Nuż* kolego. Nóż to możesz użyć do pokrojenia kotleta na obiedzie.
Czyli w skrócie - ktoś wymyślił te dane, albo przepytali jakąś grupę osób (powiedzmy 1000 osób) i na tej podstawie stwierdzili, że ileś tam % wszystkich Amerykanów/Polaków? Bo nie chce mi się czytać całego, tym bardziej, że i tak pewnie nie napisali skąd te dane wzięli. Zresztą, rzecz nie jest w tym, że ja nie wierzę, że tyle % to lubi. Chodziło mi raczej o bezmyślne rzucanie procentami wziętymi z dupy w celu udowodnienia swoich racji - ogólnie.
No masz rację - omijam jego posty. I ten link - wtf? Listy do bravo też tu będziemy wklejać?Cytuj:
I tutaj jeszcze raz link, który podał MaestroS bo widać jak próbujesz ominąć niektóre sprawy na które nie potrafisz odpowiedzieć ;>
http://www.goaskalice.columbia.edu/1490.html
Że niby co?Cytuj:
Teraz to dojebałeś.