pralka i impregnat do zamszu
na długość to już kwestia gustu, żebyś rękawów nie miał za krótkich.
Czyli posiadanie własnego zdania na temat ubioru automatycznie wyklucza mnie z roli kogoś kto może być obyty w temacie?
Załącznik 309840
Wersja do druku
pralka i impregnat do zamszu
na długość to już kwestia gustu, żebyś rękawów nie miał za krótkich.
Czyli posiadanie własnego zdania na temat ubioru automatycznie wyklucza mnie z roli kogoś kto może być obyty w temacie?
Załącznik 309840
Gościu od,którego kupiłem mówi,że on nie przyjmuje zwrotów XD
Szkoda,że mieszka 400km dalej -___-
Podobno kazdy towar zakupiony przez internet masz prawo zwrócić w stanie nienaruszonym bez podania przyczyny do 10 dni od otrzymania, chyba ze wyraznie napisane bylo ze zwrot nie wchodzi w gre. Nie wiem jak to z tym jest dokładnie, jezeli masz dowody na kupno to poszukaj na forum prawnym podobnych spraw i napisz typowi jak sprawa wygląda.
Przy zakupach przez internet masz 10 dni na zwrot bez podania przyczyny i z tego co wiem bezwzględnie.
A od kogo kupiłeś?
@
A jeśli kupił na forumie czy coś, to panom up radzę się zastanowić i to poważnie. Bądźmy poważni i odpowiedzialni, jeśli kupujemy w taki sposób, to powinniśmy podejść do tego porządnie, a nie na odjebkę. To, że teoretycznie mamy prawo zwrócić towar, nie zwalnia nas z logicznego myślenia. Możemy wypytać o wymiary, dokładnie je sprawdzić i dopiero wtedy kupować.
Facet wysłał matiusowi przedmiot w pełni zgodny z opisem, nie ma tutaj jego winy, a teraz ma nagle bez gadania przyjmować zwrot, bo kupujący nie potrafi się posługiwać miarką?
Nigdy bym czegoś takiego nie przyjął. Powodzenia z wyciąganiem konsekwencji.
nie zawsze mierzenie wystarczy, kazdy logicznie myslacy powinien zrozumiec ze cos moze komus poprostu nie lezec pomimo ze wymiary sa ok; zreszta nikt nie jest glupi, kazdy wie ze typ chcial sie tego pozbyc a teraz poprostu nie chce mu sie od nowa szukac kupca...
No ja bym nie powiedział. Jeśli się naprawdę wszystko dobrze zmierzy, a sprzedający podał dokładne wymiary, to nie ma siły żeby źle coś leżało.
A każdy sprzedawca chce się pozbyć towaru, to normalne. Potrzebuje kasy/nie potrzebuje już przedmiotu, to go sprzedaje i nie wiem z jakiej paki ma przyjąć zwrot, skoro nie zawinił ani trochę przy transakcji.
No i na koniec - zwrot jest możliwy w przypadku zakupienia od firmy, co do osoby prywatnej nie jestem pewny i są tutaj sprzeczne zdania.
#
a propos - pamiętam, że dawno temu, jeszcze na SHC, kupowałem jakiś ciuch i ugadałem się z gościem, że odeślę mu go w przypadku złego rozmiaru. Oczywiście wziąłem na siebie koszta przesyłki (co jest raczej oczywiste, ale może nie dla każdego). Wcale nie musiał się zgodzić, ale poszedł mi na rękę. Zapewne tamten sprzedający zrobiłby tak samo, ale skoro nawet o to nie zapytałeś, to na Twoim miejscu bym teraz siedział cicho i po prostu wystawił kurtkę na sprzedaż.
To kwestia indywidualna. Osobiscie przyjalbym zwrot bo wiem ze czasami poprostu nie trafisz z rozmiarem i tyle, ofc za przesylke placi kupujacy, nie wiem jakim trzeba byc cebulakiem zeby jeszcze sie domagac pokrycia kosztow zwrotu xD. Ewentualnie jakbym trafil na jakiegos bonzo-chama-cwaniaka to bym go olal specjalnie, a tu co mam prawilniaka jakiegos zbyc, nie trafil to trudno, nie bede zostawiac goscia z ciuchem ktorego nie bedzie nosic.
Napisałem mu,żeby przesłał mi dychę mniej za problem + ja pokryje koszty przesyłki , on na to,że nie zwróci i już xD
Trudno, spróbuję jakoś ją opchnąć.
Ty tak na poważnie? Chuj, że nie ma w tym mojej winy, ale co tam - wezmę sobie ciuch z powrotem, bo po prostu lubię go trzymać w szafie.
Gdzie logika?
Zależy ile za nią dałeś. Ja też bym się na dychę nie połasił, nie ma głupich, wolę się nie jebać z łażeniem na pocztę i ponowną sprzedażą.
Z takim podejściem zginiesz w życiu, bo nikt Cię tak nie będzie traktował, a Ty stracisz sporo kierując się podobnymi zasadami. Smutne ale prawdziwe, za błędy trzeba ponosić odpowiedzialność.
Jak już mówiłem - nie trafić w rozmiar to można mając podany tylko rozmiar w postaci S, M czy inne L lub XL. Jeśli ma się podane dokładne wymiary (powtarzam: dokładne; Ja sam kiedyś zostałem wyjebany na rozmiarówce, co oczywiście kolesiowi powiedziałem, a on mi to zrekompensował odpowiednio [choć było widać, że chciał trafić na jelenia, który oleje i da za wygraną]), to nie można się rżnąć głupa, że się "nie trafiło".
Sam z dokladnymi rozmiarami minimalnie nie trafilem z kurtka - mierzylem na innej ktora byla ciensza i ta ktora kupilem opina mnie w barach jak zaloze pod to grubsza bluze. To tylo przyklad. Co z tego ze mialem 2-3 cm luzu przy pomiarze myslac ze wystarczy jak okazalo sie ze jednak nie starczylo ?
Zalezy kogo tak traktujesz i od kogo bys sie spodziewal takiego traktowania. Napisalem ze trafiajac na buraka potraktowalbym go tak samo jak prawdopodobnie on mnie i wszystkich innych. No rzeczywiscie, jezeli planowalbym zycie w Polsce i rozkrecanie biznesu ala sprzedawanie ciuchow przez internet to moze mialbym inne podejscie do tego, poki co mam takie i to jest moja sprawa, a to ze wiekszosc spoleczenstwa w tym kraju traktuje takie odpierdalanie za normalne to tylko dowod na autentycznosc znanego cytatu: "naród wspaniały, tylko ludzie kurwy... " . Ja poki co nie dalem sie przerobic na buraka, czas pokaze, zobaczymy jak sie zycie potoczy. W kazdym razie nie jest to ok i zycie wsrod takich ludzi jest poprostu toksyczne.
Ps. nie mam nic przeciwko nie przyjmowaniu zwrotu jezeli widniala taka informacja w poscie/aukcji/whateva, ale jezeli tego nie piszesz to wlasnie ty sam sobie zawiniles bo dales mu mozliwosc wziecia pod uwage mozliwosci zwrotu. A potem oburzony: "no jaki bezczelny, ma wszystkie wymiary jeszcze chce mi zwracac, a wyjebane wazne ze mi sie hajs zgadza xD". Jak komus dobrze z tym to trudno, wplywu nie mam, mi nie jest i siebie nie zmienie.