Kurdebele, przestalem sie juz bac, ale swiatlo w calym domu i tak zapalone jest, okno mam otwarte i co jakis czas patrze, cholerne koty, nienawidze jak biegaja w nocy po dworzu, zwlaszcza czarne.
Wersja do druku
Kurdebele, przestalem sie juz bac, ale swiatlo w calym domu i tak zapalone jest, okno mam otwarte i co jakis czas patrze, cholerne koty, nienawidze jak biegaja w nocy po dworzu, zwlaszcza czarne.
No, cholera, cholera, cholera. Jak ja to zobaczyłem na fullscrennie, w ciemnym pokoju, w takiej atmosferze schizy o myślałem, że mi papcie spłoną ze strachu.Cytuj:
Witam,
wczoraj otrzymałem na gg linka do pewnego pliku od nieznanego numeru.
Myslac, ze to od kogos znajomego, zadalem pytanie do nadawcy kim jest i co to za plik.
Nie otrzymałem odpowiedzi. Sciagnalem jednak plik, ktorym okazalo sie zdjecie dziewczynki na oko 7-10 lat, blond loki, rozowa sukienka i twarz bez emocji. Wpatrywalem się w to zdjęcie dosyć długo i zobaczyłem w jej oczach cos dziwnego, jakby błysk. Najdziwniejsze bylo jednak to, ze na nastepny dzien zdjecia na dysku nie bylo i musialem je jeszcze raz sciagac, zeby sie przekonac czy mialem zwidy czy nie (mam problemy ze snem, wiec czasem zdarzaja mi sie rozne "efekty" wizualne). Otworzyłem plik ponownie i ku mojemu zdziwieniu dziewczynka sie zmienila albo inaczej ja zapamietalem. Dzisiaj sciagalem zdjecie jeszcze trzykrotnie i za kazdym razem ona sie zmienia. Nie wiem czy trace zmysly, czy o co chodzi ale juz w ogole nie mam ochoty na nia patrzec. Dla zainteresowanych podaje link do pliku, jednak ostrzegam ze z tym zdjeciem jest cos nie tak. Mimo ze ta mała wyglada zupelnie normalnie (a przynajmniej wygladala za pierwszym razem ).
plik
<strona 8 tego tematu>
@3up
Sry, nie sledzilem calego, cos mnie ominelo? XD
Dobra kaniec już, bo zaraz straż przyjdzie i do HP to przeniesie, a to poważny temat nie do beki.
Btw. Kiedyś miałem nowotwór łagodny, od urodzenia, umiejscowił się na uchu i wyglądało to jak kolczyk, tylko, że z ludzkiej skóry ;d. Nazwa jego kojarzy mi się owłosieniem czy coś takiego.
proponuje o 3 zamknąć temat i otworzyć o 22:30
Teraz kilka banioryjących. Nie są strasznę, ale zastanów się co byś zrobił na miejscu tej osoby.
Cytuj:
ZŁE SNY- Tatusiu, miałam zły sen.
Mrugasz oczami i podnosisz głowę. Twój zegar świeci na czerwono w ciemności - wskazuje godzinę 3:23.
- Chcesz wejść do mojego łóżka i mi o nim opowiedzieć?
- Nie, tatusiu.
Dziwaczność tej sytuacji sprawia, że budzisz się całkowicie. Nawet w ciemności twojego pokoju widzisz jak blada jest twoja córeczka.
- Dlaczego nie, skarbie?
- Bo w moim śnie, kiedy opowiedziałam co mi się śniło, to coś, co ma na sobie skórę mamusi się podniosło.
Czujesz się sparaliżowany. Nie możesz zdjąć wzroku ze swojej córki. Kołdra za tobą zaczyna się ruszać.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Cytuj:
PortretyMyśliwy, po całym dniu polowania, znajdował się w środku ogromnej puszczy. Robiło się ciemno i całkowicie opadł z sił. Zdecydował się iść w jednym kierunku, dopóki nie upewni się co do swojego położenia. Po paru godzinach znalazł chatkę na małej polanie. Ponieważ było już bardzo ciemno zdecydował, że zostanie w niej na noc. Podszedł do chatki. Drzwi były otwarte. W środku nikogo nie było. Myśliwy położył się na znalezionym łóżku, decydując, że wszystko wyjaśni właścicielowi chatki rano.
