Geje rodzicami zastępczymi ?

@Hammett i gosciu wyzej od niego

Jeszcze raz. To, że ciągnie ich do facetów, nie oznacza,że nie mają naturalnej potrzeby wychowania dziecka, bo to jest kur*a coś innego niż orientacja. A że nie mogą sobie zrobić - to już nie ich wina, tylko tego że ich orientacja jest jaka jest.

Cytuj:

---

Klamer napisał

Prawdopodobieństwo, że takie osoby wyrosną na normalnych ludzi, jest takie samo jak, że w normalnej rodzinie, urodzi się osoba homoseksualna. Jeśli by mi wpajali od dziecka, że zabijanie jest dobre, byłbym zapewne zabójcą.

---

Bez urazy kolego, znam osoby, ktore wychowaly sie w radykalnych rodzinach , a jakoś są homo : d


Takie pytanie do osób, ktore twierdza ze mozna ,,odziedzicyć" ( trololo ) orientację po rodzicach. Ktoś zna takie przypadki?

@down

Nie ich wina. Orientacja jest jaka jest, chec zalozenia rodziny jest - czego tu nie rozumiesz? Poza tym, natura to nie matma, ludzie dluugo wierzyli ze sa w centrum wszechswiata, i co? I pstro, nagle okazalo sie ze slonce. Wiec daruj sobie takie porownywanie :)

Cytuj:

---

Havaran napisał

A że nie mogą sobie zrobić - to już nie ich wina, tylko tego że ich orientacja jest jaka jest.

---

Tak to ich wina, bo próbują na siłę bawić się w zakładanie rodzinki mimo to że 'natura' tak naprawdę im na to nie pozwala.

2+2 =/=5 , a homo właśnie próbują udowodnić , że 2+2 może = 5.

Cytuj:

---

kay napisał

wg. mnie idiotyzm. Dziecko będzie przewalone miało całe życie, gdy sie koledzy w szkole dowiedzą, że ma dwóch ojców...

nie toleruje homoseksualizmu, ale jeżeli miałbym pisać dlaczego to musiałbym użyć za dużo wulgaryzmów, więc się powstrzymam.

---

no i ja mam dokladnie takie samo zdanie - nawet jakbym był ciotą - nie krzywdziłbym zadnego dziecka adoptujac go - sam bym sie chyba powiesil majac dwoch ojcow, lub ich zabil

imo to paranoja, dasz im palec a wezma cala reke. kurwa jak chca to niech sie bzykaja w domu ale niech wszedzie nie oglaszaja tego ze sa gejami. jak takie dziecko ma później patrzeć na świat? podobno tez gejowskie rodziny sa bardziej "agresywne" gdzies o tym czytałem

Ręce opadają... ustosunkujcie się do jakichś racjonalnych opinii, argumentów zamieszczonych w postach, a nie wyrywacie jakieś jedno zdanie z kontekstu i "happy"...

Tylko tak ogarnijcie się, bo pierdolicie tak, że szok... Zabiłbyś swoich dwóch ojców tak? a teraz pomyśl, twoja matka umiera (nie życzę ci tego) i twój ojciec z rozpaczy dostaje pierdolnięcia i chce się (jak to ładnie nazwaliście) bzykać z chłopakiem w domu. Zabiłbyś go? zdecydowanie nie! Może byś się obraził, przestał utrzymywać kontakty ale na pewno nie zabił... i tylko dlatego, że wychowali gówniarza, który nie dość, że sam nie jest tolerancyjny, to jeszcze podburza innych. Jak pisałem wyżej w postach, życzę ci dziecka homo :D

Zastanówcie się co piszecie. Ogarnijcie się, że jest wśród nas coraz więcej homoseksualistów. Znaczy coraz więcej się ich ujawnia, więc zwykłe gadanie typu:
-"jebać gejów"
-czemu?
-bo to geje!
już nie wystarcza...to jedynie pokazuje, że jesteśmy narodem uprzedzonym do wszystkiego co inne, a nie koniecznie złe. (nie nie jestem gejem i nigdy nim nie będę, ale jeśli oni wolą jebać się z facetem, to ich wybór...dlaczego to ma być od razu złe? przecież za przeproszeniem nie was w dupę będą pchać!)

