Wersja do druku
obie rośliny powinny mieć słoneczne stanowisko, najlepiej na południowym oknie.. nie wiem na którą stronę jest u Ciebie ale jeśli jest płd-wsch, południe lub płd-zach to roślina będzie się rozwijać, na innych będzie z nią problem - nie umrze, ale też nie ma co liczyć, że będzie jakoś super rosła
Rozumiem. No nic, wezmę je mimo to. Będę hodował w innym pokoju a na noc przynosił do siebie : d
Ambitny plan, ale daję Ci max. miesiąc. Później stracisz zajawkę, bo nie będzie szybko rosła i będzie stała w jednym miejscu.Cytuj:
Mysterious Boy napisał
odradzam zbyt czeste przestawianie roslin... raczej powinny stac w jednym miejscu
Załącznik 309219
panowie bedzie cos z tego? ktoregos dnia od tak ucialem sobie kawalek galazki ktora wyrastala spod debu (smiejcie sie, nie wiem jak to sie dokladnie mowi, takie krzakucie wokol drzewa) jedna chyba nie dala rady, ale minely dwa tygodnie z kawalkiem i nagle ta widoczna na zdjeciu sie znacznie odslonila, co z tego bedzie o ile w ogole? da sie temu jakos pomoc?
Katrin wpadła na pomysł, że wyhoduje sobie grejfrutowe drzewko. Kupiła grejfruta, zjadła. "Pestka" wylądowała w ziemi, w doniczce. Po kilku miesiącach mam coś, co wygląda jak to po lewej tutaj:
http://lh4.ggpht.com/_W4bbHjXHidw/S7...VNZg/manda.jpg
Ma wysokość około 8 cm. I wiecie co? W ogóle więcej nie chce rosnąć. Już ponad miesiąc tak stoi, bez żadnej zmiany.
Podlewam, stoi w ciepłym i najjaśniejszym miejscu w domu. Jak go "zachęcić" do rośnięcia? :D
chyba zostaje Ci czekanie na mocniejsze słońce bo teraz jest kiszka, moje chili też nie rosną
cytrusy rosną bardzo wolno... moja cytryna w ciągu roku przyrosła ~5 cm
za jakiś miesiąc, jak temperatury będą już powyżej 15 w dzień i 0 w nocy przesadź chilli do większej donicy, i stawiaj w ciągu dnia na zewnątrz - parapet/balkon - tylko musi być słońce i bardzo ciepło, dzięki temu roślinki się zahartują. Najlepiej, jakbyś je stawiał w półcieniu, żeby miały ciepło, ale słońce ich nie paliło. zobaczysz jak wystartują;DCytuj:
udarr napisał
@Leff ; szczerze mówiąc nie słyszałem nigdy, żeby ktoś ukorzeniał dąb... nie opłaca się, lepiej hodować z nasion. Ale jeżeli żyje i puszcza pędy, to może coś z tego być, tylko zrób mu "warunki szklarniowe" najlepiej jakbyś zrobił takie małe rusztowanie i owinął przezroczystą folią spożywczą - będzie większa temperatura wewnątrz i wilgotność - lepsze warunki do ukorzeniania. Ale równie dobrze mogą to być po prostu soki z tego pędu i może paść. Ale nie musi :D + pamiętaj, że w takiej "szklarni" mogą się rozwinąć grzyby, które zabiją roślinkę, wietrz ją co 4-5 dni. ogólnie musisz obserwować dąbek, bo z roślinami nic się nie da na pewno ustalić... i powodzenia!
jak chcesz z tego zrobić bonzai to chyba @Jachimek ; się na tym zna
Jeśli chcesz robić z tego bonzai to raczej nie zaczynaj od tego drzewka, bo jak wiesz to choooleeernie długo rośnie i może twoje prapraprawnuki zaczną dopiero formować owe drzewko : )
Zacznij od czegoś szybciej rosnącego ja akurat teraz bawię się z wisterią, i czekam az baobab puści liście:D
Pomyśleć ze już za jakieś 2 tygodnie spodziewam się liści na moim baobabie ponieważ już widzę zalążki : )
a mi umarły moje obydwa baobaby, ktore wykiełkowały:< niedlugo sie wezme za cos nowego, chociaz te baobaby byly ekstra i meeeeega sie nimi jarałem tak mi szkoda kurde;/
Nowy hit na bonzai polecam: 0
Wisteria
http://www.weranda.pl/images/article...1302697678.jpg
ładne, ale nie jest ciężko z tego uformować drzewo? w końcu to pnącze...
Nie ma problemu przy odpowiednim odrutowaniu można utworzyć zwarte drzewko:). Kolejnym plusem tej rosliny ze wypuszcza kwiaty po około 2 sezonach
Kolega ma za 20 dni urodziny i pomyślałem żeby kupić mu nasionka roślinek, bo lubi się nimi zajmować. Chodzi o roślinki na parapet. Poradzicie coś ?tylko żeby też nie wiadomo ile nie kosztowało.