Dlaczego miałoby komuś gul skakać typie, wyrażamy swoją opinie. Co do butów to ani to eleganckie ani sportowe, do niczego nie pasuje, marynarka z łatami na łokciach? Mogłoby to kosztować nawet 5k i mieć metke supreme a i tak wyglądałoby jak wygląda.
Wersja do druku
Dlaczego miałoby komuś gul skakać typie, wyrażamy swoją opinie. Co do butów to ani to eleganckie ani sportowe, do niczego nie pasuje, marynarka z łatami na łokciach? Mogłoby to kosztować nawet 5k i mieć metke supreme a i tak wyglądałoby jak wygląda.
gościu...Cytuj:
Urlak napisał
weź Ty spójrz na to zdjęcie, przecież wyglądasz tragicznie. Oddaj to i się ubierz za to 2000zł jak człowiek.
Tak właściwie to dlaczego nie kupiłeś zwyczajnie garnituru w jakiś jaśniejszych kolorach niż czarny, np. granatowego? To jest teraz jakaś nowa moda, żeby ubierać się smart casual/preppy na każdą inną okazję niż ślub i pogrzeb (pytam zupełnie poważnie, bo pełno teraz tego widzę w internecie i na różnych imprezach okolicznościowych u mnie w rodzinie, więc powoli aż strach wejść w garnitur)?Cytuj:
Urlak napisał
Na przyszłość polecam jakąś marynarkę bez łat na łokciach, a jak już (np. jeśli chcesz ją nosić casualowo na co dzień, np. do pracy, gdzie siedząc przy biurku faktycznie łokcie mogą się zdzierać) to niech chociaż będą w tym samym kolorze co reszta marynarki. Buty też słabo moim zdaniem, bo zajeżdżają sportową elegancją i oxfordy by się zdecydowanie lepiej sprawdziły. Cena tutaj nie ma wielkiego znaczenia (więc nie ma co pisać, że gul skacze), bo teraz są takie promocje, że kupując zestaw garnitur + koszula w jakiejś sieciówce pokroju vistula/bytom/lavard spokojnie byś się zmieścił w 1 kaflu i wyglądał o niebo lepiej.
W sumie to nie wiem mam klasyczny czarny garnitur i tak jakoś chciałem coś innego w sumie nawet się nie sugerowałem jakąś moda bo się tym nie interesuje i nie mam czasu na to nawet. Nie chcę też wyglądac jak Janusz 50 letni i 90% ludzi. Zresztą dużo podróżuje i siedzę na targach w Polsce i zagranicą i wydaje mi się to 100x bardziej wygodne jak w tym chodziłem jak taki klasyczny Garnitur :)Cytuj:
Władca Marionetek napisał
Nie wiem czy to wrzuciłeś żeby się pochwalić patrząc na Twoją reakcję czy żeby zebrać jakiś rzeczowy feedback. W każdym razie całość jest bardzo daleka od dobrego wyglądu i czyni tą część Twojej wypowiedzi bardzo wiarygodną:
Bez złośliwości, mówię jak jest moim zdaniem.Cytuj:
Urlak napisał
A co do cen to nawet w sieciówkach jak Bytom czy Vistula najtańsze marynarki są po 600-700zł więc kupiłeś marynarkę tylko nieco droższą niż te najtańsze także nie rozumiem tego samozachwytu i w ogóle słabe to było nawiasem mówiąc. To niestety nie jest takie proste i nie działa na zasadzie, że im więcej zapłacisz tym lepiej wyglądasz.
Buty i marynarka tragedia. Nie nosiłbym tego, ale co kto lubi.
Panowie jakiego koloru marynarka będzie pasować do spodni koloru Urlaka? lub ciut jaśniejsze?
Potrzebuje marynarkę na już, tej od zestawu nie mogę użyć a w sklepie w tym kolorze nie ma mojego rozmiaru, wiec chociaż na ta jedna okazje potrzebuje jakaś inna marynarkę
okazja to matura. Czy mieć wyjebane i ubrać sama koszule bez marynarki? cebula ;/
Kup sobe w zarze szara lub czarna bawelniana marynarkę basic za 200zl
Na mnie źle leżała.Cytuj:
udarr napisał
No trudno żeby jeden ciuch dobrze leżał na każdym człowieku :d zresztą Zara jak na moje strasznie koślawo szyje, może kolejna w tym samym rozmiarze byłaby już lepsza...
Ja właściwie tylko jedną maturę pisałem w garniaku, resztę w conversy/czarne spodnie i koszula. Będąc po nockach w pracy za barem :)
https://www.zalando.pl/tom-tailor-de...2e01e-c11.html
https://www.zalando.pl/lumberjack-na...2a01j-o11.html
co sadzicie? nie chodzi mi o połączenie, każde z osobna
spodnie trochę jak rosyjski seba z podwórka, pasków jedynie brakuje.
buty ok, lepiej kup do nich jakies chinosy bo tamte są straszne
Na wesele do garnituru krawat czy mucha? Powiedzmy, że będę siedział bardzo blisko pary młodej.
co chcesz, bez znaczenia
shaun
imo oba itemki sztos
co to za wyznacznik lolCytuj:
qweasd napisał
na fotkach bedzie i trzeba byc trendy
Nike.comCytuj:
WAŻNE
Podczas wpisywania informacji dotyczących dostawy i płatności należy posługiwać się alfabetem łacińskim. (Aby zmienić język, przejdź do ustawień klawiatury).
Jak to zmienić? Nie akceptuje mi słowa Kraków...
wpisz Krakow chyba proste nie
Tak zrobiłem, Dzięki Pan Ryba
polećcie jakieś ciekawe zegarki do chodzenia na co dzień
gshock najlepszy
Na jakich blogerach modowych warto się opierać?
maffashion/jessica mercedes hehe
Co sądzicie o firmie Strellson?
