synek, nie chce mi się trzech rzędów pudeł z butami przekładać, żeby do tych BT trafić, miej litość ;/
leciałeś grindem po każdej ścianie?
Wersja do druku
myślisz ze nam zależy żeby ci udowodnić, ze masz widoczne podjeby?
co do tych rozmow o rozmiarze to raz zamowilem a li conversy i były za duże, a nie za male;/
Mex zrób te foty i zakończ tę dyskusję :P
http://i58.tinypic.com/i4qpvb.jpga tak wyglądają oryginalne asicsy po ~2miesiacach przy chujowym świetle w akademiku.
http://i62.tinypic.com/11idbfn.jpg jak ktoś chce mam prawie nowe air flight 13, US 11 za 190zł z worldboxa, bo i tak bede wystawiał na sprzedaż. Nie polecam kupować fejków. @Mexeminor ; @Pan Ryba ; @Opok ; @zizou ; @Murzin ;
Fajne asicsy, ale całkiem inaczej black tany wyglądają, no Mex wrzuć foty, jakbyś się czegoś obawiał XD
ja mam santy z xmass packu 2k13 i dalej mam nietkniety napis na wkładce tak ze tego
W asicsach się chyba ten napis nie ściera, bo mam kompletnie rozpierdolone sagi z cmyk packu i napis jak nówka (mają rok).
Również czekam na foty, bo gołosłowna dyskusja jest bez sensu.
przeciez temat był juz setki razy katowany, a ludzie dalej mysla, ze kupuja buty tej samej jakosci co oryginalne xDD
mysle ze dawno juz o tym zapomnial (tak jak kazdy) bo sra na te twoje podjeby masywnym klocem (tak jak kazdy XD) wiec jezeli jestes tak bardzo z nich zadowolony i pewny ich zajebistego podobienstwa do oryginalu (ktorego pewnie nigdy na nogach nie miales wiec wniosek z dupy, podyktowany bardziej tym ze do bledu sie nie przyznasz nawet jakbys sam doszedl do wniosku ze to gowno produkt bo duma nie pozwala) z wyjatkiem niescierajacego sie napisu na wkladce w oryginale to po co ciagle o tym piszesz i wracasz do tematu ??????????????????
Gdyby srał, to by się wcale nie odzywał ;) Gówno produkt? Czemu? Są bardzo wygodne, eleganckie(w rl jak te z worldboxa, czy zalando) i tak widziałem na żywo te z Polszy i widziałem materiał ten sam. Idź na streetwear dalej lizać swojemu mentorowi XD I wracam, bo jak ktoś zaczął to niech skończy. I jak nie wiesz to po prostu nie pisz i sam z dupy ten cały post napisałeś XD Mex sam napisał, że wrzuci, jak ludzie będą chcieli także...już przestan pie*rzyć ;)
#Murzin
no tak :P ja nie mam tych samych, bo mam inne wkładki XD
Skończ koleś temat, bo faktem jest, że masz podjeby. Nikogo nie interesuje czy wyglądają jak oryginały i czy są tak wykonane jak oryginały.
Udowodnij, że to podjeby, tylko jeden argument, że się napis na wkładce szybciej starł, a na ulicy nie zdejmę ulicy i nie będe pokazywał wkładki. Podjeby z kilometra, ale dlaczego, udowodnijcie XD Jak Dzzej nie masz sensownej odpowiedzi to Ty po prostu skończ odpisywać ;)
trudno cokolwiek porownac jak na zdjeciach gowno widac to raz, dwa ze ja pisze o tym ze na nogach oryginalu nie miales wiec nie masz porownania a ty dalej pierdolisz o wygladzie XD
albo jestes marnym trollem albo hehe nie napisze kim, nie bedzie warna ;];];]
wgle to jak mozna nie widziec roznicy miedzy tym:
http://images.sneakersaddict.com/ima...I-BlackTan.jpg
a tym czyms ?
