bigos zrób żadna filozofia. Chyba jak sie robi nie trzeba pisać.Cytuj:
Rassiek napisał
Wersja do druku
bigos zrób żadna filozofia. Chyba jak sie robi nie trzeba pisać.Cytuj:
Rassiek napisał
Zdaze zrobic w ~110 min?
Co do końcowego podania to ja nie wiem. Ja robiąc bigos gotuje go długo. To znaczy najpierw podgotowywuje, następnie odstawiam to przemieszania się smaków, na drugi dzień znów podobnie i na 3 dzień dopiero podaje. Po takich zabiegach jest tak zajebisty smak, że każdy mi to chwali :D
Siema, ogólnie jestem newbie w sprawach gotowania, ale ostatnio się tym zainteresowałem. Robiłem cheeseburgery z przepisu paei100- wyszły rewelacyjne i dzisiaj zrobiłem nudle też z przepisu paei100 (Akurat te nudle takie sobie:))
Załącznik 283476
dasz radę, ale jak kolega napisał smaku nie bedzie zajebsitego ale jak dobrze namarynujesz mięso to w 1h marynata da swoje i da rade bigos ;)Cytuj:
Rassiek napisał
Ja bym schabowego zrobił na Twoim miejscu, to typowa polska potrwa, a przynajmniej przepis na jej wykonanie.
Wczoraj zrobiłam sobie mrożone banany w czekoladzie. Dobre, ale bardziej nadają się na upalne dni <3
http://s5.ifotos.pl/img/IMAG0932j_rxnawsh.jpg
Polecam też ciepłe banany z czekoladą. Nacina się skórkę banana, wkłada pyszną mleczną czekoladę i do piekarnika :)
moczy sie banana w cieplej czekoladzie i do lodówki czy coś jeszcze?Cytuj:
ankov napisał
Do zamrażarki i to wszystko.Cytuj:
WesolyJasio napisał
Załącznik 283607
Z racji tego, że aktualizowałem playlistę wrzucam zdjęcie wczorajszych żeberek ; )
mam takie samo naczynie ;d
wyglądają super
tą pieczeń robiłeś?
W sumie to nie odpowiedni temat, ale zapytam tutaj, co by nie zasyfiać forum.
Dlaczego mężczyzna nie może jeść dużej ilości jajek? Mama mnie zawsze przestrzegała przed tym, a jak ją pytałem dlaczego, to dostawałem odpowiedź. "Bo tak". :) Wyjaśni ktoś? :D
Jakiś przesąd. Może chodzi o cholesterol, który rzekomo jajka bardzo podwyższają(co tez nie jest do końca prawdą).Cytuj:
E.R napisał
Cytuj:
E.R napisał
.Cytuj:
W latach 70. XX wieku dietetycy wypowiedzieli jajkom wojnę. Poszło o znajdujący się w żółtku cholesterol pokarmowy, bo niestety żółtko jest prawdziwą bombą cholesterolową. Naukowcy dopatrywali się związku między ilością zjedzonych jajek, a podwyższonym poziomem cholesterolu we krwi i w efekcie miażdżycą. Jednak stwierdzona w jajku lecytyna, zapobiega odkładaniu się cholesterolu na ściankach naczyń krwionośnych. Dziś zmieniono nieco poglądy. Okazało się, że większy związek z miażdżycą ma dostarczanie organizmowi nasyconych kwasów tłuszczowych niż cholesterolu.
Jajka to niezwykle odżywczy i wartościowy produkt. Są niedrogie, smaczne, łatwe w przygotowaniu i przechowywaniu. Wszystkie te argumenty przemawiają za tym, aby jeść jajka w każdej postaci. Ale nie znaczy to, że wolno nam jeść jajka zupełnie bez ograniczeń.
Dietetycy zezwalają osobom zdrowym na zjedzenie nie więcej niż 3–4 jajek tygodniowo (wliczając w to dodane do potraw). Osoby z podwyższonym poziomem cholesterolu i na diecie, np. wątrobowej, nie powinny zjadać więcej niż 1–2 jajka na tydzień.
Miała być pieczeń ale w sklepie nie było świeżego owego mięsa więc wziąłem żeberka. Wszystko sam ; )