Zobaczcie po lewej stronie tego zdjecia jest jakas postac z reka wygieta dziwnie !!!
@DOWN
O Rly ? ;ddd
Wersja do druku
http://www.youtube.com/watch?v=K5eg5tTgOnY to jescze takie czillowe na spanie ;d
http://www.youtube.com/watch?v=z43wQIbgYhY
to jest lajtowe na spanie ;d
@
wiadomo ze ten pies to fake - srodkowa czesc jego szczeki jest na 100% wklejona ;o
pomyslcie tak serio - gdyby binarne dna bylo prawda i dostalibyscie na maila taki plik, otworzylibscie?;d
Dziś gimbus robi nocke i nie ma co robić...Przeczytałem prawie wszystkie historyjki, mam lekką schize ale pozatym to nic?:D możecie dać jeszcze jakieś ciekawe linki?
dajcie link do tej historyjki z telefonem, bo nie za bardzo wiem czemu panikujecie patrząc na to zdjęcie
Cytuj:
Nowy Telefon
Kilka miesięcy temu, kuzynka mojej koleżanki (samotna matka) dostała nowy telefon. Pewnego dnia gdy wróciła po całym dniu ciężkiej pracy do domu, rozłożyła się na fotelu i relaksowała się przed telewizorem. Swoją komórkę położyła na biurku koło fotela by nie tracić jej z oczu. Jej syn który uwielbia wszystkie techniczne nowinki zapytał czy może pobawić się jej nowym telefonem. Przystała na jego propozycje lecz przestrzegła go by nie dzwonił do nikogo i żeby nie czytał jej smsów. Około 23.20 kiedy zmęczenie wzięło górę, postanowiła utulić swojego synka przed snem, sama też chciała już położyć się do łóżka. Udała się do jego pokoju ale ku jej zdziwieniu nie znalazła go tam, okazało się spał w najlepsze w jej łóżku trzymając w rączce jej komórkę. Przeglądając telefon nie zastała żadnych większych zmian poza zmienioną tapetą i motywem. Jako że jej syn uwielbiał robić zdjęcia postanowiła przejrzeć też sekcję ze zdjęciami. Usuwała wszystkie po kolei, aż doszła do ostatniego zdjęcia na karcie... Gdy pierwszy raz je zobaczyła nie mogła uwierzyć własnym oczom. Zdjęcie przedstawia jej synka śpiącego na łóżku a nad nim część twarzy nieznanej starszej kobiety, która musiała wykonać tą fotografie....
Trzymaj I sie bój
oglądałem już wczoraj, nie działa to na mnie
#Edit
+mały bonus do tej historyjki
http://img411.imageshack.us/img411/925/67137911.png
To jest zarąbiste.Cytuj:
POSĄG
Kilka lat temu matka i ojciec zdecydowali że potrzebują chwili odpoczynku, chcieli wyjechać na noc do miasta. Zadzwonili po swoją najbardziej zaufaną opiekunkę. Kiedy przyjechała, dwójka dzieci, którymi miała się opiekować już spała. Opiekunka usiadła obok nich żeby się upewnić, że wszystko w porządku. Później tego samego wieczora zaczęła się nudzić i chciała pooglądać telewizję. Ale nie mogła jej oglądać w salonie na dole, bo nie było tam kablówki (rodzice nie chcieli, żeby dzieci marnowały przed telewizorem za dużo czasu). Zadzwoniła do rodziców i spytała czy może pooglądać telewizję w ich pokoju. Rodzice, oczywiście się zgodzili, ale opiekunka miała jeszcze jedną prośbę... Spytała, czy mogłaby zakryć posąg anioła stojący za oknem sypialni jakimś kocem albo chociaż zaciągnąć żaluzje, bo posąg ją niepokoi. Po chwili milczenia ojciec (bo to właśnie on rozmawiał z opiekunką) powiedział "...Zabierz dzieci i uciekajcie z domu. Wezwiemy policję. Nie mamy posągu anioła."
Policja znalazła ciała opiekunki i dzieci trzy minuty po wezwaniu. Nie znaleziono żadnego posągu.
