Ok, dzięki ziomekCytuj:
Adanoses napisał
Wersja do druku
Ok, dzięki ziomekCytuj:
Adanoses napisał
Cytuj:
Gummi napisał
No to w takim wypadku trzeba by klientowi zwrócić wpłatę + koszt wysyłki ale w jedną stronę (pierwszą) czyli to co wpłacił
Ja tam nigdy nie zwracam kosztów wysyłki - obojętnie czyja wina :pCytuj:
Adanoses napisał
Cytuj:
Pacyfic napisał
ja też nie ale ten klient od Gummiego się domaga kosztów przesyłki to w razie czego należy mu się w 1 stronę
Czy jak zablokuja mi konto z byle jakiego powodu np za multi i nie mam dodanego rachunku do payu zeby wypłacic to czy po blokoadzie bede mógł swowodnie wypłacic zgromadzone srodki?
Zna ktos, lub potrafil znalezc francuski odpowiednik allegro? Cos popularnego, gdzie ludzie wystawiaja przedmioty na licytacje, itp. ebay.fr znam ale tam jest malo towaru ktorym jestem zainteresowany.
delcampe.fr
www.leboncoin.fr
Super. Dzieki. Jak ktos bedzie znal wiecej to piszcie :p
Siema, czy jezelie gosc ktory kupil odemnie rzecz chce mi ja zwrocic to czy musze mu oddawac za wysylki? Dodam ze gosc twierdzi ze chce oddac bo niby ta recz nie jest xxl chociaz w aukcji nie pisalem ze jest to xxl.
Cytuj:
wtf121 napisał
Jak już to tylko w jedną stronę - wysyłke za zwrot czy reklamacje klient sam ponosi. Z tym że jak nie masz firmy i sprzedawałeś jako osoba prywatna a wymiary tej rzeczy podane na aukcji się zgadzają czy też podałeś rozmiar a ktoś tam nie doczytał to nie musisz nic oddawać - czyt nie musisz przymować zwrotu
jak wyszukać aukcje poprzez numer która kiedyś miała?
dodam że było to kilka miesięcy temu..
po 2 miesiącach aukcja znika i nie jest już dostępna. Nie znajdziesz. Niektóre aukcje można znaleźć w archiwum
http://archiwum.allegro.pl/
No nie znalazłem ;|.
A jak już numer aukcji jakoś wytrzasnąłem i nick typa, to da rade kontakt wyciągnąć?
Maila miał podobnego do tego co allegro więc mu napisałem, ale tel by sie przydał.
Typek mi haknął konto po 4 miechach, a jako że tylko 1 postać na 50 hakniętą to wiem że jego sprawka;D.
@edit:
dobra znalazłem.
O co chodzi?
Drugi raz usunęli mi aukcje z konsolą (PS2 przerobione), dostalem taki email:
Ktoś wie o co mogli się dojebać?Cytuj:
Oferta została usunięta na podstawie zgłoszenia otrzymanego od Fundacji Ochrony Twórczości Audiowizualnej z którego wynika, że naruszała obowiązujące w Polsce prawo.
Bardzo proszę o skierowanie pytań związanych z usunięciem oferty do fundacji:
Fundacja Ochrony Twórczości Audiowizualnej
ul. Wołodyjowskiego 61
02-724 Warszawa
e-mail: [email protected]
Za to, że przerobiona? Wydaje mi się, że to nielegalne
działa wam allegro?
bo ja nie potrafie wejść na strone
działa bez zarzutu
a teraz też mi już działa, ale wcześniej tak kolorowo nie było ;d.
jakiś błąd od rana wyskakiwał.