Rozejrzał się po wnętrzu chatki. Zaskoczony spostrzegł na ścianach kilka portretów, namalowanych z dbałością o najmniejsze szczegóły. Wszystkie portrety bez wyjątku wyglądały, jakby się mu przyglądały. Ich twarze wykrzywione były w grymasach nienawiści i złości. Myśliwy poczuł się dziwnie. Starając się za wszelką cenę zignorować portrety, odwrócił twarz od ściany i wykończony zapadł w głęboki sen.
Rano myśliwy zbudził się. Odwrócił się i zamrugał w nieoczekiwanym świetle słońca. Spostrzegł, że w chatce nie ma żadnych portretów, tylko okna.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Cytuj:
FiolkiWchodzisz w posiadanie starego pudełka. Znajduje się w nim kilka szklanych fiolek z ziemią, kurzem i małymi fragmentami cementu i asfaltu. Fiolki są opisane takimi miejscami i datami jak “Port Chicago 7/17/44", “Halifax 7/6/17" i “Guernica 7/17/36". Krótka wyprawa do biblioteki pokazuje, że to są daty i miejsca śmierci wielu ludzi w wyniku wielkich eksplozji. Kilka dni później otrzymujesz paczkę bez adresu zwrotnego.
Wewnątrz jest pusta fiolka z nazwą miasta w którym mieszkasz i jutrzejszą datą.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Cytuj:
SarahTrumny były budowane z dziurami, do których przymocowane były dwumetrowe miedziane rury i dzwonek. Rury pozwalały oddychać tym, którzy zostali omyłkowo uznani za zmarłych i pogrzebani. W pewnym małym miasteczku, Harold, miejscowy grabarz, usłyszał pewnej nocy dźwięk dzwonka. Poszedł zobaczyć, czy to nie dzieciaki udające duchy albo wiatr. Tym razem nie były to jednak dzieciaki czy wiatr. Harold usłyszał głos spod ziemi błagający o wykopanie.
- Ty jesteś Sarah O'Bannon? - spytał Harold.
- Tak! - potwierdził zduszony głos.
- Urodziłaś się 17 września 1827 roku?
- Tak!
- Na nagrobku jest napisane, że zmarłaś 20 lutego 1857 roku.
- Nie, ja żyję, to pomyłka! Wykopcie mnie!
- Przykro mi, proszę pani - powiedział Harold, przydeptując dzwonek i zatykając rurę ziemią - ale jest sierpień. Czymkolwiek jesteś, możesz być cholernie pewna, że nie żyjesz i już stąd nie wyjdziesz.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~btw. Teoria sznurków nawet nawet ;dCytuj:
KoszmaryBadania Narodowego Instytutu Psychiatrii w Bostonie (Massachusetts) wykazały, że nie da się odnaleźć źródła zjawiska znanego jako koszmary senne.
Podczas gdy źródłem zwykłych snów są podświadome pragnienia, większość koszmarów wygląda, jakby pochodziła z jakiegoś zewnętrznego źródła. Kiedy badani mieli opowiedzieć swoje koszmary, prawie zawsze mózg wykazywał aktywność w sferze odpowiadającej za prawdziwe, fizyczne wspomnienia, nie w sferze, gdzie zapisywane są normalne sny.
Inaczej mówiąc, ci obcy i potwory, które widzisz w swoich snach...
Istnieją naprawdę.
mialem takiego gifa.
http://makibax.webpark.pl/czaszka.gif
tak wygladal tyle ze ten "dym" był zielony. telefon sie wylaczal gdy gif sie "kończył"
@Bimbam. Bo nie można wrzucać już nic w [img] ;d gdyby dalej się za to warnów nie dostawało to temat byłby duuuużo straszniejszy ;p
Cytuj:
trzecie życzenieMężczyzna w podeszłym wieku, stał sam w ciemnej alejce. Nie był pewien, w którą stronę iść. Zapomniał dokąd zmierzał i...kim jest.