Ps
Może przeniescie to do HP bedzie sie mozna bardziej rozpisac
Czytałem wszystko o tym sucidemous czy jak to tam i tych dwóch innych też ^^ Binarne Dna też czytałem lekkie, ciarki mnie przechodzą po tym posągu ^^ możecie tu powklejać jakieś takie historie po których baliscie się do kibla wyjść ?:D
#edit
10x słucham Cobrastyle xD
z tym posagiem to chyba jedyne gdzie mi tak serce przyspieszylo, suicidemouse ciekawie sie czytalo tak jak dead bart, a na barbie avi sralem sie na mietowo
http://www.youtube.com/watch?v=aWUK3nQPji0
dla tych co jeszcze nie wiedza, odtrutka od tych historii
srsly, nie wiem czego wy sie boicie ...
może za słaba wyobraźnie mam ?
jestem przy dzienniku ... i nie bardzo wiem o co chodziło w tej lalce ....
@ pare tam x wyżej
nie przenoście go hp !
ej ktoś podawał link do ściągnięcia tego gówna breathe.exe, co to robi? bo nie mam windowsa jak coś, a chciałbym wiedzieć :D
o tu jest
http://rghost.net/1230038
@ pluton
sprawdź i zdaj relacje .
http://rghost.net/1230038
żal z tym zdjęciem, a jestem człowiekiem, który boi się byle 'UWAŻAJ, COŚ JEST W KRZAKACH'. Już bardziej mnie ciekawi ten PLIK, KTÓRY POCIOŁ TFARZE INFORMATYKUW, ale jakoś, eh, wątpie, że coś takiego istnieje ;d
Już bardziej sobie wyobrażam, że ktoś dostaje w ciemnym pokoju tego 'pieska' na fullscreenie jeszcze z jakimś ryjącym beter dźwiękiem, ziomek szok, panika, nie może wyłączyć, to się zabija :D
chociaż nawet to jest bezsensowne ;d
samobojstwo sklamara dobre jeszcze, http://www.paranormalne.pl/index.php...ic=22907&st=90 nie squotue bo za duzo
@thaz
w barbie gosc opisuje ze znalazl plyte z filmikiem z babka ktora nie wiadomo co mowi bo jest bialy szum. Pozniej babka sie czerwieni itd. Chlop postanawia to sprawdzic i odnajduje dom w srodku lasu w ktorym niby dziala sie akcja. Ktos akurat w tym domu jest, i sra sie czemu ktos w uzywa wody, wymienia drzwi w domie w srodku lasu. Moze sie wydaje nic ciekawego, ale gosc dodaje zdjecia tego domu +filmik z ta babka- wlasnie barbie.avi. Ale lepiej od paczatku do konca przeczytaj bo najepsza crepypasta ever
a i w tym barbie.avi nic nie musisz ogladac bo to 40 minut tej samej babki, nic nie slychac tylko bialy szum, i to wlasnie efekt w sumie(bialy szum byl kiedys wykorzystywany do torturowania- wyobraz sobie ze przez rok sluchasz 5 min szumu pozniej 5 min przerwy i tak caly czas)
Fajny film możnaby z tego wszystkiego zrobić ;D
Śmiesznie, że ta klientka pomyślała od razu, że to kobieta. Mi to wygląda na jakieś ZOMBIEEEE!
ej jezeli chcecie horror ktory ma klimat takich creepypast to ogladnijcie paranormal acitvity TYLKO APEL:
trzeba to ogladac w klimacie, na blair witch project spalem po prostu bo nie bylo klimatu, jak bym to ogladal po ciemku to najprawdopodbniej stalbym sie. Paranormala ogladalem wlasnie z kuzynkami i z bratem kolo polnocy, na w chuj duzym ekranie z glosnym dzwiekiem. I mimo ze film w sumie chyba byl gorszy (chyba bo mowie- brak klimatu na blair witch) to i tak mocne to bylo. Ogldacie tylko, nie ma sensu tego ogldac jasno albo z osobami ktore chca pogadac etc ;d
@ej, no wlasnie kochani analogsi nagrali kawalek przeciez "miejskie opowiesci" ;d
drugiej czesci nie ogladalem nie chcialem psuc sobie smaku, a ogladales chyba bez klimatu, bo 4 osoby wyszly z przekonaniem ze w zyciu nie ogladaly czegos bardziej strasznego ;d trzeba sobie wmowic ze to bylo na prawde + klimat= brazowy slad
DZIEWCZYNA ZE ZDJĘCIACytuj:
ZŁE SNY
- Tatusiu, miałam zły sen.