Jedyne co tak naprawdę mnie przeraża to fakt, że kiedyś UE nas zmusi do tego, żeby zezwolić homoseksualistom na adopcję dzieci i wtedy będzie dopiero przejebane, bo przez takich ludzi jak ponowie UP, te dzieci będą miały piekło na ziemi... :(

Cytuj:

---

Boruciarz91 napisał

No inny ale weź obal ten argument. Ten trzeci. Mówisz że tak łatwo go obalić. No ale nie masz kurde racji. Z naturą nie wygrasz, natura dała możliwość rozmnażania płciom przeciwnym. Sam Buk tak chciał. To walka i przeciwstawianie się naturze. Nie mówię, że coś chciało (nazwijmy to cuś umownie 'bogiem') żeby kochał się tylko mężczyzna i kobieta. Może homoseksualiści też. Nie przeczę. Ale skoro nie mają możliwości poczęcia dziecka, to nie powinni także wychowywać. koniec kropka.

---

ok, powiedz to parą hetero z czego jedna osoba w związku jest bezpłodna

Cytuj:

---

betonekke napisał

no i ja mam dokladnie takie samo zdanie - nawet jakbym był ciotą - nie krzywdziłbym zadnego dziecka adoptujac go - sam bym sie chyba powiesil majac dwoch ojcow, lub ich zabil

---

najlepiej od razu to zrób, jednego idioty mniej



co do tematu, nie mam nic przeciwko.

takie średniowiecze wg mnie zawdzięczamy oczywiście naszej świetniej religii i nauczaniu tych kretynizmów w szkołach
mnie jakoś wychowała sama matka, a czuje się normalnym facetem, i chyba nie jestem jakiś specjalnie spaczony jeżeli chodzi o brak ojca w domu,
nigdy mnie jakoś nikt w szkole nie pytał, "a może przyjdzie twój ojciec raz na zebranie ?"
o homo i domach dziecka ( jak o innych sprawach jak in vitro czy aborcja, eutanazja ) mają najwięcej do powiedzenia ci którzy nigdy nie mieli styczności w rl świecie z takimi tematami

Cytuj:

---

Kamracik5 napisał

ok, powiedz to parą hetero z czego jedna osoba w związku jest bezpłodna

najlepiej od razu to zrób, jednego idioty mniej



co do tematu, nie mam nic przeciwko.

takie średniowiecze wg mnie zawdzięczamy oczywiście naszej świetniej religii i nauczaniu tych kretynizmów w szkołach
mnie jakoś wychowała sama matka, a czuje się normalnym facetem, i chyba nie jestem jakiś specjalnie spaczony jeżeli chodzi o brak ojca w domu,
nigdy mnie jakoś nikt w szkole nie pytał, "a może przyjdzie twój ojciec raz na zebranie ?"
o homo i domach dziecka ( jak o innych sprawach jak in vitro czy aborcja, eutanazja ) mają najwięcej do powiedzenia ci którzy nigdy nie mieli styczności w rl świecie z takimi tematami

---

Ale bezplodnosc to choroba, a homoseksualizm podobno nie. I o jakich kretynizmach nauczanych w szkole mowisz? Przeciez od wiekow wiadomo, ze facet popychajacy drugiego faceta nie splodzi dziecka.
Fajnie ze Ty miales stycznosc z takimi tematami w rl jak aborcja czy in vitro, ktore jest zabijaniem ludzi, ale to nie o tym temat.

Cytuj:

---

Egoistą nie jest osoba, która adoptuje, tylko osoba, która skazuje dzieci na wychowanie w sierocińcach, kiedy może pomóc.

---

To moze powinnismy ogarnac sierocince, a nie szukac na sile rozwiazan w chorych, nienormalnych rozwiazaniach.

Cytuj:

---

łachuu napisał

Ale bezplodnosc to choroba, a homoseksualizm podobno nie. I o jakich kretynizmach nauczanych w szkole mowisz? Przeciez od wiekow wiadomo, ze facet popychajacy drugiego faceta nie splodzi dziecka.
Fajnie ze Ty miales stycznosc z takimi tematami w rl jak aborcja czy in vitro, ktore jest zabijaniem ludzi, ale to nie o tym temat.


To moze powinnismy ogarnac sierocince, a nie szukac na sile rozwiazan w chorych, nienormalnych rozwiazaniach.