Usiadł na chwilę by odciążyć zmęczone nogi, spojrzał w górę i dostrzegł stojącą nad nim starszą kobietę.
Zachichotała i wyszczerzyła resztki zębów w uśmiechu, mówiąc : ''Teraz trzecie życzenie. Jakie ono będzie? ''
''Trzecie życzenie?'' zapytał zdumiony. ''Jak to możliwe, skoro nie wypowiedzialem pierwszego ani drugiego? ''
''Wykorzystałeś już dwa''- odpowiedziała staruszka- ''Ale drugim życzeniem było abym cofnęła wszystko do momentu zanim wypowiedziałeś pierwsze życzenie, toteż nic nie pamiętasz. Wszystko jest tak, jakbyś nie wypowiedział żadnego z nich'' ''Dlatego własnie zostało ci ostatnie,trzecie życzenie ''.
''Dobrze'' odpowiedział niepewnie. ''Nie wierzę w to, ale nie szkodzi spróbować... Chciałbym wiedzieć kim jestem. ''
''Zabawne'' rzekła kobieta,spełniając jego prośbę i znikając na zawsze.''Tak brzmiało twoje pierwsze życzenie...''
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Cytuj:
plik zdjęć.Młoda dziewczyna idąc ze szkoły do domu znalazła niewielki plik zdjęć z polaroida leżących w rynsztoku. Było ich łącznie dwadzieścia, były spięte gumką aptekarską. Podniosła je i zaczęła przeglądać w drodze do domu. Pierwsze zdjęcie przedstawiało upiornie bladego człowieka na czarnym tle, stojącego tak daleko od aparatu, że nie widziała żadnych szczegółów.
Dziewczyna spojrzała na następne zdjęcie. Przedstawiało ono tego samego człowieka stojącego trochę bliżej.
Dziewczyna szybko przejrzała kilka następnych zdjęć. Na każdym kolejnym zdjęciu mężczyzna stał bliżej i był odrobinę wyraźniejszy.
Skręcając w ulicę na której był jej dom, dziewczyna odkryła że mężczyzna na zdjęciach wyraźnie na nią patrzy, nawet gdy ruszała zdjęciem na prawo i lewo. Przestraszyło ją to, ale ciągle przeglądała zdjęcia.
Na dziewiętnastym zdjęciu mężczyzna był tak blisko, że jego twarz wypełniała całe zdjęcie. Miał najbardziej przerażający wyraz twarzy, jaki kiedykolwiek widziała. Wchodząc na podjazd wzięła do rąk ostatnie zdjęcie. Zamiast obrazu, były na nim napisane dwa słowa: "Wystarczająco blisko".
Słysząc krzyk na zewnątrz domu brat dziewczyny natychmiast pobiegł do drzwi. Po otwarciu zobaczył jedynie plik zdjęć leżących na progu. Postać ze zdjęcia na wierzchu przypominała jego siostrę, tyle że bardzo bladą, ale stała za daleko i nie był pewien czy to ona.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Cytuj:
posągKilka lat temu matka i ojciec zdecydowali że potrzebują chwili odpoczynku, chcieli wyjechać na noc do miasta. Zadzwonili po swoją najbardziej zaufaną opiekunkę. Kiedy przyjechała, dwójka dzieci, którymi miała się opiekować już spała. Opiekunka usiadła obok nich żeby się upewnić, że wszystko w porządku. Później tego samego wieczora zaczęła się nudzić i chciała pooglądać telewizję. Ale nie mogła jej oglądać w salonie na dole, bo nie było tam kablówki (rodzice nie chcieli, żeby dzieci marnowały przed telewizorem za dużo czasu). Zadzwoniła do rodziców i spytała czy może pooglądać telewizję w ich pokoju. Rodzice, oczywiście się zgodzili, ale opiekunka miała jeszcze jedną prośbę... Spytała, czy mogłaby zakryć posąg anioła stojący za oknem sypialni jakimś kocem albo chociaż zaciągnąć żaluzje, bo posąg ją niepokoi. Po chwili milczenia ojciec (bo to właśnie on rozmawiał z opiekunką) powiedział "...Zabierz dzieci i uciekajcie z domu. Wezwiemy policję. Nie mamy posągu anioła."