Mrugasz oczami i podnosisz głowę. Twój zegar świeci na czerwono w ciemności - wskazuje godzinę 3:23.
- Chcesz wejść do mojego łóżka i mi o nim opowiedzieć?
- Nie, tatusiu.
Dziwaczność tej sytuacji sprawia, że budzisz się całkowicie. Nawet w ciemności twojego pokoju widzisz jak blada jest twoja córeczka.
- Dlaczego nie, skarbie?
- Bo w moim śnie, kiedy opowiedziałam co mi się śniło, to coś, co ma na sobie skórę mamusi się podniosło.
Czujesz się sparaliżowany. Nie możesz zdjąć wzroku ze swojej córki. Kołdra za tobą zaczyna się ruszać.
O i to też miazgaCytuj:
Pewnego dnia, chłopiec imieniem Tom siedział w szkolnej klasie i robił zadanie z matematyki.
Było to sześć minut po zakończeniu lekcji. Gdy robił swoje zadanie domowe, coś przykuło jego uwagę.
Tom siedział przy oknie.
Odwrócił się i spojrzał na trawnik na zewnątrz. Leżało tam coś, co wyglądało jak zdjęcie. Gdy chłopiec wychodził ze szkoły, podbiegł do miejsca, gdzie je widział.
Podniósł je i uśmiechnął się.
Zdjęcie przedstawiało najpiękniejszą dziewczynę, jaką kiedykolwiek widział. Nosiła sukienkę z trykotami i czerwone buty, ręką pokazywała gest pokoju (V).
Była tak piękna, że postanowił odnaleźć ją za wszelką cenę. Biegał po całej szkole i pytał wszystkich czy ja znają lub czy kiedykolwiek ją widzieli. Niestety, wszyscy odpowiadali, że nie. Tom był zdruzgotany.
Gdy wrócił do domu, spytał swojej starszej siostry, czy kiedyś widziała tą dziewczynę, niestety ona również odpowiedziała, że nie. Było bardzo późno, więc tom poszedł na górę do swojego pokoju, położył zdjęcie obok łóżka i poszedł spać.
W środku nocy Toma obudziło stukanie w okno, jakby ktoś stukał w nie paznokciem. Przestraszył się. Zaraz potem usłyszał chichot. Zauważył cień koło okna, więc wstał z łóżka, podszedł do okna i je otworzył, chcąc odnaleźć źródło tajemniczego chichotu. Zniknęło.
Następnego dnia pytał o dziewczynę ze zdjęcia wszystkich swoich sąsiadów. Nikt jej nie znał. Gdy jego matka wróciła do domu, jej także zapytał o zdjęcie. Ona również odpowiedziała "nie". Poszedł do swojego pokoju, położył zdjęcie na biurku i poszedł spać.
Po raz kolejny obudziło go stukanie. Wziął ze sobą zdjęcie i podążył za chichotem. Przechodząc przez ulicę został potrącony przez samochód. Zmarł ze zdjęciem w dłoni.
Kierowca wyszedł z auta i usiłował mu pomóc, ale było już za późno. Nagle zobaczył zdjęcie i je podniósł.
Przedstawiało piękną dziewczyną z uniesionymi trzema palcami.
MIŁOŚĆ MATKI
Pewnego popołudnia, pewne małżeństwo jechało samochodem. Jechali dosyć długo. Nagle, na środku drogi zobaczyli machającą gorączkowo kobietę.
Żona powiedziała, żeby mąż nie zwalniał, ponieważ ta kobieta może być niebezpieczna. Mąż jednak zwolnił, nie chciał jej przypadkowo potrącić. Gdy samochód znalazł się blisko niej, spostrzegli, że kobieta ma rany i siniaki na twarzy i ramionach. Postanowili się zatrzymać i sprawdzić, czy mogą jakoś pomóc.
Ranna kobieta błagała o pomoc. Powiedziała, że samochód, którym jechała wraz z mężem i nowo narodzonym synem wpadł do głębokiego rowu. Powiedziała, że jej mąż już nie żyje, ale niemowlakowi chyba udało się przeżyć.
