Bo niektorych tekstow po prostu nie mozna albo nie wypada tatuowac nie majac kryminalnej przyszlosci, moje pytanie brzmi jakim trzeba byc kretynem zeby sobie takie rzeczy dziabac jak wzorow w glowie/gotowych jest mnostwo ? ;>
Wersja do druku
Nie sugerowałem tylko spytałem, bo sam niewiedziałem co ma piernik do wiatraka ale wiadomo ciupa jak to ciupa rządzi się swoimi prawami więc z ciekawości spytałem.
@down
Myślałem że słowem "zasugerował" masz na myśli tego kto zarzucił tym hasłem z pytaniem czy można dziabać ;d
widzialem kiedys strasznie ciekawy tatuaz, 5ciu spartan w ekwipunku bodajze na przedramieniu.. bardzo potrzebuje znalesc to zdjecie bo planuje zrobic sobie cos takiego w okol nogi (lydka+piszczel) w razie jakby ktos wiedzial o co mi chodzi to prosilbym o zdjecie tutaj/priv ;)
5ciu spartan w kolorze z tarczami i z dzidami ;)
Miesiąc temu byłem poprawiać tatuaż i napotkałem kolesia, znajomego tatuażysty. Wyszedłem na papierosa i gadałem z nim i mówił mi o jakimś gościu z bodajże Japonii, z którym można podpisać, że po śmierci wydajesz pozwolenie żeby wszystkie tatuaże on mógł wyciąć i wziąć dla siebie (podobno graweruje i je kolekcjonuje), a on teraz Ci płaci. Ktoś coś o tym wie, prawda czy wałek?
Powol, powoli, baaardzo powoli przymierzam się do zrobienia tatuażu. Chcę mieć pewność, że nie zmienię zdania po kilku latach. No i jak na razie od 3 lat niezmiennie, mam ogromną ochotę na tatuaż. Jeszcze nie wiem kiedy zrobię, ale chcę powoli przygotowywać się do tego, stąd ten post.
Czy tatuaż robiony w miejscu, jak na zdjęciu cytowanego kolegi nie jest "pedalski"? W sensie, czy pasuje facetowi. Ciekawi mnie również jak długo robi się 3-6 wyrazowy napis, z różnymi ozdobami i wywijasami.
Co myślcie o tatuażach tekstowych typu "be happy", "love yourself", "live fast because life is short"? Czyli takie krótkie, z przesłaniem na każdy, chujowy poranek?.
Które miejsce wg. Was jest lepsze na napis jako pierwszy tatuaż - nadgarstek czy wewnętrzna strona przedramienia?
No i chyba najważniejsze. Mieszkam na 100km na wschód od Wawy. Polecicie jakieś ZAJEBISTE studio tatuażu w Wawie i okolicach?
Miejsce na tatuaż to indywidualna sprawa. Jeśli uważasz, że miejsce jest spoko i chcesz mieć tam taki tekst to w czym problem. Nie uważam tego miejsca za pedalskie i myślę, że teksty są zajebiste jeśli chodzi o tatuaż jeśli mają sens i nie są kserem jakich wiele, bo jak widzę łacińskie odpowiedniki "patrz komu ufasz" itp setny raz z rzędu to strasznie słabo to wygląda i strasznie słaba inicjatywa wpierdalać sobie na całe życie zdanie z google jakby nie można ciekawszych słów znaleźć. Odnośnie czasu to moim zdaniem w nie więcej jak 30 min typ zrobi i tyle.
A co powiecie o ostatnim tatuażu Popka z Firmy? Dla mnie głupota totalna, jeszcze po tej skaryfikacji to wygląda jak Terminator trochę
Chodzi Ci o malowanie oczu? Wg. mnie beznadzieja, powiem CI, że nawet jak patrzyłem na to jak mu to robili, to jakiś taki niepokój w sobie miałem.
malowanie oczu? teraz sobie twarz pociał:)
Tak przeglądam ten temat i zobaczyłem tego posta i po prostu nie mogłem się powstrzymać od napisania. Mega śmiechłem i rotflnąłem, bo ten tattoo wygląda po prostu jak pochwa. twardy, jeśli sobie go zrobiłeś to niezła pompa. Generalnie byłby zajebisty, gdyby ten 'otwór' nie wyglądał tak, jak wygląda ;D.
No i ponownie...jakieś dobre studio tatuaży w Wawie i okolicach?
Nie zrobiłem jeszcze:D U mnie bedzie to przerobione tak, że po kręgosłupie będzie szedł wał korbowy, a po bokach te tłoki;d