Policja znalazła ciała opiekunki i dzieci trzy minuty po wezwaniu. Nie znaleziono żadnego posągu.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Cytuj:
Na piętrzeKiedy byłam małym dzieckiem moja rodzina przeprowadziła się do dużego, starego piętrowego domu z wieloma dużymi pustymi pokojami i skrzypiącą podłogą. I mama i tata pracowali więc często po powrocie ze szkoły byłam sama w domu. Pewnego wieczora, kiedy wróciłam do domu, światła nie były jeszcze pozapalane. Zawołałam "Mamo?" i usłyszałam jej melodyjny głos "Taaaaak?" z górnego piętra. Zawołałam ją jeszcze raz i gdy wchodziłam po schodach, żeby sprawdzić, w którym jest pokoju i usłyszałam znowu to samo melodyjne "Taaaaak?". Dopiero się urządzaliśmy i nie znałam jeszcze dobrze labiryntu pokojów, ale słyszałam jej głos w jednym z dalszych pomieszczeń, na drugim końcu korytarza. Czułam się trochę niepewnie, ale wiedziałam, że w domu wszystko jest w porządku i widok mamy jak zwykle będzie w stanie uspokoić moje lęki. Kiedy właśnie sięgałam ręką klamki usłyszałam jak otworzyły się drzwi frontowe, usłyszałam też wesołe wołanie mojej mamy "Kochanie, jesteś w domu?". Odskoczyłam od drzwi i pobiegłam do schodów. Kiedy do nich dotarłam obejrzałam się. Drzwi przez które chciałam przejść były uchylone. Przez krótki moment widziałam tam coś dziwnego. Nie wiem co to było, ale wpatrywało się we mnie.
http://www12.speedyshare.com/files/2...milinggirl.gif
dawajcie jakieś fajne krótkie pasty
zmien taki na [url]
To intrygujące zdjęcie zostało wykonane w 1919 roku i po raz pierwszy opublikowane zostało w roku 1975 przez Sir Victora Goddarda, emerytowanego oficera RAFu. Zdjęcie jest grupowym portretem szwadronu Goddard, który stacjonował podczas I Wojny Światowej na pokładzie HMS Daedalus. Na zdjęciu pojawiła się dodatkowa twarz. Za plecami lotnika stojącego w najwyższym rzędzie, jako czwarty od lewej - widać wyraźnie twarz innego mężczyzny. Podobno jest to twarz Freddiego Jacksona, lotniczego mechanika, który przypadkowo zginął dwa dni przed wykonaniem tej fotografii zabity przez śmigło samolotu. Jego pogrzeb miał miejsce w dniu wykonywania tej fotografii. Członkowie szwadronu z łatwością rozpoznali twarz Freddiego. Sugeruje się, że Jackson wciąż był nieświadomy swojej śmierci - dlatego zdecydował się wziąć udział w grupowym zdjęciu wraz ze swoimi kolegami...
http://www.paranormalne.pl/Fimg/ghosts/3.jpg
@up. przecież wrzucam krótkie ;d
Teraz bez kodowania
camping
Kilka miesięcy temu moja przyjaciółka, której pasją jest fotografowanie natury zdecydowała się spędzić samotnie dzień i noc w lasach otaczających nasze miasteczko. Chciała zrobić zdjęcia dzikiej przyrody i umieścić je w swoim portfolio. Nie bała się zostać sama, obozowała samotnie już wiele razy przedtem. Ustawiła namiot na małej polanie i spędziła cały dzień na robieniu zdjęć. Zapełniła cztery rolki filmu. Kiedy je wywołała odkryła, że cztery zdjęcia zostały zrobione wewnątrz jej namiotu i przedstawiały ją śpiącą w środku nocy.
pułapka
W Berlinie tuż po zakończeniu drugiej wojny światowej pieniędzy było mało, zapasy były na wyczerpaniu, wyglądało na to, że miastu grozi klęska głodu. W tym czasie ludzie opowiadali o młodej kobiecie, która spotkała w tłumie na ulicy niewidomego. Zaczęli rozmawiać. Niewidomy mężczyzna poprosił ją o przysługę - czy mogłaby dostarczyć list na adres zapisany na kopercie? Było jej po drodze, więc się zgodziła.