http://puu.sh/hnZ4s/fb36a0b7de.jpg
albo lepiej, jak bardzo mozna sie oszukiwac ze tej roznicy tutaj nie widac ?
tak, oczywiscie kolory sa nasycone na pierwszej fotce i kazdy normalny to wie
1. Kupiłeś je na chińskim serwisie.
2. Przyszły z Chin.
3. Kosztowały x razy mniej.
Pierwszy lepszy link z Google i cena 450 PLN, Ty zapłaciłeś 200 PLN. Nie no, kurwa, rzeczywiście oryginały.
Nie siedzę w temacie, czasem czytam, ale to chyba dosyć logiczne, że to podjeby, a nie super hehe promocja
Dzięki, że to wkleiłeś, @Ander Twenty ; , dzięki temu nie muszę robić fotek XD
Załącznik 333014Załącznik 333015
jak widać w porównaniu, te dwa elementy mówią nam wszystko. Po pierwsze wstawki na toeboxach powinny być rombami/prostopadłościanami, a nie kurwa elipsami XD. Po drugie zakreślony pasek materiału jest dużo za gruby w tych aliexpressowych.
już nawet nie mówię, że żółte paski na bokach są kurwa ściśnięte jak Twoje jajca przy zobaczeniu ceny oryginalnych butów, bo szkoda słów.
Nie dziękuj mi, o wielki @Opok ;
wiekszosc z Was tutaj sie znowu spierających jest siebie warta - wszystko widzicie w systemie zero jedynkowym i generalizujecie w ch*j okropnie. A prawda jest taka, ze nie wszystko na alim to podjebki - bo jest tam w chuj sklepów i w ch*j sprzedawców i nie wszyscy są pochodzenia chińskiego i nie wszyscy mają dostęp do podróbek, więc zajmują się normalnym handlem (a najlepszym przykładem są telefony chińskich marek jak Xiaomi czy one plus one - zajebiste i do tego stosunkowo tanie, zaś 3/4 z Was powie - PODJEBA I TANDETA CHIŃSKA - a inni, że to coś 100x lepszego od srajsungów).
Pogódzcie się z tym, że są podróby chujowe jak np. te buty, które ktos wkleil na poprzedniej stronie, wygladające jakby je dziecko ręcznie robiło jako prace domową w szkole. Ale są też dobre podróbki, pozwolę tutaj TYLKO DLA PRZYKŁADU wkleić buty mojego znajomego:
Załącznik 333018
Mają one półtorej roku, znajomy twierdzi, że są tak samo wygodne jak jego normalnego roshe ze sklepu i nic się z nimi nie dzieje. Nie mam zielonego pojęcia czym się roznia od orginalnych, pewnie są tam jakies wieksze/mniejsze roznice, jednak juz sam fakt wygody i tego, ze po półtorej roku chodzenia (głównie na siłke) wyglądają tak jak wyglądają :) Zapłacił za nie 24dolce bodajże.
