Armia wyda na zbrojenia 139 mld PLN do 2022 roku.

Cytuj:

---

Mordrag Xardas napisał

Polska to kraj, państwo to Rzeczpospolita Polska, i jedno od drugiego się różni.

---

To jest to samo, ja pierdole XD. Pełna nazwa kraju to RP więc państwo to co innego, następny geniusz XD

Cytuj:

---

To fajnie. Ale mimo to twierdzenie, że gdyby nie prawo to każdy by gwałcił, kradł i zabijał każdego (każdy prócz ciebie) jest nieco śmieszne. Zwłaszcza, że zaraz komuś wytykasz, że jakby nie chciał zabijać i kraść to jest idiotą...

---

Takich rzekomych idiotów po prostu szybko by usunięto, bo by nie przeżyli w takich warunkach.

Cytuj:

---

Yy, tak, bo jakbym chciał go podpierdolić to właściciel sklepu by mnie zastrzelił (bo tak to mniej więcej wygląda w razie braku prawa, albo jesteśmy dla siebie mili, albo napierdalamy do siebie z kałachów).

---

Masz rację, albo jesteśmy dla siebie mili albo nie.

Cytuj:

---

Wprowadzając w zamian karę śmierci.

---

Wtedy każdy mógł być karany, dzisiaj nie wszyscy trafiają na np. krzesło elektryczne.

@down
Ty porównujesz pokonanie garnizonu do pokonania państwa, więc nie śmiej się z innych XD

Tak zauważyłem, że na Torgu lwia część użytkowników lubuje się w odpowiadaniu na niemerytoryczne argumenty. ;>
Tak bardzo sarkazm, cynizm i ad personam ;)

Cytuj:

---

Vegeta napisał

To jest to samo, ja pierdole XD. Pełna nazwa kraju to RP więc państwo to co innego, następny geniusz XD

---

Państwem jest Rzeczpospolita Polska i to Rzeczpospolita Polska jest podmiotem prawa międzynarodowego, a nie "Polska". Umowy międzynarodowej nie zawiera między sobą Francja i Polska tylko Rzeczpospolita Polska i Republika Francuska, a mówiąc jedynie "Francja" bądź "Polska" mamy na myśli pewne krainy geograficzno-historyczne. Na terenie obszaru określanego jako "Polska" istniały różne państwa, które sprawowały tam władzę(np. kiedyś na terenie dokładnie tego samego obszaru mieliśmy kiedyś nie Rzeczpospolitą Polską, a Polską Rzeczpospolitą Ludową), a państwo utożsamia się z krajem jedynie w języku potocznym, to są dwie różne sprawy. RP nie jest nazwą kraju tylko państwa - zorganizowanej formy społeczeństwa która sprawuje władzę na jakimś terenie.

Cytuj:

---

Boryna napisał

Państwem jest Rzeczpospolita Polska i to Rzeczpospolita Polska jest podmiotem prawa międzynarodowego, a nie "Polska". Umowy międzynarodowej nie zawiera między sobą Francja i Polska tylko Rzeczpospolita Polska i Republika Francuska, a mówiąc jedynie "Francja" bądź "Polska" mamy na myśli pewne krainy geograficzno-historyczne. Na terenie obszaru określanego jako "Polska" istniały różne państwa, które sprawowały tam władzę(np. kiedyś na terenie dokładnie tego samego obszaru mieliśmy kiedyś nie Rzeczpospolitą Polską, a Polską Rzeczpospolitą Ludową), a państwo utożsamia się z krajem jedynie w języku potocznym, to są dwie różne sprawy. RP nie jest nazwą kraju tylko państwa - zorganizowanej formy społeczeństwa która sprawuje władzę na jakimś terenie.

---

Osobiście staram się już nie wnikać w rozmowy polityczne/gospodarcze na tym forum, ale pragnę przypomnieć, że pomimo, że macie racje co do technicznego podziału pomiędzy terminami "Polska" a "Rzeczpospolita Polska", i mylenie tych dwóch pojęć w formalnych pismach jest kategorycznym błędem, ale dyskusja na forum nie musi być na poziomie wspomnianych umów narodowych, nie ma nawet formatu dyskusji formalnej, a czasami nawet merytorycznej i napisanie "Polska" kiedy faktycznie ma się na myśli "Rzeczpospolita Polska" jest po po prostu najmniejszym problemem, szczególnie, że dokładnie wiemy o co konkretnie chodzi, ponieważ zakładamy, że jak ktoś mówi o wydatkach Polski w wysokości 139 mld zł na zbrojnie do 2020 roku, to nie ma na myśli I Rzeczypospolitej czy II, albo PRL...