Kiedy odeszła parę kroków, postanowiła spytać, czy mogłaby jeszcze jakoś pomóc mężczyźnie, ale spostrzegła go biegnącego przez tłum bez białej laski czy ciemnych okularów. Było to mocno podejrzane, więc poszła to zgłosić na policję.
Kiedy policja odnalazła dom, którego adres widniał na kopercie, dokonała makabrycznego odkrycia. Trzech rzeźników ćwiartowało ludzkie mięso i sprzedawało je głodującym ludziom.
Co było w kopercie, którą rzekomy niewidomy dał kobiecie? Kartka, na której było napisane "To ostatnia, jaką wam dzisiaj przysyłam".
to masz specjalną ;d nie wiem czy w całości było już tutaj wrzucane. Długie, ale ciekawe.
Smile.jp g
3 lipca 2009 otrzymałem e-mail’a od mojego przyjaciela Matt’a Garcia w którym po prostu spytał mnie: "Czy słyszałeś o smile.jpg?
Odpisałem mu szczerze: "Nie, nie słyszałem... czy to jakiś plik? Co to jest? "
Potem postanowił mi o tym opowiedzieć:
"Natknąłem się na to wczoraj wieczorem. Najwyraźniej jest to jakiś stary obrazek, lecz nie wiadomo kto go umieścił i po co. Dziwnie wpływa na ludzi, którzy na niego patrzą. Bardzo trudno jest go znaleźć, bo przeważnie okazuje się fałszywym plikiem albo został już usunięty. Może mi się tylko wydaję, ale gdy go oglądam czuję się dziwnie, jakby coś zza obrazu patrzyło na mnie. Za pierwszym razem wystraszyłem się nie na żarty i natychmiast zamknąłem przeglądarkę. Nie mówię, że obrazy na zdjęciu są straszne, ale te kolory i wzory, mają w sobie jakiś hipnotyczny efekt. Powinieneś sam to sprawdzić i ocenić. Poniżej wysyłam ci link do strony i zdjęcia. Daj znać, co o tym myślisz. -Matt G.
Odkąd otrzymałem e-mail’a od Matt’a, sprawdziłem tę historię i zapisałem tajemniczy obrazek na dysku. Badałem go przez ostatnie pięć dni. Mogę powiedzieć jedno, …moje koszmary stały się bardzo realistyczne. Ten obraz związał się ze mną. Przyłapałem się na myśleniu o nim kilka razy w ciągu dnia. Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że zawsze miałem koszmary. Ale ten tydzień był inny. Czułem, że stały się one bardziej rzeczywiste. Nie mówię, że uwierzyłem w tą historię, ale powiem, że jest to … trochę ironiczne. Sami sprawdźcie . Na dole tego postu znajduje się link do ściągnięcia oryginalnego smile.jpg. A teraz opowiem wam historię Mary. Mówi się, że ten obrazek zniszczył jej życie. – Shad
Ciekawy przypadek Mary
Po raz pierwszy spotkałem się osobiście z Mary E. latem 2007 roku. Umówiłem się z jej mężem, Terence’em, abym mógł przeprowadzić z nią wywiad . Mary początkowo zgodziła się, bo nie byłem reporterem, ale raczej amatorskim pisarzem gromadzącym informacje na kilka tematów na uczelnie, jeśli wszystko by poszło zgodnie z planem, zebrałbym trochę czystej fantazji. Zaplanowaliśmy rozmowę na weekend, kiedy akurat byłem w Chicago z niepowiązanych spraw, ale w ostatniej chwili Mary zmieniła zdanie i zamknęła się w swojej sypialni, odmawiając wizyty ze mną. Przez pół godziny siedziałem z Terence’em przed drzwiami sypialni, następnie słuchałem i robiłem notatki gdy Terence próbował bezskutecznie uspokoić żonę. Rzeczy, które Mary mówiła nie były zbyt sensowne, ale nadające się do wzorca, którego się spodziewałem: choć nie widziałem jej, wiem, że płakała i częściej niż jej wymówki aby nie rozmawiać ze mną, skupiała się na chaotycznym dialogu z jakaś wyimaginowaną istotą, z jej snów lub koszmarów. Terence przeprosił mnie z całego serca, kiedy przestał uspokajać Mary, a ja starałem się ją przekonać, przypominając, że nie jestem reporterem w poszukiwaniu historii, ale tylko ciekawym, młodym człowiekiem w poszukiwaniu informacji. Poza tym, pomyślałem, że może mógłbym dowiedzieć się czegoś o niej w inny sposób jeżeli tylko zdobędę odpowiednie materiały.