Tak samo majty calvina - pierwsza i w sumie moja jedyna rzecz jaką z aliego zamówilem i w niej chodzę (kiedys jeszcze byl dla próby, czy przysla, zegarek armaniego za 5dolcow;d działać działa, ale słabizna). Zdaje sobie z tego sprawe, ze to podróby, jednak w porownaniu do orginalnych WIZUALNIE nie zauwazylem, zeby się czymś roznily (ale się tez przyznaje, ze nie porownywalem kazdej nitki, poprostu nie rzuca sie nic w oczy). Same w sobie majtki jak za 2dolce czyli 6-8zł są kurewsko dobre i nigdzie na bazarku (bo tylko tam są takie ceny majtek) nie kupie czegos tak zajebistego. Polecalem je kilku znajomym, nikt nigdy nie narzekał, więc mozna smialo powiedziec, ze jakość tez mają zajebista bo ani koloru nie tracą, ani sie nie przecierają dziurawią ani nic. W dodatku mimo, ze są obcisłe to jaja nigdy sie nie spocą :D
Ale zdaje sobie z tego sprawe, ze mnóstwo rzeczy tam jest tandetnych i chińczycy bazują tylko na znanych europejskich markach - to jest oczywiste. I czasami się trafi coś spoko, a czasami (jak ten mój zegarek armaniego za 5dolców) wstyd to nawet raz założyć :P
Też pamiętam jak mojej siostry kolezance zamowilem białe conversy z aukcji, którą mi podały ;d przyszły 3rozmiary większe i w dodatku biało beżowe :D a takiego modelu nawet chyba nie ma ;d
Oczywiście, są podjeby chujowe, oraz dobre i bardzo dobre, ale mimo wszystko to nie będą dalej oryginały. Jeśli byłyby to oryginalne buty, to czemu wszyscy sprzedawcy zakrywają loga?
W ogóle to coś nasz bohater @Opok ; się nie odzywa XD
teraz ja Cię będę tak wołał cwaniaczku, aż odpowiesz
ale chyba nikt tu nie twierdzi, że to są oryginalne rzeczy :D
pozatym nawet najlepsza podróba wiecie czego według mnie nie ma, a co jest baaaardzo ważne i warte wiekszej kasy? gwarancje i mozliwosc zwrocenia danej rzeczy na miejscu ;]
a tak apropo to mam kuzyna, chyba z 10lat ma teraz. Bardzo chciał airmaxy ale mama, a moja ciocia, nie chciała mu dawać tylu pieniedzy. Ogarnal sobie, ze są na targu airmaxy za 70~. No to takie buciki mu mama kupiła :) smieszne to dla mnie było, ale nawet mimo, ze to moja rodzina i jakos moge byc z takim debilizmem (zaraz do tego wróce) powiązany to mam w to wyjebane i nawet nie wnikałem :P a większosc z Was ma tutaj taki ból dupy o internetowych nieznajomych, ze az stawiacie sobie to za sprawe honoru zeby wyjasnic takiej osobie czym się rozni podroby od orginalu :P
a debilizmem dlatego, ze (chociaz u mojego kuzyna mozna to wyjasnic jeszcze wiekem) takie osoby ewidentnie kupują takie rzeczy dla znaczka i ze wzgledu na popularnosc tych rzeczy :p dysmózgia i tyle, dziękuje dobranoc temat zamykam
Sugerowanie, że ktoś jest debilem, bo kupuje podjeby maxów za 70 PLN, a nie oryginały za 500 XD.
Nie jestemy pewny czy dobrze wyczuwam sarkazm.
Nie mam nic do nikogo, kto kupuje buty za 1000 PLN czy za 100 PLN (chociaż ten pierwszy już prędzej jest dla mnie debilem). Sam ostatnio kupiłem buty za 50 PLN (w jakimś decathlonie czy coś), bo mi się po prostu spodobały. No, ale przyszło "lato" to musiałem kupić sobie jakieś luźne, z siateczką i poszedłem po buty za 300 PLN.
Raczej jest debilem dlatego, że chce być cool, bo musi mieć maxy za 70 dych, bo wszyscy mają maxy. Ja tak to zrozumiałem
Czemu debilem ? Skoro ma 10 lat ,jego rówieśnicy mają takie buty to po prostu chce mieć coś co jest modne, w takim razie po co ma wydawać na butki 400zł skoro może mieć "podobne" za 70zł. Typowy seba z podstawówki nawet nie ogarnie ,że są to podjeby. Dla przykładu mojej dziewczyny brat, w Turcji kupił sobie podjeby maxów tyle ,że zamiast systemu miał wpierdolone na jego miejsce kawałek plastiku XDDDDD. Ogólnie mam wyjebane w ludzi, którzy chodzą w podjebach, mam kilka dobrych sportowych par butów i kupuje je wyłącznie dla wygody i dlatego ,że mi sie podobają (chociaż troche beka z tych wszystkich fanów jordanów). Wychodze z założenia, że jezeli nie stać mnie na takie buty to kupuje coś na co mnie stać.
