismy jak nauczyc sie wiary w bożków od afrykanców ani oni od nas. Poprostu człowiek jest słaby. Można sobie popatrzec też na to co wiara robi z człowiekiem, dodaje odwag, siły (nie w sensie bezposrednim).
A muslimy poprostu są zacofani psychicznie i powinno sie ich albo zutylizowac albo odizolować od reszty społeczeństw jako niebezpieczną komórke.
http://www.newrepublic.com/article/1...dummies-amazon
Ale i tak najlepiej jest wrzucac wszystkich do jednego worka i oglosic ze hehe 'to islam im karze zabijac a wszyscy muzulmanie to zwierzeta!!!!!'
islam jest tutaj uzywany tylko jako maszynka do latwego nakrecania agresji i nienawisci, sama jego ideologia ma malo wspolnego z ostatnimi wydarzeniami
@up kto cie wpuscil do tego tematu znowu jak jest dyskujsa nt gejów albo muzułmanów to jestes pierwszy do bronienia, co polska ziemia taka ksenofobiczna to sie siedzi w jukej?
Prawda jest taka, że lekarstwem na fanatyzm i zacofanie jest tylko postęp, rozwój, edukacja. W Bogatym nowoczesnym kraju ludzie sami się ateizują i deradykalizują. Arabowie potrzebują trwałego pokoju, nowych granic które go zapewnią (np. podzielenie Iraku na 3 kraje) i czasu. Wywołując u nich kolejne wojny tylko nakręcamy spiralę fanatyzmu.
Kolega Wemster ma rację, nie można wrzucać wszystkich do jednego worka, są islamiści, którzy przesadzają ze swoimi poglądami, ale są i tacy którzy są w miarę normalni jak my chrześcijanie. Mój ojciec pracuje w arabii saudyjskiej i ma pojęcie o tym:) Jedno jest pewne, nie możemy pozwolić na to by zagorzali muzułmanie wędrowali do europy, ale i także musimy pomóc w zaprzestaniu konfliktu, który z czasem może przybrać jeszcze większe znaczenie i wtedy może być za późno...
Broń. Muszę kupić bron