Mężczyzna natychmiast ruszył na pomoc i polecił rannej, żeby została razem z jego żoną. Kiedy udało mu się dojść do auta, zobaczył dwie osoby na przednich siedzeniach, ale nie zwrócił na to uwagi. W tej chwili liczyło się tylko dziecko, które czym prędzej zabrał ze sobą, chcąc je oddać jego matce. Gdy jednak wyszedł z rowu, rannej kobiety nie było. Spytał żony, co się z nią stało. Odpowiedziała, że kobieta poszła za nim do rozbitego samochodu.
Kiedy mężczyzna ponownie zszedł do rowu, żeby jej poszukać, zorientował się, że jedna z osób na przednich siedzeniach to bez cienia wątpliwości ta sama kobieta, która jeszcze kilka minut temu błagała ich o pomoc.
te dwa opowiadania to miazga :S
nie bylo, W ZYCIU JUZ NIE OGLADNE HORRORU ZE ZNAJOMIMI Z NASTAWIENIEM NA COS INNEGO NIZ OGLADANIE, bo tak to fajnie sie oglada american pie, ring zjebalem sobie, bo to byly czyjes urodziny chodzilem do 6 klasy wtedy, a dzieci w tym wieku najarane bardzo na alko, i taki bezplciowy byl wiadomo kazdy smiech, rozmowa itd., a ogladalem tez klatwe i mi sie smiac chcialo, wtedy nawet nie pilem ale bylo ze 3 znajomych z ktorymi po prostu chcialem bardziej pogadac niz poogladac ;d
@aaa
to ja ogladalem akurat jedynke
Dobre to z barbie.
Ale 'Miłość Matki' zdecydowanie najlepsze. I takie, nie śmiejemy się... realne ;d
Po przeczytaniu + obejrzeniu filmiku mam lekkie schizy. Zaintrygowało mnie też, że w odcinku Simpsonów na zdjęciu pod napisem "PolyBius' na automacie jest jeszcze ' Property of U.S. Government'.Cytuj:
Polybius
http://www.joltcountry.com/pics/Polybius.gif
Gra została wypuszczona na rynek w bardzo małym, wręcz znikomym nakładzie. Jeden czy dwa przestarzałe automaty na przedmieściach Portland. Wokoło gry panuje atmosfera tajemnicy i kraży o niej wiele dziwnych opowieści, podobno powodowała amnezję, ludzie nie pamiętali gdzie mieszkają a nawet nie pamiętali swojego imienia!
Miała być ona wyprodukowana przez pewien rodzaj wojskowej grupy badawczej która zajmowała się najnowszą technologią. Pracowali także nad metodami modyfikacji zachowań ludzkich. Wszystko było opracowywane na potrzeby CIA. Dzieci które grały w tą grę budziły się z krzykiem w środku nocy, więkoszość z nich miała potworne koszmary.
Zgodnie z zeznaniami właściciela salonu gier, "faceci w czerni" zbierali nagrania z procesu gry. Nie interesowały ich pieniądze jakie mogli zarobić na automacie, oni po prostu zbierali informacje na temat gry.
Pomijając całą tajemniczą otoczkę, sama gra też nie należała do zwykłych. Abstrakcja która zakrywała na psychodelie łącząca szybką akcję z elementami układanki - ten dziwny, bądź co bądź, opis najlepiej opisuje jak gra mogła wyglądać. Dzieci które w nią zagrały, odczuwały potem paniczny strach przed jakimikolwiek rodzajamy gier wideo. Jeden z nich rozpoczął nawet swojego rodzaju krucjatę przeciwko nim. Skontaktowaliśmy się z nim, z nadzieją że będzie miał dla nas jakieś informacje na temat Polybiusa, niestety jedyne co był nam w stanie powiedzieć to to że gra znikneła z salonu gier niecały miesiąc po tym jak w nią zagrał.