Chociaż sam bym chętnie powinął jakąs dobrze wykonaną bluze/t shirt supreme/carhatta od żółtych.
Tak wiem:
dobre wykonanie
chińczyk
wybierz jedno
Potrzebuje ladnie wygladających butów, bede je szmacił biegał po wszystkim itd itp to nie bede kupował oryginałow tylko se wezme podjeby z aliego tzn ze jestem debilem idiotą mam dysfunkcje mózgu?
Dobra ja pierdole, co wejdę w ten temat to ciągle są buldópy o podjeby i jakości.
Tłumaczę łopatologicznie:
Możecie kupić Coca Cole za 5 zł i Colę Original z biedry za 2 zł.
Obie to napoje słodzące gazowane cole, obie smakują prawie że identycznie, ale tylko cocacola ma tajemniczą recepurę i jest oryginalna, a cała reszta jest kopią. Lepszą lub gorszą.
Z butami tak samo, z t-shirtami też, aczkolwiek widziałem w niemieckim Galileo dokument o New Balance oryginalnych w niemczech i powiem wam, że beka bo reporter uwierzył, że taki chińczyk w oborze to prawdziwy producent butów firmy New Balance, bo zajmuje się eksportem dużej ilości butów do germanów xD
ej ale serio buty z nike za 200-300zł<decatlon za 70-80zł jesli chodzi o jakosc. to jest zatrważające
Narazie zamówiłem New Balance 670 za 49$ kosztujące w internetach 400-500 zł. Jak przyjdą to zdam relacje czym się różnią i czy w ogóle.
A co do jakości to bym spekulował, a przynamniej na przykładzie telefonu. Od 2 lat mam ZTE v987 z aliexpress i nadal jest to telefon, który parametrami dorównuje/jest lepszy niż telefony znajomych po 1200zł+.
Dałem za niego 850 zł. Następny jaki kupie też będzie z aliexpress, zapewne Lenovo lub ZTE, bo placenie w Polsce za gówno warte iphony czy inne Samsungi to mija się z celem.
Jedyna wada (w sumie to część zużywająca się) to bateria, trzyma teraz 3 dni, a przy intensywniejszym używaniu 2. Przy zakupie trzymała 5-6 dni.
Czekam na opinie NB, co do drugiej części się nie zgodzę bo mam Galaxy S5 i jestem bardzo zadowolony i sobie chwalę.
tak btw. Jestem laikiem w zamawianiu z ali, lecz ile można czekać aż ten status się zmieni, bo czekam już 3 dni i ani widu ani słychu :D
http://snag.gy/eAd66.jpg
Tak tylko jaka jest cena Galaxy S5 w porównaniu do parametrów. Za połowę tej ceny znajdziesz zapewne lepszego ZTE/Lenovo.
A największe gówno to chyba te Iphony. Mieliśmy już dwa brane na firmę, 4s i 5s, jeden i jak i drugi zepsuły się po 6-10 miesiącach, a cena ich w detalu to chyba jakiś żart.
"zepsuly sie" no dosc szeroko poleciales, ja mialem 3 iphony i zaden mi sie nie "zepsul" ;d + masz gwarancje, nie?
Nie to, ze bronie iphonow bo teraz mam Xperie Z3 i tez jestem zadowolony, ale iphony sa prostsze w obsludze, nie wieszaja sie, nei resetuja sie (co w androidach sie dzieje kurwa non stop)...
Tylko pytanie czy ktos jest w stanie sobie pozwolic na taki telefon czy nie. Jak masz hajs to warto, jak nie masz to gadasz ze gowno ;p <tak zauwazylem po 99% ludzi>.