Przestańcie udawać, że wszystkie rozumy pozjadaliście i czepiać się o słowa.

Cytuj:

---

Xamek napisał

Osobiście staram się już nie wnikać w rozmowy polityczne/gospodarcze na tym forum, ale pragnę przypomnieć, że pomimo, że macie racje co do technicznego podziału pomiędzy terminami "Polska" a "Rzeczpospolita Polska", i mylenie tych dwóch pojęć w formalnych pismach jest kategorycznym błędem, ale dyskusja na forum nie musi być na poziomie wspomnianych umów narodowych, nie ma nawet formatu dyskusji formalnej, a czasami nawet merytorycznej i napisanie "Polska" kiedy faktycznie ma się na myśli "Rzeczpospolita Polska" jest po po prostu najmniejszym problemem, szczególnie, że dokładnie wiemy o co konkretnie chodzi, ponieważ zakładamy, że jak ktoś mówi o wydatkach Polski w wysokości 139 mld zł na zbrojnie do 2020 roku, to nie ma na myśli I Rzeczypospolitej czy II, albo PRL...

Przestańcie udawać, że wszystkie rozumy pozjadaliście i czepiać się o słowa.

---

Owszem, jeśli nie ma to żadnego znaczenia dla kontekstu, to w mowie potocznej można używać tych pojęć zamiennie, tyle że w tym wypadku MIAŁO to duże znaczenie, gdyż zaczęło się od tego, że Vegeta napisał oczywistą bzdurę:

Cytuj:

---

Vegeta napisał

Co ty pieprzysz... Państwo to twór, a nie istota... Wojny wywołali ludzie, nie państwa. Państwo to nic innego jak określenie na jakiś kawał ziemi.

---

A gdy go poprawiono, to zaczął rzucać inwektywami na lewo i prawo.
Jest dokładnie tak, jak napisał Boryna: Polska, Czechy i Anglia to kraje, a Rzeczpospolita Polska, Republika Czeska i Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej to państwa - organizacje stanowiące prawo i sprawujące władzę w tych krajach. W tym wypadku ma to duże znaczenie, bo owszem Polska nie mogłaby wywołać wojny, ale już RP tak.

Cytuj:

---

tibia77 napisał

Owszem, jeśli nie ma to żadnego znaczenia dla kontekstu, to w mowie potocznej można używać tych pojęć zamiennie, tyle że w tym wypadku MIAŁO to duże znaczenie, gdyż zaczęło się od tego, że Vegeta napisał oczywistą bzdurę:

A gdy go poprawiono, to zaczął rzucać inwektywami na lewo i prawo.
Jest dokładnie tak, jak napisał Boryna: Polska, Czechy i Anglia to kraje, a Rzeczpospolita Polska, Republika Czeska i Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej to państwa - organizacje stanowiące prawo i sprawujące władzę w tych krajach. W tym wypadku ma to duże znaczenie, bo owszem Polska nie mogłaby wywołać wojny, ale już RP tak.

---

Nie twierdziłem, że nie macie racji, twierdziłem, że czepianie się takiego błędu jest po po prostu nadgorliwością z waszej strony. Jakby Vegeta napisał Co ty pieprzysz... Państwo to twór, a nie istota... Wojny wywołali ludzie, nie państwa. Kraj to nic innego jak określenie na jakiś kawał ziemi. To i tak każda osoba nie miałaby problemu z zrozumieniem wiadomości płynącej z posta. Tym bardziej, że nawet jak powiesz Polska wypowiada wojnę to i tak każdy zrozumie, że chodzi o RP, (no chyba, że dyskusja jest na poziomie historycznym), ale jak się dyskutuje o obecnej zbrojeniówce to jak napiszesz "Rzym się dozbraja" to nie myślisz o Cesarstwie Rzymskim, czy o Państwie Kościelnym tylko o Włoszech.
Rozmowa jest na forum dyskusyjnym, a wy już mu krawat Styłopina zakładacie za pomylenie terminu państwa z krajem, gdzie i tak błędne użycie nie zmienia faktycznej treści wynikającej z posta. Zresztą już nie będę nt. temat pisać, teraz sam się przyczyniam do rozwinięcia tego tematu. Zwykły lapsus językowy, a wy imo robicie z igły widły.

