Tak, chcę żebyś nadal prowadził dziennik ze zwykłymi mrówami ;d
Wersja do druku
Tak, chcę żebyś nadal prowadził dziennik ze zwykłymi mrówami ;d
Poczytałem temat i badzo mnie zainteresowały te małe wredne gryzące potworki :)
Zwierzą domowych mieć nie mogę bo albo siostra ma alergie na sierściuchy albo mamusi przeszkadza zapach chomiczków/ptaszków a to znowu tatuś mówi, że z rybkami to za dużo zajęcia. Mróweczki są dla mnie idealne :)
Chciałbym zrobić sam takie formikarium z korka i szklanych płytek/plexi. Lecz oczywiście jako osoba która w życiu nie miała z tym do czynienia mam pare pytań:
Czy mrówki dadzą sobie rade z "kopaniem" tuneli w korku?
Czy Mrówka ćmawa nadaje się do takiej hodowli?(Chyba takie mają kopiec niedaleko mnie aczkolwiek nie jestm pewien).
Jeżeli nie taka to pospolite czarne mróweczki czy czerwone?(nie bijcie, że tak je nazywam)
Jak pomóc im w budowie tuneli?
Oraz najważniejsze co robić, żeby się nie męczyły?
@down
No moim zdaniem to chyba te mrówki są najważniejsze - żeby było im jak najlepiej w tym "sztucznym domku"
Jak ktoś chce mieć wara to niech sie pogryzie z Pitbullem
antmania.pl - faq
musisz im sam wyciac korytarze w korku. najlepiej 5 mm - 1 cm grybosci korka. o szczegoly pytaj na antmani bo tutaj ci powiedzą tylko jak zrobic wojne mrowek...
Idioci...
Ten glut podejrzany jakiś jest... skoro ma być jedzeniem a mrówki tego nie jedzą no i po co ten antybiotyk skoro nie powinny chorować w takich sterylnych warunkach.Wydaje mi się że w mrowisku jest ciemno a tutaj mrówki cały czas narażone są na światło, moim zdaniem czują się niekomfortowo(nie wspominam nawet o podświetleniu).Czytałem też na jakimś "mrówkowym forum" że żel jest wilgotny i nie sprzyja on rozwijaniu się kolonii(kokony).Z resztą mrówka bez królowej nie wie co robić wiec jaki jest sens trzymać ją w tym pudle...
Ale temat jest całkiem fajny pozdrawiam:)
Hym... patrząc na to zdjęcie z aquazarami twierdzę iż są to zwyczajne triops'y zwane również przekopnicami...
To żyje wszędzie, 2 razy zdarzyło mi się znaleść to w Polsce, w kałuży...
Cóż, jak ktoś zainteresowany to polecam przeszukać allegro bo czasami się trafiają [np. piasek z jajami przekopnic za 10 zł] i przeszukać google ;P
Topic@
Fajny dziennik, napisany z humorem i jajem ;P Jak tylko będą rójki i znajde skurczybyka to włożę to do terrarium za 3 zł i będzie git.
No to teraz moja kolej :)
W piatek nałapałem 20 mrówek (dziś jest 19 żywych ale to opowiem później). Ofc problem z włożeniem ich do antkwaria to jedynym sposobem, który mi sie udało to był lejek w otworze + wacik do uszu. Ok, weszły wszystkie.
Dzień 1
Od razu po wykonaniu w/w czynności przygladałem sie ich zachowaniu. Biegały po całym antwarium i obczajały jak stąd wyjść, robiły tak przez jakieś pół godziny. Potem kilka siedziało na jajach(4-5) a reszta się wylegiwała i czyściła w jednym miejscu. Czyszczą się jak małpy - jedna drugą skubie. Była ranna mrówka, troche przygnieciona ale tak siedziała w miejscu i sie myła, myslałem że jej pomogą się wylizać z miodu, cos tam działały ale ta dalej siedziała. I tak minął ich cały, pierwszy dzień.
Dzień 2
W drugi dzień te co się opierdalały przeniosły się na patyk dalej się opierdalać. Jedna mrówka cały czas chodziła pościankach, pewnie myślała że lata ale nazwałem ją zwiadowcą. Chodzi tak do dziś i to własnie ona, co opisze później narobiła mi najwięcej kłopotów. Z 6 mrówek czyściło dalej jajka, przenosiło z miejsca na miejsce, siedziały na nich i tak w kółko ale zaciekawiła mnie jedna mrówka - może pół raza większa od innych podchodziła do każdego i leciała z nim w sline. Co do cholery? No tak, lizała sie z kim popadnie ale nie, nie, to nie królowa. Ok, obserwuję jeszcze troche i zauważyłem, że jeden cały czas stoi na patyku na 4 odnogach z dwoma w górze i macha dyńką tak wolno jakby coś nucił, nie wiem. W każdym bądź razie jest dziwny i dlatego nazwałem go Szekspirem - poetą. Dzień drugi praktycznie ani wizualnie nie różnił się niczym od dnia pierwszego.