Nikt nigdy nie znalazł ROMu (przyp. tłumacza pamięć tylko do odczytu, pozwala nam np grać w gry z snesa na komputerze) choć niektóre źródła twierdzą że jednak istnieje jakaś wersja, jednak jest w posiadaniu nieznanego kolekcjonera. Po internecie krąży pare screenshotów z gry.
http://www.joltcountry.com/pics/1086566949.jpg
To zdjęcie pochodzi ze spisu "The Killer List of Videogames" (http://www.klov.com/). Automat pojawia się także w odcinku Simpsonów "Please Homer, Don't Hammer 'Em".
http://www.joltcountry.com/pics/habf...angle_wars.jpg
Na automacie widziamy napisa "Property of U.S Government", co pokazuje jak bardzo popularna była ta legenda w czasach kiedy ten odcinek był w produkcji. Pozostając przy napisach, na ekranie początkowym (rys.1) oprócz rzucającego się w oczy napisu "Polybius" jest jeszcze nazwa firmy "Sinnesloeschen". Jest to rodzaj zabawy językiem bowiem nie znajdziemy tego słowa w jakimkolwiek słowniku języka niemieckiego, jednak kiedy rozbijemy słowo na części pierwsze wszystko zaczyna nabierać sensu, "Sinn(es)" znaczy nie mniej nie więcej a "zmysł" lub "rozum". Drugi człon czyli "Loeschen" znaczy tyle co "usunąć" czy "pozbawić".
Na stronie internetowej YouTube można znaleźć filmik który przedstawia dwójkę znajomych, którzy po otrzymaniu od anonimowego informatora dokładnych danych o tym gdzie znajduje się prawdziwy automat, odkrywają mitycznego Polybiusa.
http://www.youtube.com/watch?v=4Emg09EcatE
Dobrze, że znaleźliście odtrutkę, przynajmniej wiem, że jakoś zasnę dzisiaj. ; d
Pzdr
/Young;]
fajne to z lavender city i z pokemonami, rzeczywiscie cos strasznego w tym soundtracku jest
ps: odtrutka to cobrastyle, jakby ktos nadal nie wiedzial ;d
Te opowiadania nie robią na mnie wrażenia ale jak zobaczyłem te pół twarzy czy "mem z 4chana" jak to ktoś nazwał to nie mogę ;d psa to tylko przeleciałem ekranem i widziałem czerwone tło no i nie mam zamiaru oglądać chyba, że moja ciekawość mnie do tego zmusi ;d
ta muzyczka z pokemonów jest już PO modyfikacji = nie ma tam nic strasznego.
no ale powiedz ze nie jest taka "chujowo strasznie klimatyczna"
na odtrutke epicki komiks, chyba juz kazdy z glownej widzial ale co zaszkodzi ;d
http://komixxy.pl/96915/tato-zabilem-czlowieka
jakos jak gralem kiedys w te pokemony to sie nie balem tej muzyczki
Dzieło
Leże od kilku godzin. Jest 5:35 rano i niewiele mogę zrobić. Wiesz, co jest najgorsze w mojej sytuacji? Jestem w tym samym pokoju, co moi rodzice. Wciąż na mnie patrzą, a ja nie mogę im pomóc. Mogę jedynie odwrócić się, starając się nie płakać albo nie krzyczeć. Ich oczy są skierowane na mnie, a ich usta są szeroko otwarte. Czuć od nich ostry zapach krwi. Jestem sparaliżowany ze strachu.
To jest tutaj. Leżę i nie daję po sobie poznać, że już nie śpię. Jest bardzo źle. Umrę, a dookoła nie ma nikogo, kto byłby w stanie mnie uratować. Zastanawiałem się nad wyjściem z tej sytuacji, lecz jedyny pomysł, który przyszedł mi do głowy zakłada wyważenie drzwi na zewnątrz, wybiegnięcie na dwór i krzyczenie w nadziei, że któryś z sąsiadów mnie usłyszy. To ryzykowne, lecz jeżeli zostanę tutaj, na pewno umrę. On czeka, aż się obudzę i będę mógł zobaczyć jego dzieło.
Pewnie zastanawiasz się, co się dzieje.
Jakieś trzy godziny temu usłyszałem krzyki po drugiej stronie domu. Wstałem, i poszedłem zobaczyć, co to za dźwięki. Zdałem sobie wtedy sprawę, że muszę skorzystać z toalety. Zamiast wejść tam na chwilę, a następnie rozpocząć dochodzenie ja musiałem wejść jeszcze do łazienki. Przez ten głupi ruch mogłem zginąć już wtedy. Wyszedłem z łazienki. Zobaczyłem krew na dywanie. Przestraszyłem się i uciekłem do swojego pokoju, po czym schowałem się pod kołdrę jak mała dziewczynka. Próbowałem przekonać samego siebie, żeby ponownie zasnąć. Wmawiałem sobie, że to tylko jakiś bardzo realny sen.