Mary E. była odpowiedzialna za obsługę sieci internetowej w niewielkiej siedzibie w Chicago Bulletin Board System w 1992 r., kiedy po raz pierwszy zetknęła się ze smile.jpg i jej życie zmieniło się na zawsze. Ona i Terence byli małżeństwem tylko od pięciu miesięcy. Mary była jedną z około 400 osób, którzy widzieli obraz, kiedy został opublikowany na BBS jako hiperłącze, jednak była ona jedyną osobą, która otwarcie mówiła o tym doświadczeniu. Reszta pozostała anonimowa, lub być może nie żyje. W 2005 r., kiedy byłem dopiero w dziesiątej klasie, smile.jpg po raz pierwszy zwrócił moją uwagę przez rosnące zainteresowanie w internetowych, niewyjaśnionych zjawiskach. Mary była najczęściej wskazywaną ofiarą tego, co jest czasem określane jako "Smile.dog", nazwa smile.jpg jest to rzekome ułatwienie do wyświetlenia. To, co ożywiło moje zainteresowanie (nie oczywiste elementy grozy cyber legend i moja skłonność ku takim rzeczom) był zwykły brak informacji, zazwyczaj ludzie nie wierzą, że może istnieć coś poza plotką czy mistyfikacją.
Ten przypadek jest wyjątkowy, ponieważ, mimo że cały fenomen opiera się tylko na jednym obrazku, nigdzie nie można go znaleźć. To oczywiste, że wiele fałszywych i pozornych śmieci internetowych nazwanych smile.jpg, pojawia się na najczęściej odwiedzanych stronach o tematyce paranormalnej na przykład takich jak 4chan czy imageboard. Podejrzewa się, że są to podróbki, bo nie oddziaływają na ludzi tak samo jak prawdziwy smile.jpg , który może powodować nagłą padaczkę, ból w skroniach lub silne poczucie niepokoju. Te rzekome reakcje są jednymi z powodów, dlaczego smile.jpg traktuje się z taką pogardą, ponieważ wydaje się być oczywistym absurdem, ale w zależności kogo spytamy o niechęć do potwierdzania istnienia smile.jpg jest po prostu spowodowana strachem lub po prostu niedowierzaniem.
Ani smile.jpg ani Smile.dog nie jest nigdzie wspomniany na Wikipedii, ale na stronie znajdują się artykuły o innych skandalicznych przypadkach jak hello.jpg lub 2girls1cup, wszelkie próby stworzenia strony o smile.jpg są usuwane przez jednego z wielu administratorów encyklopedii.
Spotkania z smile.jpg są materiałami napędzającymi powstawanie legend Internetu. Historia Mary E. nie jest jedyna, istnieją niepotwierdzone pogłoski, że pokazano smile.jpg w pierwszych dniach istnienia Usenet. Istnieje nawet opowieść, że w 2002 r. haker sfloodował forum humoru i satyry strony Something Awful zdjęciami Smile.dog, powodując, że prawie połowa użytkowników forum dostała padaczki. Mówi się też, że od połowy lat 90 do ich końca, smile.jpg był przekazywany na Usenet jako załącznik w e-mail’ach łańcuszkowych z tematem "UŚMIECHNIJ SIĘ! BÓG CIĘ KOCHA!” Jednak pomimo wielu odsłon tych afer okazało się, że niewiele osób przyznaje się do brania jakiegokolwiek w tym udziału. Żaden ślad ani link do oryginalnego pliku nigdy nie został odkryty.
