Yogiboi napisał
ja nigdy nie gadam z dziewczyna w celu podrywu lub wyruchania, dla mnie to jest bez sensu i rzadko z tego cos bedzie. Moje dziewczyny zawsze najpierw byly moimi kolezankami(poznalismy sie poprzez szkole/uczelnie lub wspolnych znajomych).
Druga sprawa ze takie bycie zaczepianym przez prawie obcych ludzi jest strasznie wkurwiajace(przynajmniej dla mnie). Kilka dni temu jakas loszka ktora widzialem raz w zyciu, nie znalem imienia i poznalem tylko po fotce dodala mnie na fb, a potem wysylala w ciagu dnia linki do jakichs pierdolonych kobiecych ubran a nastepnie na sile probowala podtrzymac konwersacje. To bylo strasznie desperackie i zaloze sie, ze jak mi by sie spodobala jakas loszka to tez bym taki byl - dlatego dla wlasnego dobra nie zaczepiam ludzi, i wam tez to odradzam.