lepiej kupić je na szybkich butach albo shc
Wersja do druku
W obu przypadkach buty będą czyste, ale pranie maszynowe niszczy zamsz i skórę przez co buty nie wyglądają już tak jak przed praniem. Następne prania zmieniają niewiele, to pierwsze jest kluczowe dla materiału. Wiem co mówię, byłem swego czasu zmuszony wyprać kupione za grosze zxy - wiadomo, były brudne jak cholera ,a za 30 zł nie będę się męczył (i tak na bitersy). Przed praniem zamsz był zamszem, brudnym bo brudnym - ale zamszem (ciągle miękki, przyjemny w dotyku, zachowujący swoją strukturę). Po wypraniu buty oczywiście stały się nieporównywalnie czystsze i pachnące, ale za to zamsz (z którego głownie ten but wykonano) zrobił się twarsy i nieprzyjemny w dotyku, zachowywał się trochę jak karton, plastik. Jeśli komuś to nie przeszkadza i ma wyjebane na komfort noszenia + wygląd buta (taki wyprany zamsz/skóra źle wyglądają) to nie ma sprawy, pranie maszynowe na pewno jest skuteczniejsze. Ja wolę jednak tę drugą opcję.
Dlaczego? Bo ma rację? Owszem, może trochę przesadziła (tzw. "zboczenie zawodowe") ,ale ogólnie jest to prawda - butów się NIE PIERZE (żaden producent nie zaleca prania, taki protip).
dobra mesh spróbuje wyczyścić vanishem, a midsole? też jest jakiś brudny a mydło + szczotka + letnia woda nie dają rady. od vanisha nie zejdzie farba z midsola?
Macie do polecenia jakies buty na jesien, do +- 300 zl, nie airmaxy?
Niszczy je dość znacznie, wystarczy wnikliwie porównać materiały przed i po pierwszym praniu. Jak mówiłem, jeśli nie przeszkadza komuś kartonowy zamsz i skajowata skóra to proszę bardzo, pierzcie ile wlezie. Poza tym pranie niszczy kształt buta. Nie jedne już widziałem po praniu, efekt jest następujący - przed praniem but trzyma pierwotną bryłę w każdej sytuacji, nawet jeśli jest już dość zmęczony przez właściciela. Po praniu but bez prawideł wygląda jak skurczona i rozlazła kupa kartonu i taniej ekologicznej skóry na którą aż szkoda patrzeć. Oczywiście, wszystkie zależy też od samego buta (np. conversy czy canvasowe vansy nie będę tak wyglądać ,one po prostu się rozkleją).
skóra pod wpływem ciepła zmienia swoją strukturę. twardnieje oraz deformuje się, co wpływa negatywnie na wygodę użytkowania oraz kształt buta, wygląda zupełnie inaczej. najczęściej widać to toeboxie, który mimo wypchania gazetami, siatkami etc nadal jest pofalowany i twardy. mówię tu o butach w pełni skórzanych
nieodpowiednia ocena materiałów buta (czy nadają się do prania czy też nie) i złe parametry prania mogą skończyć się w ten sposób:
http://img406.imageshack.us/img406/5062/airmax9010.jpg
buty materiałowe takie jak męska wersja am1 HOA myślę, że są jednym ze sneakersów, które najbardziej się nadają do prania
Jaka kurteczka na jesień, do ~500zł?
Cześć! :D
http://moda.allegro.pl/wrangler-spen...689554167.html
Wie ktoś w jakiej masówce znajdę tego typu spodnie ? Takie pół-rurki , najlepiej koloru jak na tej aukcji bez przetarć (lub w małej ilości) , nogawka nie szersza jak 19cm!
Druga sprawa - bawił się ktoś z was w barwienie odzieży ? Coś tam kiedyś słyszałem że takim zabiegiem można starym wypowiałym ubraniom przywrócić "drugą młodość" ... mi konkretnie chodzi o czarne jeansowe rurki które obecnie troche wyblałky i chciałbym coś z tym zrobić.
slimy?
oczywiscie ze bylby inny, ale lepiej nagiac prawde w swoja strone. niektorzy maja jakas chora wizje prania butow. 90 stopni i zeskrobywanie ich z bebna pralki.
pralem kazde swoje buty i nigdy nic sie z nimi nie dzialo. po prostu niekiedy nie da rady sie bawic szmatkami i cifami.
ja swoje busenitzy wyprałem, bo były ujebane już straszliwie a to jest mój but teraz taki roboczy, wiec mi nie zalezalo
zamsz jest kurwa taki sam, nie zmienił konsystencji ani wyglądu, tylko jedyna różnica, że teraz buty są czyste
wiec o co chodzi z tym praniem co ._.