Ci, którzy twierdzą, że naprawdę widzieli smile.jpg często tłumaczą się, że byli zbyt zajęci, aby zapisać kopię obrazu na dyskach twardych. Jednak wszystkie domniemane ofiary, podają ten sam opis zdjęcia: Pies-jako stworzenie (zazwyczaj opisywany jako podobny do Husky), oświetlone przez lampę błyskową aparatu, znajduje się w mrocznym pokoju, jedyny szczegół, który jest widoczny w tle jest ręka ludzka, wychodząca z ciemności po lewej stronie ramki. Ręka jest pusta, ale zazwyczaj opisywana jest jako „machająca” lub „kiwająca”. Oczywiście, najwięcej uwagi poświęca się psu (lub stworzeniu podobnemu do psa, ponieważ nikt tak naprawdę do końca nie wie co widział). Pysk zwierzęcia rzekomo dzieli szeroki uśmiech, który ukazuje dwa rzędy białych, bardzo prostych, bardzo ostrych, bardzo ludzko wyglądających zębów…
@Draco
Tak, jesteś fajny, że wrzucasz tutaj po kolei creepypasty z paranormalne.pl, ale proszę skończ z tym...
Draco, tak mi sie wydaje, ze te wszystkie kopypasty juz byly w tym temacie.
http://www.youtube.com/watch?v=tzCpB...os=QrYj8n5LHuk
Ta broda ...
Hagrid?
@~kuba. bo to chyba jest temat o tym, nie ? Temat nazywa się "Creppypasta", a nie "straszne .jpg". Ale ok. Jak to przeszkadza to skończę.
Ya perdole...
Czytałem te historię od Draca i poczułem, że coś mnie po karku dotyka... Myslalem ze sie zesram ze strachu.... A to byla cma :D
smile jpg byl ale chyba nie czytalem calego- w sumie dobre ;d
niech jakis samarytatnin poskłada te creepypasty wszystkie razem i podesle autorowi tematu na pw. linki do yt też.
a ja sprobuje cos napisać.
Ok idę spać, trzymajcie kciuku, żebym nie miał koszmarów... ;<
@Hukeram
Też się boję ćmuf.
Kiedyś gdy mi ćma do pokoju wleciała, to potem bałem się do niego wejść ;/
i musiałem spać na kanapie w salonie :D
Jeszcze jakas chwile temu w temacie bylo 80 osob a teraz 30 ;d
co z tego ze pozno jest jak nie ma nic dobrego
no co do cmow to brzydze sie tego robactwa ale napierdalam jak podlatuje
Kiedys cma wleciala mi do wlaczonej lampy i usmazyla sie. Do dzisiaj mam polewke jak widze cmy ;d
Temat na dziś upadł , zamiast trzymać się tematu to dyskutujecie o głupich ćmach ;o
ide spac dobranoc, pewnie sobie światło zostawie na noc włączone xd
ale jajca normalnie. przeczytalem sobie to z tym wonderwaisem czy czym to bylo i obejrzalem sobie ta fotke. no i tak sobie siedze i siedze i sie nudze. smaruje sobie posta na forum tego gdzie kto mieszka, az tu nagle cos mi w okno stuknelo. no nic moze jakis ciem pieprznal czy cos. no ale stuka drugi i trzeci raz. no to wstaje, otwieram okno pytam sie "czego?!" i slysze tylko jak ktos spierdala. dobrze, ze w tym czasie pornosow nie ogladalem bo bylaby siara.
