Ej, hejterzy, ale ja od początku pisałem że wątpię w to, więc nie sapać.
Pozatym, ametyst takich rozmiarów nie jest drogi. U Jubilera byłem bardziej z ciekawości, powiedział że jest ładnie wykonany, ale ametyst to nie jest.
A pierścionek ładny, więc tak czy tak będzie służył.
Bo przyszedłem do jubilera, żeby sprawdzić co to za pierścionek?
Wiesz, setki osób przychodzą w takim celu, bo im się jakaś biżuteria wala po domu, czasem jest wartościowa, a czasem szajs warty 5 zł. Co mają zrobić?