---

odnosiłem się tylko do idiotycznego argumentu " chcą dzieci to niech sobie zrobią"

nie miałem styczności, dlatego nie chce nikomu zakazywać/nakazywać (in vitro, aborcja, eutanazja) a jak to bywa w środowiskach religijnych chyba wiesz.

chodzi mi o religie w szkole i o wychowanie do zycia w rodzinie których to uczą 60 letnie cnotki, czy katechetki które nie mają pojęcia o dzisiejszych realiach i mówią, że seks to zło i o zakazach antykoncepcji.

ale po co adoptowac? jak chca byc normalni to niech sobie urodza

Cytuj:

---

Inny_15 napisał

Facet wziął rozwód z żoną i on wychowuje dziecko z partnerem. Kobieta wzięła rozwód z mężem i dziecko zostaje u niej. Mogą mieć dwoje dzieci i wtedy jedno idzie do jednego rodzina a drugie do drugiego. Kobieta ma dużo łatwiej bo zajść w ciąże to żaden problem ;d

---

Z głową wszystko w porządku? Rozdzielenie rodzeństwa to dramat chyba większy nawet od rozdzielenia ich od jednego z biologicznych rodziców.

A ja napisze to co jeden z panów tutaj: Skoro homoseksualiści chcą mieć dzieci to niech sobie sami je spłodzą.

Dziękuje.

Cytuj:

---

Lencu napisał

A ja napisze to co jeden z panów tutaj: Skoro homoseksualiści chcą mieć dzieci to niech sobie sami je spłodzą.

Dziękuje.

---

+1

jak nie mogą miec dzieci to widocznie jakaś "sila wyższa" tak chciała.

ale jest jedno ale - mianowicie jak patrze na te dzieci z patologicznych rodzin, ojciec pijak a matka znęca się nad nimi, nikogo nie obchodzi czy ma ubranie czy nie to nie wiem czy nie lepszy bylby ich los u gejów

Cytuj:

---

mercury napisał

+1

jak nie mogą miec dzieci to widocznie jakaś "sila wyższa" tak chciała.

ale jest jedno ale - mianowicie jak patrze na te dzieci z patologicznych rodzin, ojciec pijak a matka znęca się nad nimi, nikogo nie obchodzi czy ma ubranie czy nie to nie wiem czy nie lepszy bylby ich los u gejów

---

zapewne lepiej by tym dzieciom było np. w rodzinach kazirodczych, rodzinach poligamicznych. Bo przecież liczy się uczucie, prawda?

Cel nie uświęca środków.

Wolałbym się wychowywać w domku dziecka, niż przychodzić do domu i mówić 'Cześć Tato! Cześć Tato!'. Pomijając fakt, że w szkole by mnie zgnębili, nie miałbym życia, popadłbym w depresje, a przyprowadzenie do domu dziewczyny, mija się z celem.

Cytuj:

---

Pietrek napisał

ale po co adoptowac? jak chca byc normalni to niech sobie urodza

---

po co skoro mogą adoptować niechciane dzieci ?

Cytuj:

---

Lencu napisał

A ja napisze to co jeden z panów tutaj: Skoro homoseksualiści chcą mieć dzieci to niech sobie sami je spłodzą.

Dziękuje.

---

strasznie duży problem spłodzić bachora, chyba, że chodziło ci o urodzenie.

Cytuj:

---

mercury napisał

+1

jak nie mogą miec dzieci to widocznie jakaś "sila wyższa" tak chciała.

ale jest jedno ale - mianowicie jak patrze na te dzieci z patologicznych rodzin, ojciec pijak a matka znęca się nad nimi, nikogo nie obchodzi czy ma ubranie czy nie to nie wiem czy nie lepszy bylby ich los u gejów

---

żadna tam siła wyższa, po prostu natura

Cytuj:

---

Klamer napisał

Wolałbym się wychowywać w domku dziecka, niż przychodzić do domu i mówić 'Cześć Tato! Cześć Tato!'. Pomijając fakt, że w szkole by mnie zgnębili, nie miałbym życia, popadłbym w depresje, a przyprowadzenie do domu dziewczyny, mija się z celem.

---

tak pewnie para homo zakazaliby ci być hetero.

odnośnie domu dziecka

http://katowice.naszemiasto.pl/archi...086ee35c64c531

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,9...j_dziecko.html

http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/arti...RTAZ/995454141


dzieci same chcą się zabić z powodu domu dziecka, więc nie wiem czy nie lepszym rozwiązaniem jest żeby miało rodzinę, jakąkolwiek.


pierdolicie od rzeczy, homo zapewne rozumieją dzisiejsze realia i wątpię, żeby oboje łazili do szkoły i mówili patrzcie nasz syn Patryk ma dwoje tatusiów helloł.
to nie jest problem, a jak syn/córka dorośnie to zrozumie, że ci ludzie chcieli dla niego/niej jak najlepiej, że wyciągnęli go/ją z tego bagna jakim jest dom dziecka