Mnie na prawde te opowiesci nie ruszaja, pewnie dlatego ze lubilem sobie na haju rozne totalnie psychodeliczne filmiki poogladac ;d, ale jak czytalem wlasnie o zdjeciu tej kobiety co wygladala jak andariel, to nagle wpelzal mi na biurko wielki robal, nie powiem, zdziwilem sie ;d
Czesto takie cos ci sie zdarza?;dCytuj:
ale jajca normalnie. przeczytalem sobie to z tym wonderwaisem czy czym to bylo i obejrzalem sobie ta fotke. no i tak sobie siedze i siedze i sie nudze. smaruje sobie posta na forum tego gdzie kto mieszka, az tu nagle cos mi w okno stuknelo. no nic moze jakis ciem pieprznal czy cos. no ale stuka drugi i trzeci raz. no to wstaje, otwieram okno pytam sie "czego?!" i slysze tylko jak ktos spierdala. dobrze, ze w tym czasie pornosow nie ogladalem bo bylaby siara.
Zryło banię ? ;) Jeżeli tak to nasza misja została wypełniona :D. Sam tłumaczę masę tekstów na dany serwis i po niektórych faktycznie aż ciarki mnie przechodzą ;).
Dopiero teraz przypomnialem sobie o salad fingersie.
http://www.youtube.com/watch?v=pK3VV...os=og2_KKwT3_g
na paranormalnych historia o barbie.avi, nie wiem czy czytac, raz ze dlugie, dwa ze podobno mocne barbie.avi, a trzy ze srac mi sie chce i boje sie isc do kibla :|
@Hukeram
Jak na widok ćmy spierdalasz dalej niż widzisz , to co się dzieje jak ci wskakuje do pokoju konik polny (takie "bydle" jak 2-3 palce)? :>
#a w temacie wieje nudą
nie, teraz sobie jakas gownazeria raid po wsi urzadzila. to ze nie zamknalem bramki na podworko i ze z mojego okna wydobywa sie swiatlo to postanowili mnie nastraszyc/ podgladac/ nie wiem co jeszcze. gdyby zrobili to kilka lat wczesniej to po przeczytaniu creepypastow i takiej akcji to moze i bym sie przestraszyl, a tak skonczylo sie na tym, ze ktos sapal uciekajac :(
A co ma sie wydarzyc? -.- 3:00 ma to do siebie, ze o tej godzinie najczesciej chodze spac, robiac cos przez cala noc, tzn taka chwila zwatpienia, bo do rana jeszcze daleko.
no trzecia to niby godzina szatana. Jezus umarł o 15, a szatan postanowił sobie z niego zwyć i "odwrócił" godzinę śmierci Jezusa i o 3 zrobił swoją godzinę. tak mi się obiło o uszy ;p a kiedy jakiś czas temu notorycznie wchodziłem na paranormalne.pl i czytałem różne bzdury o zjawach itd. to aż mnie o 3 łapał taki paraliż i czułem się obserwowany kiedy leżałem w łóżku ale mniejsza ;s głupia autosugestia
Ja sobie poczytam jeszcze pare tych opowiadanek i ide w cos popykac, moze meczyk w dote, albo w tf. Ten tekst o barbie.avi wydaje sie interesujacy, bo filmik jest taki troche pokrecony ;d
no i jest 3 w nocy
kilkanascie jakichs smiesznych historyjek przeczytalem(najbardziej mnie rozwalila ta o smile.dogu wedle ktorej 3/4 forum zmarnowala sobie zycie) obejrzalem se ten filmik z wyjacym metalem na audio i tymi trzesacymi sie ludzmi we krwii, i ten z tym dziwnym typkiem ze zmodulowanym glosem i zmieniajacymi sie kolorami ( ktos ma go w avatarze), jeszcze ten filmik "suicidemouse" z jakimis niby przekazami podprogowymi i nic
wkrecajcie sobie dalej koledzy, ja ide spac
Hah, ze mną było podobnie tzn przeczytałem wszystkie teksty, obejrzałem parę fotek i już efekt gwarantowany ;d Całą noc jakieś jazdy i budzenie się co chwilę, a pewnie koło 3 włączył mi się w głowie pokaz slajdów ze zdjęciami Annelise mimo że go nie oglądałem : /