Usłyszałem, że drzwi mojej sypialni otwierają się. Jak przerażone dziecko bardzo ostrożnie wyjrzałem spod kołdry żeby zobaczyć, co się dzieje. Widziałem, że to coś wciąga moich martwych rodziców do pokoju. Mogę cię zapewnić, że to nie był człowiek. To było łyse i nie miało oczu. Nie nosiło też żadnego ubrania. Chodziło zgarbione i zgarbione - zupełnie jak jaskiniowiec. To było jednak znacznie mądrzejsze niż jakikolwiek jaskiniowiec. Było świadome, co robi.
Podparło mojego ojca na krawędzi łóżka w ten sposób, że był zwrócony twarzą do mnie. To posadziło moją mamę na krześle, również zwróconą w moją stronę. Następnie To zaczęło pocierać rękoma o ścianę, plamiąc ją krwią. Narysowało odwrócony pentagram. To zrobiło coś, co prawdopodobnie można nazwać jego dziełem. Żeby je skończyć, napisało wiadomość na ścianie, której jednak nie mogłem przeczytać w ciemności.
Następnie wczołgało się pod moje łóżko, przygotowując się do ataku.
Najstraszniejsze jest to, że teraz moje oczy przyzwyczaiły się już do ciemności i mogę dzięki temu przeczytać wiadomość na ścianie. Nie chcę na to patrzeć, ponieważ to jest straszne nawet, gdy się o tym pomyśli. Czuję jednak, że muszę odczytać napis, zanim zostanę zabity.
Popatrzyłem na dzieło tej istoty.
"Wiem, że nie śpisz"
UWAGA UWAGA RELACJA Z OTWIERANIA PRZEZEMNIE PLIKU BARELYBREATHING.EXE!!!!!!!!! JESZCZE GORONCA
(Na poczatku zdjecia nie dzialaly teraz juz dzialaja)
A wienc na poczontku pomyslalem ze warto by sie zabezpieczyc
http://img514.imageshack.us/img514/2453/uo0001q.png
Dobra juz posciongane to wchodzimy w linka
http://img197.imageshack.us/img197/9673/uo0002j.png
Pobieranie ukonczone hehe. Ciekawe- dziwna jakas ta ikonka
http://img576.imageshack.us/img576/5552/uo0003p.png
A teraz jeszcze skan - 0/41
http://img188.imageshack.us/img188/289/uo0004x.png
Ok odpalam
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
AAAAAAAAAAAA
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
Ktos sie przestraszyl? Wiedzialem ze sie nie uda
No coz pokazalo sie takie okienko
http://img38.imageshack.us/img38/1001/uo0005e.png
Po zdluzszym namysle postanowilem kontynuowac
http://img695.imageshack.us/img695/5608/uo0006o.png
http://img97.imageshack.us/img97/7046/uo0007.png
Ok odpalam to co sie przed chwila zainstalowalo
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
ARRRRRRRRRRRRRGHHHHHHHHHH
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
A tym razem dal sie ktos nabrac? Kurde znowu nie.
Pokazalo sie takie cos:
http://img686.imageshack.us/img686/4328/uo0008y.png
Wniosek
To jest jedna wielka sciema :)
KONIEC RELACJI
Widze że wszyscy w tym temacie prawie siedzą :D ja już skończyłem na dziś i huj bo mam takie schizy, boje sie za siebie spojrzeć chodź i tak wiem że nic tam nie ma ;/ najbardziej przeraźił mnie POSĄG i Barbie.avi oraz Binarne DNA
Sekciarz jeden frajer, odwalił odemnie temat.
No, na szczęście ja mam psa w domu (żadnej creepypasty nie obejrzę, jezeli jest tam pies), który mnie uspokaja
chociaż ja mam samą schizę z czytania waszych postów i teraz mi się przypomina suicide mouse
i normalnie jakby za oknem stado morderców z siekierami...
ostatnia pasta i cobrastyle i ide spac, kurna, nie wiem czemu dopiero dzis sie dowiedzialem o creepypastach, bo je kocham ;d
Z tego czerwonego psa niezłego screamera można zrobić :DDD