Baterie mam akurat wbudowane, nie są wymienne. Wszystkie inne czynniki wyeliminowałem już dawno.
Winą tego jest pin w subtanku, wczoraj dopiero to zauważyłem. Nie wiem czy jakiś niedojebany, czy po dłuższym okresie coś dziwnego się zaczyna z nim robić (na początku przy kupnie przez pierwszy miesiąc wszystko było idealnie), ale jak nie jest na maksimum wkręcony to skacze jak pojebane od 0.3 to 2.3, a tak to tylko czasami podskoczy z 0.5 do 0.8 i przy następnym odpaleniu jest ok.
Żeby było śmieszniej, derringer zawsze pokazuje idealnie oporność, za każdym wkręceniem i odpaleniem 0.32.. :)
Czas wymienić subtanka na nowszego albo poszukać czegoś innego.