Wtedy na pewno osoby <18 nie wejdą.
Wersja do druku
Nie chodzi o to czy wejdą czy nie, tylko o to, żeby user miał świadomość jakiego typu treści są w środku. Daje to możliwość ominięcia tematu osobom, które takie kwestie bulwersują. Jak dla mnie to może być i bez taga :]
Edit: Edek dobrze wiesz o czym mówie, nie podpuszczaj do wojny na posty xD
Facet sie wstydzi powiedziec o swoich upodobaniach zonie/dziewczynie albo żona uprawia w łóżku tylko kłoding.Cytuj:
No ja tego nie neguje, napewno multum, to jest tez powód rozpadania się małżeństw.
Tylko sie zastanawiam jaki jest powód.
Tak czy innaczej uważam że puszczanie sie na boku to nie jest wyjście.
A jak ktos jest singlem to nic strasznego, chociaz imo latanie regularnie co tydzien jest smutne ;d
Mogę być opiekunem tematu ;p
Jeżeli chodzi o mnie to nie wstydzę się powiedzieć żonie, co mi się podoba. Problem leży w kwestii czysto anatomicznej. Po prostu niektóre pozycje są niekomfortowe dla niej.
A u divy mogę zaspokoić swoje zachcianki, nie widzę tutaj nic strasznego.
Wiem, że może to się wydawać obrzydliwe, ale większość, zdecydowana większość mężczyzn robi minetkę divie. Tak, tak, "przed chwilą miała obcego kutasa w sobie, a ty jej minetę robisz". Ale tak jak już wspominałem kilka postów temu, dużo kobiet myje intymne okolice przed spotkaniem.
No i ludzie nie chodzą tylko "spuścić z krzyża", ale również się wygadać. Dlatego również są właśnie takie spotkania jak GFE. Żeby móc pogadać o wszystkim, pośmiać się, no i oczywiście pobzykać ;)
Można mniej więcej oszacować jaki obrót (hehe) ma taka diva? Przykładowo 5 facetów na dzień, 200zł każdy = 1 000zł x 20 = 20 000zł miesięcznie i nawet zrobiłem jej 10 dni wolnego. OMFG
czemu za ladne panie tzreba dac 150zl a te brzydkie czasem 200
To zależy od dnia. Z tego co wiem, dziennie potrafi się przewinąć od 2 do 6 klientów. Taka prywaciara bierze za godzinę powiedzmy 200 zł. Przyjmuje od poniedziałku do soboty. Często też jeździ do klientów na noc (~1500 zł). Dochodzi do tego okres, więc jakiś tydzień wyjęty z grafiku.
Weźmy największą ilość klientów dziennie - 6 x 200 = 1200 zł
1200 zł x 6 dni w tygodniu = 7200 zł
7200 zł x 3 tygodnie pracy = 21600 zł
Odliczmy od tego wynajem mieszkania - kawalerka w Warszawie w dobrej dzielnicy to koszt 1500 zł. Codziennie też musi ona coś jeść ;) Także jakieś 80 zł dziennie, jeżeli jadłaby ciągle na mieście. Daje to 2400 zł miesięcznie przy założeniu, że miesiąc ma 30 dni.
Daje to jakieś 18 000 na rękę.
Oczywiście powyższe kwoty dotyczą divy przyjmującej prywatnie. Ile zarabiają dziewczyny z agencji - nie wiem. Ale pewnie o wiele, wiele mniej.
Takie prawo rynku ;) Zawsze jak Ci się Pani w drzwiach nie spodoba, możesz zrobić w tył zwrot ;)
@udarr ; ma rację.