Mexeminor napisał
To tak samo jakby ktoś powiedział, że dla niego idiotyzmem jest dawać za samochód powyżej 99.999 zł. Są auta i są auta, są buty i są buty. Płacisz za jakość, za to jak odbiera Cię środowisko ,które siedzi w temacie (może akurat butami tak nie przyszpanisz jak Ferrari, ale wiesz o czym mówię) i za unikatowość. Nie ma co się pieklić, ja również nie mam zamiaru wydawać na buty więcej niż 500 zł (a jeśli tyle dam to tylko za coś specjalnego), ale ceny niektórych modeli wcale nie są przesadzone.
Podoba mi się Twoje myślenie co do cen butów, ale musisz przyznać, że teraz już nic się nie zrobi np. z urawami po 2k złotych czy podobnymi (oczywista sprawa, że jak ktoś wie co i jak to sobie ogarnie taniej, ale oferty tego pokroju najłatwiej znaleźć).