A więc tak, zakupiłem 2msc temu gift-code do minecrafta, wpierw kupiłem konto aktywowane giftem za 85, po kontakcie zesprzedajacym wyslal poprzez allegro prosbe o doplate 13zl w celu wydania mi pelnego gift-code ktorym ja sam aktywuje dowolne konto. ok, wszystko cacy, zwrocilem mu konto zakupione wczesniej, on dal mi gifta, wsyztsko dzialalo. po miesiacu gift-code sie dezaktywowal, typek mi pisze, ze da mi nowy, ale musze my wyslac email od Mojangu dlaczego zostal dezaktywowany jak i stary gift-code. Tu mnie juz wychujal, bo nie mowil, zebym zapisal opwy gift code, ja po prostu skopiowalem, wkleilem i uzylem. komentarza nie wystawilem. dobra, po kilku rozmowach, wystarczyl sam email od mojangu, a jako iz zalozylem specjalnie emaila pod to konto, zeby na nim byly wszystko, nie wchodzilem na nie bo nie mialem potrzeby. konto bylo na o2.pl. Konto automatycznie sie zablokowalo po 30dniach nie wchodzenia na nie, przez co nie otrzymalem emailu od Mojangu, i nie mam mozliwosci ubiegac sie o zwrot pieniedzy/danie mi nowego gifta. Stwierdzilem, ze chuj, wyslalem emaila do Mojangu- do tej pory mi nie odpisali. Dzis wchodze na emaiila na ktorym mam allegro, i patzre ze mam mail od allegro, ze niby nie zaplacilem za tamte konto i on chce zwrot prowizji, no kurwa smiechlem hardo nie powiem bo mam wszystko udokumentowane w mailach ze pieniadze wyslano poprzez PayU i zostalo to zrealizowane i dostarczone. Napisałem w formularzumoja wersje wydarzen, czekam co odpowiedza. W tym momencie chcialem zrobic spor o dany p[rzedmiot, gdyz koles dostal od tamtej pory kilka negatywow za wlasnie takie akcje jakie sa aktualnie ze mna. Po napisaniuu obszernego powodu i przebiegu zdarzen, wyskoczylo mi ze nie moge wystapic gdyz minelo 60dni od aukcji, a ten typek jakos bezproblemowo mogl. Co mam teraz robic? jak walczyc o te 100zl, dla mnie to duzo, nie chcialem robic od razu sporu, gdyz czekalem na emaila od Mojangu, teraz jestem w dupie, a sprzedawca niby poszkodowany. Sorki za ewentualne bledy, pisalem to na szybko.
Zacznijmy od tego, że spór to gówno do niczego nie potrzebne. Podkreślam sprzedający nie ma obowiązku udzielania się w sporach allegro.
Sprawę powinieneś zgłosić na policję. Śpiesz się, jeśli nie minęło chyba 120 dni (a najlepiej 90, co by policja zdążyła) to gdy dostaniesz pismo o wszczęciu postępowania przez policję (mają na to 30 dni) potem allegro -> pok
przez przypadek kupiłem 6 sztuk (1, potem 2 potem 3. allegro jest do dupy i nie mialem jak tego cofnac, a jak sie wylogowałem to mi to dalo do kupionych xD) pewnego przedmiotu. dogadałem sie ze sprzedawca, ale czy potem allegro nie bedzie mi trulo dupy, ze nie oplacilem 3 sztuk?
Sprzedawca wezmie "zwrot prowizji" i tyle. Tobie nic nie grozi, o ile wytlumaczyles sie sprzedajacemu i wie, ze byla to pomylka.
Witam, załózmy ze nie mam konta bankowego , a chce coś kupić na allegro, sprzedam pewien przedmiot i czy za pieniądze które z niego dostane, moge przez payu bez ingerencji konta bankowego kupić coś?
niet, jednakże możesz wypłacić przekazem pocztowym i Pan listonosz Pat przyniesie Ci do domkuCytuj:
Prismaticset napisał
Mam problem chce zapłacić "płacę z alior sync" i jak chce przekierować na stronę banku to mam:
Nie można połączyć się z prawdziwą witryną online.sync.pl
Coś zakłóca bezpieczne połączenie z online.sync.pl. blablaba co jest? coś z bakiem czy kompem?
@edit
nawet się zalogować nie mogę.
brzmi jak wirus, ale co ja tam wiem o kompach :D zobacz z innego komputera czy działaCytuj:
Urlak napisał
Trzeba być jakimś debliem, żeby jak pojeb klikać milion razy. Takie osoby powinny mieć zakaz wstępu na allegro.Cytuj:
Halunek napisał
Weźmie zwrot prowizji i najwyżej dostaniesz ostrzeżenie - 5 = ban
@Urlak ;
coś z kompem twoim, może wirus. U mnie działa elegancko, zalogować się mogę itd
Czy w przypadku wysyłki z płatnością przy odbiorze mogę sprawdzić zawartość paczki i w razie wątpliwości nie zapłacić?
Wg prawa mam 14 dni na zwrot zakupionego towaru w internecie bez podawania przyczyny. Działa to także na zwykłych sprzedających (os. prywatne)?
Tylko jesli sprzedający wykupi taką opcję.Cytuj:
Biber napisał
Przy normlanej przesyłce za pobraniem nikt nie da ci jej dotknąć, dopóki nie zapłacisz
Jeszcze jest 10 dni, dopiero od czerwca wchodzą nowe przepisy a w nich między innymi wydłużenie do 14 dni.Cytuj:
Biber napisał
Zwrócić towar możesz tylko jeśli kupujesz od firmy, od prywaciarzy nie.
