oficjalnie mucha do smokingu i koszuli z zakryta listwa
nieoficjalnie nosisz jak chcesz, do garnituru raczej zalozenie koszuli z kryta listwa to chujowizna
Wersja do druku
This.
A jak już chcesz muchę to poszukaj na blogach modowych poradników jak dobrać muszkę do twarzy. To raz. Dwa, kup koszulę z krytymi guzikami, bo z czarnymi jest do smokingu a z białymi ozdobnymi do fraka. Trzy, nigdy, ale to nigdy nie zakładaj na oficjalną okazję muchy gotowej, krawata na gumce byś nie założył, c'nie? I w końcu cztery: nie zakładaj czerwonej muchy... jakaś patologia, aż rzygać się chce od zdjęć ze studniówek z czerwonymi muchami... no i nie dobieraj pod kolor sukni partnerki, ale to już chyba wszyscy wiedzą? :)
A te zababony to przeczytałes na blogu jessici mercedes czy jak?
jakie zabobony? kolega zniesmaczony bo był w czerwonej musze czy co?
dobra pozwole sobie podsumowac
do garnituru nosi sie krawat
muche sie nosi do smokingow i innych frakow
mucha do garnituru to pajacerka straszna
dziekuje pozdrawiam
http://www.szarmant.pl/koszula-do-muchy
http://gentlemanschoice.pl/28/
Książę Karol i Książę Wilhelm (sic!) mają założone białe koszule z listwą kryjącą guziki do smokingów.
Załącznik 344821
Bond (Sean Connery) ma zakryte guziki
Załącznik 344823
Colin Firth w "Kingsman", chyba najlepiej ubranym filmie 2015 roku ma na sobie białą koszulę z krytą plisą
Załącznik 344822
Trzej z czterech panów mają na sobie smokingi, czwarty ma aksamitny smoking jacket, który jest tylko nieznacznie mniej formalny od smokingu. Moim zdaniem do garnituru tylko koszula z plisą, jeśli chcemy smoking (ta, na studniówce) to można założyć ze srebrnymi guzikami z obsydianem, do fraka tylko białe perłowe guziki. Do wszystkich można koszulę z plisą.
Po prostu odpuśćcie sobie muszki, to takie trudne jest? Na studniówce mało kto potrafi dobry garnitur mieć ubrany, nie mówiąc już o krawacie, a tutaj muszki ładują. No ludzie...
przede mna kupno pierwszego powaznego garnituru za powazne pieniadze
i tutaj mam problem
jestem czlowiekiem takiej budowy, ze nie kupie garnituru dobrze dopasowanego i bede musial go przerabiac
marynarka dobra w barkach bedzie na bank miala za dlugie rekawy i mozliwe ze ogolnie bedzie za dluga, bo tego wieksza dysproporcja obwodu w klatce piersiowej i w pasie niz u wiekszosci mezczyzn w naszym kraju, no i jestem niski czyli moze byc nawet tak, ze bede musial go skracac we wszystkich plaszczyznach
i tutaj sie zastanawiam
ile moze kosztowac uszycie na miare garnituru z dobrego w miare materialu, ale nie jakiegos super wchuj, raczej materialy naturalne ale te 'nizszej jakosci', nie dla bogatych biznesmenow
po drugie, jezeli bym sie zdecydowal na kupno w jakiejs sieciowce typu bytom czy prochnik to na co powinienem zwracac uwage, tzn chodzi mi o to jak go dobierac, co najlatwiej jest przerobic?
źródło: http://czasgentlemanow.pl/2013/02/pi...-1-inspiracje/Cytuj:
Cena
Nie da się ukryć, że cena garnituru od krawca to nie mała sprawa. Kiedy zaczynasz szukać informacji na temat kosztu uszycia ubrania w pracowni, trafiasz najpierw na dane tego typu: „2000 zł za igłę”. Trzeba dodać, że ceny poniżej dwóch tysięcy to ceny atrakcyjne. Nie wiem czy znajdą się jeszcze pracownie szyjące za taką kwotę w stolicy. Tam trzeba się przygotować na zdecydowanie większe wydatki. Ja mam to szczęście, że w Poznaniu wciąż szyje się taniej. Pomyślałem, że 2000 zł to nawet nie dwa razy tyle co w przeciętnym sklepie. Można więc zaryzykować, jeśli ma wyjść z tego coś naprawdę eleganckiego.
Wówczas, już na mojej pierwszej wizycie u krawca, oświecono mnie co znaczy „za igłę”. To tylko koszt szycia, do którego należy dodać koszt tkaniny, a ta wcale nie należy do tanich. Za dobrej jakości materiał na garnitur zapłaci się spokojnie ponad tysiąc złotych. Jeśli chce się mieć samodzielnie dobraną podszewkę, albo guziki rogowe – to kolejne wydatki. Cena rosła, mój zapał malał. Tym razem odpuściłem.
Poza tym pamiętaj, że Bytom czy Vistula również oferują usługi szycia na wymiar, nie mam tylko pojęcia czy warto z tego korzystać jeśli już decydujesz się na szycie:
http://bytom.com.pl/szyty_na_zamowienie-a
http://vistula.pl/s,mtm_vst2
z tego co czytalem to szycie na wymiar bytomia to tylko przerabianie gotowych juz modeli, ale mozliwe ze by mi styklo
moja sasiadka jest taka krawcowa prlowska i mi uszyla kiedys zajebiste spodnie, ale nie poradzi sobie z marynarka, bo bym u niej mogl uszyc
Jeśli chodzi o szycie na miarę (bespoke) to trzeba najpierw spędzić mnóstwo czasu na przygotowaniu teoretycznym. Jest jeszcze szycie pasowane (mtm) tu już jest odrobinę łatwiej. Jak chesz się w to bawić to przeczytaj odpowiednie wątki na forum butwbutonierce, archiwalne wpisy z bloga macaronitomato i studenckiej elegancji. A co do garniturów rtw to świetne na suituspply(dostawa i zwrot do Polski za darmo). Co najłatwiej przerobić w gotowych garniturach znajdziesz cztając wpisy na studenckiej.