Wersja do druku
Pół roku temu nie było w domu normalnego szamponu, to kilka razy umyłam głowę męskim, a teraz mam rozdwojone, naelektryzowane włosy i do tego muszę czesać kilka razy dziennie, bo mi się plączą. Tona odżywek, pomieszanych normalnych szamponów i google nie przyniosły efektów. Nawet jajka zawiodły. Jak ja żałuję, że wykorzystałam ten głupi szampon ;dd Co męskie to trefne ;ss
@2 x down ahahahahhahahah xD może w skrajnej desperacji takiego dziś użyję ;DDDDDDDDDDDDDDDDD
Ja mam dosyć długie, zapuszczam już jakoś z rok, ale czasem masakra jest, te wszystkie szampony, odżywki i inne pierdoły.
down:
XD
jakiś czas temu zdarzyło mi sie umyć głowe szamponem dla psa (przez przypadek) i jakoś różnicy nie było widać ;dCytuj:
ProEda napisał
Ja mam i lubie krótkie włosy takie młodzieżowe, postawione na żelu lub gumie stylizującej. Używam szamponu ''heads shouders'' (tak sie pisze?). Wybaczcie, ale nie podobają mi się długie włosy ;P
Ja zawsze nosiłem krótko obcięte fryzury, bo mam zakola i wydaje mi się, że nie wyglądałoby to fajnie przy długich włosach, ale nie jestem pewien.
Może ktoś wie, jakie się powinno utrzymywać fryzury, kiedy ma się zakola? Ma ktoś jakieś propozycję? Chętnie zobaczę :)
to się zdziwisz, czasami zapuszcze włosy i zakola znikają :dCytuj:
Borus Inc. napisał
Ja tam pierdziele. Golę się na łyso. Po co mi włosy?
Szampon -ok. 10zł na miesiąc.
Odżywka -ok. 30zł na miesiąc.
Żele, pianki, lakiery- ok. 50zł na miesiąc.
Wolę kupić sobie elektryczną maszynkę za 100zł i mieć to w dupie.
Łysa pała też się dobrze prezentuje.
Zwłaszcza dla moherów :ddCytuj:
Stormreaver napisał
A tak rl... Bardzo często widuję gości z łysą głową i na ogół mają czubki podrapane :)To się dopiero "dobrze prezentuje". Zwłaszcza jak przy wszystkich zaczynają drapać, leci krew, a nawet włosami nie mają jak zakryć ;dddd
@down
rotfl, a o czym tu się znać? Czy się drapią czy nie?;dd
Nie znasz się. ;D
Mohery to całkiem inna społeczność, dość odrębna jak dla mnie.
Yo.:d Mógłby mi ktoś poradzić jak "dbać" o włosy?o.o Mam dosyć długie ( ~12 cm) i po prostu myje je codziennie szamponem i jest ok ale pod koniec dnia, następnego dnia rano są już epicko przetłuszczone.:< Jakieś rady?;d
może spróbuj odżywek oczyszczających lub maseczek ( :D ) polecam śródziemnomorską maseczkę z oliwek z serii SPA pochodzącą z AVONu, bo jest taka uniwersalna ;p
@Cyp
Nic się nie da zrobić, musisz przetrwać (tak jak ja)
Stosuj szampony do włosów przetłuszczających się (polecam Dove), myj się w letniej wodzie oraz susz włosy zimnym powietrzem. Pozwoli to utrzymanie w miarę czystych włosów na dłużej.
Ja mam włosy około 35cm i związuje je w kuc. Polecam to wszystkim długowłosym. Tylko bez przedziałka związujcie, bo on kiepsko wygląda.
Przede wszystkim - podczas suszenia nie czochraj włosów, szczególnie przy głowie. To pobudza tylko do wytwarzania łoju.Cytuj:
Cyp napisał
Mam pytanie... no... z serii dość głupich.
Sporo szukałem na google, forach fryzjerskich i wiem, że nie ma do tego jako-takiej określonej zasady, ale;
orientujecie się przy jakiej długości włosy (przy loczkach i kręconych ogółem) zaczną się 'prostować'? (Tak wiem, to zależy od człowieka, ale może osoby z kręconymi włosami zauważyły efekt prostych włosów u siebie?)
Aktualnie mam coś koło 18-19cm i na końcówkach (zwłaszcza przy grzywce) ostro mi się kręcą, natomiast z boku przy uszach powoli zaczynają być dość proste...
@down
No cóż, szczerze czy mam 'trochę' kręcone, czy też inne ciężko mi określić.
Ogółem zaczynają się prostować (Tak mi się przynajmniej zdaje), ale... grzywkę mam jakąś po wywijaną, zwłaszcza po myciu.
I jeżeli przejadę grzebieniem/szczotką czy czymś innym po włosach, gdy są jakiś czas po wysuszeniu robi mi się... straszna szopa <~ Nie da się tego inaczej określić...
Czeka mnie wizyta u fryzjera, ale za cholerę nie mam pojęcia co mu powiedzieć. (Raczej nie zażądam prostych włosów :P)
Oraz mam jeszcze jedno dodatkowe pytanie:
Aktualnie mam ciemny blond, jaki kolor byście polecali na przemalowanie?
Zastanawiam się nad wybielaniem...