Vegeta napisał
Zgadzam zie, mowienie mprawdy na tym forum konczy sie warnem, to zenujace ale co zrobisz, widac moderacja jara sie mysleniem zachodnim ktore nakazuje pewne rzeczy. Tak, wedlug mnie pkb to najlepszy wyznacznik dobrobytu. Njczego nie podwazyles, jedynie napisales ze moze byc to mylne, ale zadnego konkretu na to nie dales, jak zwykle korwinisto. A ja dodalem ze jakby pytac o personalna definicje dobrobytu to bysmy nigdzie nie zaszli. Serio, w gimnazjum nie ucza juz nawet czytac? Bo o ile lykasz sika z podniety jak widzi moje odpowiedzi co jestem w stanie zrozumiec to nie rozumiem czemu tylu innych ludzi robi to samo.