Ja sobie lubię wbić na Czas Gentlemanów, albo Casualism, jednak to nie jest typowo 'modnisiowy' blog.Cytuj:
Aver napisał
Zobacz jeszcze Jan Adamski i Mr. Vintage.
ja w sumie za wiele nie znam bo w ogóle nie odwiedzam poza adamskim bo tam jest sporo rzetelnej wiedzy ale raczej o klasycznej modzie plus zawsze fajna relacja z pitti uomo, kiedyś na menela wbijałem ale on trochę cuduje z tymi ubraniami za bardzo jak na mój gust, poza tym wpisując interesujące nas frazy na pinterescie można sporo stylizacji ogarnąć, jeszcze the sartorialist z nowego jorku wrzuca dobry materiał prosto z ulic, a blogi typu studencka elegancja i takie tam to mi coś nie podchodzą, zresztą w dupie to mam ja i tak po prostu 99% noszę chinosy i zwykłe koszule więc nie ma tu nad czym za bardzo myśleć XD
Wyższa półka, ale dobre jakościowo ubrania. Ja kupuję tylko spodnie i marynarki. Są naprawę dobrze zrobione i nie niszczą się i nie płowieją.Cytuj:
Aver napisał
Cena nie najniższa, ale jeśli Cię stać to warto.
@Aver ;
@Venzet ; Zachwyciłem się ich ciuchami do tego stopnia, że jestem w stanie odłożyć jeszcze dwa miesiące hajs, żeby kupić tam kurtkę skórzaną i buty.
mial ktos jakas stycznosc z marka drykorn?
bumpCytuj:
Klamer napisał
budżet do 300-400 zł, chociaż mogą być i takie za 50 jak są ładne
Spodnie 50% len, 50% bawełna są dobre na lato, czy się zagotuję?
Na pewno mniej się zagotujesz niż 100% bawełna. Im więcej lnu tym bardziej przewiewne. 100% len jak wiatr zawieje to czujesz się jakbyś nie miał na sobie ciuchów.
100% len zapewne konkret, ale 400 zł to trochę za dużo, jak dla mnie. te bym miał za 200 zł, ale jak ma mi być w nich gorąco to trochę kasa w błoto, dlatego się zastanawiam.
znajdziesz sporo taniej niz 400zl z lnu spodnie
Mam dwie koszule 57 len / 43 bawełna, różnica między nimi a taką zwykłą 100% bawełna i tak jest kosmiczna więc powinieneś być zadowolony
btw jak już masz płacić 200zł za 50% lnu to może obczaj sobie jutro w lidlu 100% lnu za 44zł :) http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?id=1663
sam jutro uderzam do lidla zobaczyć co to jest, może są okej, mam koszule lnianą z tesco za 29zł i jestem bardzo zadowolony
Ja myślałem, że to materiał z wyższej półki, a tutaj takie ceny XD
Chociaż czuję, że takie tanie nie będą za dobrze skrojone, ale mogę się mylić.
nawet jak to jakieś worki to uderzasz do krawcowej i za 30-40zł poprawiasz co chcesz, nie wiem czy sam len może się mocno różnić i czy taki z zary za 200zł jest w czymś lepszy...
mi trochę szkoda ładować dużo kasy w tak bardzo sezonowe ciuchy ale to już co kto lubi
w tym budżecie to imo najlepiej japońskie: casio, lorus, seikoCytuj:
Klamer napisał
@Klamer ;
Imho, lepiej nie nosić żadnego zegarka, niż taniochę jakąś...
co niby rozumiesz przez "taniochę"?
ale mi chodziło o te klasyczne modele, a nie g-schocki
chyba że to tylko takie nawiązanie, to mam nadzieję, że wybrałeś białego xd
Zegarek nosi się taki na jaki Cie stać. Mam dwa zegarki: lorusa i adriatice, bo jestem jeszcze studenciak i wyglądałbym jak idiota/banan z zegarkiem za 2000 zł.Cytuj:
Aver napisał
@udarr
dzięki za link, idę zobaczyć co to za ciuchy dzisiaj, jak nie będzie w tym poliestru to biorę.
Mała szansa żeby był tam poliester, szczególnie w tych opisanych jako 100% lnu. W pozostałych zapewne dodatek bawełny i nic więcej. Wyskoczę w pracy obczaic i jak bedzie git to biorę wszystko xd
Kupiłem marynarkę, dwie koszule i krótkie spodenki. Razem 194 zł. Marynarka 100% len, podszewka 100% poliester - muszę zwęzić ją w talii, jak się nie uda to zwrócę. Koszule 55% len, 45% bawełna - raczej bez poprawek. Krótkie spodenki taki sam skład jak koszule.
A ja jak zobaczyłem jakie stado zwierząt przewala te ciuchy to mi się odechciało w tym uczestniczyć, wszystko fruwało i co najlepsze praktycznie same kobiety to przebierały żeby janusz miał w czym chodzić po władysławowie
No była lekka dzicz, ja w sklepie byłem chwilę po 7.
Byłem u krawca. Koszt zrobienia marynarki to około 60 zł. Koszt zrobienia jednej koszuli, bo to jednak worki od 60-80 zł. Jednak przed przeróbkami odesłali mnie abym to uprał, bo len się kurczy. Podsumowując, marynarka wyniesie mnie około 150 zł - bardzo tanio, koszule około 100-120 zł - poziom akceptowalny przeze mnie. Spodenki są w porządku.
Powiedz od razu żeby podszewkę wyrzucili
http://allegro.pl/zegarek-casio-ga-1...231521509.html
mi tam sie podoba