alien napisał
No to teraz to sie jeszcze bardziej kupy nie trzyma. Chyba nikt nie kwestionuje tego, że odpalenie jointa przez Palikota jest przestępstwem. Ewentualnie można kwestionować to, czy powinno być (tutaj się chyba zgadzamy - nie powinno), albo czy powinien on je popełniać, mając immunitet, który może pozwolić mu uniknąć konsekwencji. Ale wtedy wracamy do punktu wyjścia naszej dyskusji.
edit: Ale dla mnie to pisząc, że prawo nie jest równe, bo Palikot nie poniesie takich konsekwencji jakie poniósłby każdy inny, jednak zwracasz uwagę na problem ukarania go (lub nie).