Vegeta podczas apokalipsy to ty zostałbyś pierwszy odstrzelony za chęć dokonania gwałtów i zabójstw. Żaden szanujący się człowiek nie chciałby żyć koło takiego śmiecia.

Chciałeś powiedzieć: Żaden człowiek który nie chciałby przeżyć ;). Serio myślisz że w czasie gdy nie wiadomo czy dożyjesz jutra przeżyje ten który ma moralność? Czy ten który jest zaradny i bezwzględny? Tak samo, serio myślisz że wtedy zajmowano by się starcami? Oni pierwsi poszli by na odstrzał, strata lekarstw, żarcia i innych rzeczy których trzeba szukać. Jestem śmieciem TERAZ, w twoich oczach bo Ty postrzegasz świat jakim JEST TERAZ a nie jaki byłby wtedy, po apokalipsie.

Cytuj:

---

Vegeta napisał

Chciałeś powiedzieć: Żaden człowiek który nie chciałby przeżyć ;). Serio myślisz że w czasie gdy nie wiadomo czy dożyjesz jutra przeżyje ten który ma moralność? Czy ten który jest zaradny i bezwzględny? Tak samo, serio myślisz że wtedy zajmowano by się starcami? Oni pierwsi poszli by na odstrzał, strata lekarstw, żarcia i innych rzeczy których trzeba szukać. Jestem śmieciem TERAZ, w twoich oczach bo Ty postrzegasz świat jakim JEST TERAZ a nie jaki byłby wtedy, po apokalipsie.

---

I żaden który chciałby przeżyć, przecież nie miałby pewności, że go nie ubijesz podczas snu żeby mieć więcej żarcia dla siebie. Ale nie lubię z Tobą dyskutować bo wynalazłeś swoją własną logikę,w którą święcie wierzysz i żadna inna do Ciebie nie dociera :P

na papierze taki hajs będzie wydany, faktycznie będzie wydane może 1/3 tego reszta w łapy ;)

już duuuuuużo razy w Polsce przerabialiśmy temat w którym "jest hajs na dofinansowanie czegoś" a potem okazuje się, że kupują rzecz wartą 50 tys za 500 tyś

Cytuj:

---

Brutalny Rzeznik napisał

I żaden który chciałby przeżyć, przecież nie miałby pewności, że go nie ubijesz podczas snu żeby mieć więcej żarcia dla siebie. Ale nie lubię z Tobą dyskutować bo wynalazłeś swoją własną logikę,w którą święcie wierzysz i żadna inna do Ciebie nie dociera :P

---

Nie mam w zwyczaju przyjmować czegoś co niema sensu, tak jak to co ty piszesz. Grupa trzyma się razem, to warunek przeżycia, nie ubijesz swojego, bo tylko na tym stracisz. Poza tym, reszta zabiła by mnie w odwecie ;d. Użyj głowy zanim zaczniesz pieprzyć głupoty.

Przestańcie wreszcie myśleć że zabijać dla korzyści = każdego, bo to jest tak żałosne że aż nie jest mi was szkoda.

Cytuj:

---

Sylleni-kun napisał

na papierze taki hajs będzie wydany, faktycznie będzie wydane może 1/3 tego reszta w łapy ;)

już duuuuuużo razy w Polsce przerabialiśmy temat w którym "jest hajs na dofinansowanie czegoś" a potem okazuje się, że kupują rzecz wartą 50 tys za 500 tyś

---

Myślę, że rząd przewiduje coś poważnego, że się chce zbroić. A jeśli przewidują coś poważnego to nierozsądnie byłoby oszczędzać na armii.

Cytuj:

---

Brutalny Rzeznik napisał

Myślę, że rząd przewiduje coś poważnego, że się chce zbroić. A jeśli przewidują coś poważnego to nierozsądnie byłoby oszczędzać na armii.