Jak narzekaja na iphony ze takie gowno to sami lataja z jakimis andkami paro letnimi a wszyscy co zmienili iphon>android to mowia, ze android tez fajny ale jednak iphon best. I w sumie taka prawda ;/
Jak ktoś nie chce androida, a nie stać go na iphona to kupuje windows phona.
Jakiś czas temu kupiłem sobie MS Lumia 535. Znajoma ma iphona 5s (czy coś takiego). Chwilę pobawiła się moim telefonem i stwierdziła, że kafelki są chujowe, a to jest kwestia przyzwyczajenia (mnie zajęło 2 dni). Sam osobiście nie kupiłbym iphona i nie rozumiem ludzi, którzy muszą go mieć, mimo że nie są milionerami i takie pieniądze mogliby spożytkować lepiej. No, ale zapytałem ją, co jest takiego zajebistego w iphonach, że musi je mieć. Jej jedynym argumentem były darmowe smsy do innych iphonów XD.
Telefony obecnie sa na dosc podobnym poziomie(technologicznym) i wszystko rozbija sie o interfejs i szybkosc dzialania, latwosc uzytkowania gdzie wdlg mnie Iphone bije wszystko inne na glowe, ale jak mialem kupowac nowy telefon i spojrzalem na ceny Iphona6 to sie zasmialem ;d
Jak jeszcze 4s-5 byly po 2,3-2,5k NOWE tak 6 chyba za 3kola+ sprzedawali nowa co juz jest jakims kurwa nieporozumieniem totalnym, dlatego wzialem Xperie i jestem chwilowo zadowolony, ale gdyby ktos w tej chwili mi powiedzial "bierzesz iphona czy xperie" to bym bral iphona bez zastanowienia.
A co do tych smsow to jest w chuj Viberow etc. etc. gdzie tylko dostep do neta potrzebujesz i tez masz darmowe wiadomosci, ale przez Imessage jakos inaczej to idzie, bo nawet jak mi sie pakiet skonczyl to ten minimalny transfer starczal a juz w Viberze nie pojdzie przy tak malej predkosci =/ (kolejny +)
128GB ---4 699,00 zł
XD Wiec chyba ich troche popierdolilo, jak w androida wkladasz karte o tej samej pojemnosci za 200zl
tak, ale taka pamięć wbudowana jest teoretycznie dużo sprawniejsza od karty pamieci :p dlatego producenci nie robią czasami slotow na karty pamieci, zeby potem uzytkownicy nie mogli narzekac na to jak to telefon wolno działa. A przynajmiej tak to w teorii brzmi, sam sie nigdy w ten temat nie zaglebiałem
Dokladnie o to mi chodziło. Nie winie nikogo, że ktoś ma ochote na colę. A przykre się to robi dopiero, gdy ktoś kupuje wode zabarwioną na color coli i posłodzoną dla pozoru 10łyzkami cukru.. bo wkońcu cole chciałem, nie??
Ale proszę Was, nie porównujcie coli za 1 PLN i za 3 PLN do butów za 500 PLN i 70 PLN. Ktoś chce maxy, bo chce; nie chce wydawać majątku; kupuje podjeby. Nie widzę w tym nic złego. A z pewnością i tak nikt nie zauważy różnicy, jak będzie mijał takiego człowieka na ulicy.
Argument, że jak kogoś nie stać na maxy to niech nie kupuje podjebów jest inwalidą.
Dlaczego inwalida?
To jest polska, biedna mentalnosc.
Jezeli kogos nie stac na buty, a kupuje perfidne podjeby to znaczy tylko i wylacznie tyle, ze chce sie dowartosciowac i zaimponowac znajomym/na ulicy tym, ze jest superowy, bo ma buty za 450 pln i jest mega modny. Przeciez to nie chodzi o to, ze dobre wykonanie, wiec po co przeplacac XD tylko o zwykla chec pokazania sie.