@Biber ;
Witam, zleciłem wypłatę pieniędzy z PayU na moje konto i wyświetlił mi się taki komunikat
"Czekamy na Twój przelew (1,01 zł). Jeśli jesteś właścicielem poniższego rachunku, a nie zrobiłeś przelewu, zrób go teraz.
Jeśli ten rachunek nie jest Twój, zmień go i zrób nowy przelew."
O co chodzi?
czego nie rozumiesz? masz im przelać 1.01zł w celu potwierdzenia rachunku i danych.Cytuj:
Katalonczyk napisał
Tak, lecz jesli rachunek nie jest na moje dane to nie podejdzie ?podpinam się do pytania koleżki.
Nie przejdzie masz korzystać ze swoich danych i ze swojego rachunku.
Chce zalozyc nowy spor na allegro, ale wyswietla mi sie, ze minelo 60 dni lub wiecej od momentu kupna przedmiotu. Aukcja zakonczyla sie 25 lutego wiec to nawet nie jest polowa tego czasu. Jak moge wiec rozpoczac spor o przedmiot?
http://allegro.pl/myaccount/Debates/....php/createNew
skopiuj tylko dobrze nr aukcji i name sprzedawcy :P
Tak jak juz mowilem, sporu nie da sie zalozyc bo wyswietla sie informacja, ze uplynal termin.Cytuj:
Damovsky napisał
Siema, wystawiłem konsolę na allegro, opisałem co się znajduje w cenie przedmiotu, czyli konsola, pad i kable. Problem jest w tym że na zdjęciach omyłkowo pokazałem kabel którego nie zawarłem w opisie przedmiotu i którego nie mam ochoty wysyłać kupującemu. Jak to jest ze zdjęciami i opisem. Która część jest "ważniejsza"? Kupujący domaga się tego kabla mimo tego że widniał on tylko na zdjęciach a nie w opisie przedmiotu. Z góry dzięki za pomoc.
Jeśli nie było w opisie to luz. Jakby robił zdjęcie książki na dywanie to miałbym typowi wysłać dywan, bo był na zdjęciu?
No to jeszcze zależy jak to sformułowałeś. Jesli
to jest spoko, ale jeśli napisałeś coś w stylu "sprzedawany zestaw widoczny jest na zdjęciu" to gościu ma prawo się go domagać. To tak wg mnie ;)Cytuj:
w skład zestawu wchodzi:
- konsola
-...
-...
-...
No też tak uważam, jeśli nie napisałeś że sprzedajesz to co na fotce, to możesz mu powiedzieć, to nie było uwzględnione.
A tymbardziej jeśli napisałeś co wchodzi w zestaw, no to dowidzenia, miał wszystko wypisane, i tym sie kierować a nie to co na fotce.
Cytuj:
RedheadPapa napisał
tak, ze tenCytuj:
RedheadPapa napisał
wyraznie napisales, ze sprzedajesz kable i podales zdjecie jak dobrze rozumiem z kilkoma kablami. Wedlug mnie z moralnego punktu widzenia to Ty jestes oszustem bo specjalnie wprowadziłeś w błąd i powinien Ci wlepić przynajmiej negatywa ;p chociaz od strony prawa nie wiem czy on by miał prawo do roszczeń o cokolwiek
Przez jaki czas sprzedawca i nabywca, może zobaczyć dane drugiej strony?
Dosc dlugo ( do czasu archiwizacji aukcji ), pozniej mailowo mozesz poprosic o wszystkie dane.Cytuj:
Dzzej napisał
Dane przychodza na maila, wiec zawsze mozna je sprawdzic, o ile nie skasowalo sie maila.
Wiem. Właśnie chodzi o to, że jeżeli nie ma się do nich dostępu przez maila to czy można je jakoś dostać od allegro i przez jaki czas są widoczne.Cytuj:
Vadim napisał
A coś dokładniej? Rozumiem, że zawsze można wysłać maila do allegro z prośbą o podanie danych?Cytuj:
Mentoll napisał
Tak, dokładnie. Dane są z poziomu "szarego usera" dostępne przez 60 dni, później wystarczy, że napiszesz do alledrogo z numerem aukcji itd i dostaniesz allCytuj:
Dzzej napisał
O takie info mi chodziło. Na te uzyskanie info od Allegro też jest jakiś czas czy takie dane można uzyskać dożywotnio?Cytuj:
BBsrv napisał
Prawdopodobnie dozywotnio, mi wyslali numer konta do na które wpłacałem w sierpniu 2013, poprosiłem jakoś na początku kwietnia.Cytuj:
Dzzej napisał
Swoją drogą bezsensu, że robisz z kimś jedną transakcję, a Twoje dane może zdobyć w każdej chwili, dopóki Allegro istnieje.