---

rzad nie chce sie zbroic, tylko modernizowac armie, bo jaki sens utrzymywac wojsko z przestarzalym sprzetem? na III wojne swiatowa na razie sie nie zanosi, nie martw sie.

Cytuj:

---

Brutalny Rzeznik napisał

Myślę, że rząd przewiduje coś poważnego, że się chce zbroić. A jeśli przewidują coś poważnego to nierozsądnie byłoby oszczędzać na armii.

---

odkąd sięgam pamięcią każdy chce coś zrobić ale nikomu nic się nie udaję.
Żyjemy w chorym kraju gdzie jedni drugich blokują i jedyne co się zmienia to pyski przy korycie.

Chciałbym żeby ktoś mi wymienił przykładowo 10 rzeczy które nasz rząd przez ostatnią dekadę zrobił coś dla ludzi?
Może jestem ignorantem ale dobrze pamiętam inne rzeczy typu:
-koleś rozdaje chleb biednym - nałóżmy na niego kare - przecież nie odprowadza podatku od darowizny!!!
- samobójstwa - przykład Andrzej Lepper - jedyny człowiek, który popełnił samobójstwo w samoobronie :o
- umowy śmieciowe ????
- zamykanie zakładów pracy przez głupie przepisy
- praca do 67 roku życia
- wysokość emerytur a składki ZUS
- Polskie drogi
- jakoś edukacji
- komuniści którzy do tej pory żyją bez jakiejkolwiek kary


ile obietnic wyborczych było spełnionych do tej pory za rządów Tuska czy Kaczynskiego ?

więc jak mam wierzyć w modernizacje armii ? no chyba, że będą chcieli wykorzystać sprzęt przeciwko tłumowi - w to uwierze.

Może gadam bez sensu i nie znam się - ale tak to widzę ;/

Cytuj:

---

Nosikamyk napisał

rzad nie chce sie zbroic, tylko modernizowac armie, bo jaki sens utrzymywac wojsko z przestarzalym sprzetem? na III wojne swiatowa na razie sie nie zanosi, nie martw sie.

---

Na drugą i pierwszą też się nie zanosiło

Cytuj:

---

Brutalny Rzeznik napisał

Na drugą i pierwszą też się nie zanosiło

---

jak to nie? wiedza historyczna to ty nie grzeszysz.

Cytuj:

---

Tatasek napisał

Czy w dobie kryzysu rozsądne jest wydawanie takiej ilości pieniędzy na zbrojenia? Zapraszam do dyskusji.

---

Nie trzeba na to pytanie odpowiadać. Bo jakoś podchodzę do tej informacji z "lekkim" sceptycyzmem. Pewnie będzie jak z "laptopem dla każdego ucznia" (pamięta ktoś jeszcze?) czy polskimi autostradami. Jeżeli coś się spełni, to osobiście podzieliłbym sumę na 2 i do 2022 dodał z 10 lat :P

Sylleni, nie wydaje ci się że skazywanie ludzi za to że wykonywali polecenia to taka trochę... głupota? W ogóle twierdzenie że ci co byli u władzy X lat temu to zdrajcy to straszna dziecinada.

Cytuj:

---

Vegeta napisał

Sylleni, nie wydaje ci się że skazywanie ludzi za to że wykonywali polecenia to taka trochę... głupota? W ogóle twierdzenie że ci co byli u władzy X lat temu to zdrajcy to straszna dziecinada.

---

Twierdzenie, że władza sprzed X lat to zdrajcy może lub nie być słuszne w zależności od kraju, np. w Polsce władza od września 1939 aż do teraz to sami zdrajcy...

No i gen. Skrzypczak podał się do dymisji. Wykończyły go koncerny i nagonka na jego osobę, szkoda bo teraz znowu nad zamówieniami pochyli się jakiś polityk, który nic nie wie co jest potrzebne żołnierzom, bo nie ma z nimi żadnego kontaktu, i na ile ten sprzęt jest faktycznie efektywny. Tak, więc już z góry zakładam, że na 80% te 140 mld zostanie zmarnowane na słabej jakości sprzęt tak jak to było z Rosomakami czy Spike'ami, albo znowu nie dopilnują umowy off-setowej (zresztą paranoją jest że ktoś zamówił Rosomaki w koncernie który już wcześniej nie dotrzymał z nami umowy off-setowej). . Szkoda =/.