Dzień 3
W trzeci dzień wstałem i spoglądam do antkwarium - co widzę? FAIL TUNEL! TAAK, wykopały tunel na 2 cm w dół i pod kątem ok 50 stopni w górę wykopały drugi tunel wyjściowy! I tak z 10 mrówek zjarane hasały sobie przez ten tunel w kółko wchodząc z jednej strony a wychodząc z drugiej. Ta mrówka, która była przygnieciona zdechła a Szekspir stał nad nia i machał dyńką jak zwykle, po 5 minutach poszedł patrzeć jak inne mrówki hasają w fail tunelu. Ok, poszedłem do kina ok godziny 19, wróciłem przed 22 i patrze, co patrze A TU KURWA ŻELEK! Pytam taty - to ty, tak to ja. FFFFFFFFFUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU! Do żelka przykleiły się jaja i co teraz, co teraz? Wziałem dzide do szaszłyków i przez ta dziure wkladam i chce wyciągnąć żelka. Dotknąłem i wszytkie mrówki się rzucają na dzide to ja wyciągam i zamykam. Powtórzyłem to z jeszcze 3 razy i za każdym razem nie wychodziło. Zwiadowca, tak ten cholerny, przeklęty zwiadowca wyczaił gdzie wkładam patyk i schował sie pod koreczkiem i gdy otworzylem - uciekł po meblach! Gonie go wzrokiem, gonie go przez pokój i uciekła mi do łazienki. Bums, wpadła do wanny to teraz musiałem ją złapac i spowrotem...wcale nie było tak łatwo bo skurczybyk długi i sie trzymał ale w końcu sie udało. Uf, koniec dnia.
Dzień 4
Czyli dziś, poniedziałek 8 czerwca. Wstałem rano i rutynowo spoglądam do antkwarium. NOWY TUNEEEEL! i Na tym się skończyło.
W załącznikach zamieszczam screeny i ponumerowane dni :)
+ dodatkowy post na resztę zdjęć
#up skąd masz jaja? skoro nie masz królowej?
TO NIE SĄ JAJA!
Widziałeś kiedyś jaja większe niż rzecz która ją zniosła ? W rzeczywistości jaja są o wiele mniejsze...
Nie mam pojęcia coś ty wjebał to tego akwarium ;P
Edit@
Kawałek z żelkiem jest dobry xD!
Guess who's back ;)
http://img145.imageshack.us/img145/5329/overall.jpg
Widzę, że pojawił się nowy reporter! :) A oto i moje mróweczki. Całkiem nowe, jest ich więcej i są o wiele bardziej robotne ;D
A więc, lets start...
Check no. 4
Nowe mrówki, które zajumałem z okolicznego mrowiska, przeniosłem używając słoika do domu, potem do tegoż słoika włożyłem małą łyżke umoczoną w miodzie - efekt? Sami popatrzcie:
http://img194.imageshack.us/img194/4253/siestaq.jpg
Przez kilka pierwszych chwil po oderwaniu się od miodku biegały w szoku po całym antoworks. Po kilku minutach, zorganizowały sobie mały camp na brzegu akwarium. W tym miejscu jedzą, myją się, i odpoczywają. Są najedzone miodzikiem, więc ich dupki są napęczniałe ;)
http://img196.imageshack.us/img196/460/najedzone.jpg
Po zwiedzeniu tuneli wybrały miejsce, w którym zaczną kopać. Sześć prawie-ochotniczek (czyli te, które akurat miały dyżur - prawie robi wielką różnicę) zaczęły wcinać żel i wynosić go na górę.
http://img195.imageshack.us/img195/1839/kopaniezoom.jpg
Po chwili do kopaczek dołączyły nowe, pewnie im się nudziło, bo o można robić w tej galarecie? Walki sexy robotnic w kisielu, anyone?
http://img194.imageshack.us/img194/1972/kopanie.jpg
Po kilku chwilach wszystko stało się jasne. Mrówki podzieliły się na dwa oddziały, różniące się zadaniami:
Alpha Squadron - kopanie tuneli:
Betha Squadron - wpierdalanie uszczelki i spędzanie mi snu z powiek niebezpieczeństwem ucieczki całego fellowshipa.
http://img200.imageshack.us/img200/6386/14452088.jpg
http://img196.imageshack.us/img196/3...asquadron2.jpg
Mróweczki nie zapomniały o opiece nad larwami. Czasem przekładają je z miejsca na miejsce, albo 'liżą' dostarczajac jedzenia.
http://img197.imageshack.us/img197/2509/pokojzoom.jpg
Po jakimś czasie postanowiły troche powiększyć przedszkole, może zmienią miejsce zamieszkania z kampusu u góry na podziemną hale?
http://img150.imageshack.us/img150/9414/pokoj.jpg
Jedna mrówka wyraźnie przywiązywała więcej wagi do opieki nad Młodymi, pilnuje ich 24/7, pewnie dostaje bonusowo karteczki na miód za pracę, którą wykonuje.
http://img195.imageshack.us/img195/2040/niaka.jpg
Alpha Squadron wykonał dziś kawał dobrej roboty - tylko spójrzcie:
http://img192.imageshack.us/img192/3507/tunela.jpg
Za kilka dni dodam nowe fotki - nie martwcie się, będe wpadał troche cześciej, bo w tej grupie dzieje się o wiele więcej. ;)
http://img194.imageshack.us/img194/7676/overallo.jpg
Stand Still!
Deep
tak przebiłem się przez cały temat , nie pytam o żel ani nic innego hodowla jakoś mnie nie kręci ale zauważyłem że na wszystkich zdjęciach mrówy są zbite w taką dość ciasną kupę , może im zimno?
@up
myja sie, przekazuja pozywienie i sie ,,komunikuja'' (bodajze)
i jak bys mial przerwe od pracy to bys sam siedzial czy zbil z kumplami? ; d
i nie moze byc im zimno bo oni maja mrowki z podworka (chyba?) a na dworze w glebie jest zimno
Jak dla mnie to kopanie przy brzegach i wpierdalanie uszczelek to znak że mrówki chcą się stąd wydostać no ale nvm... powietrze im przynajmniej odświeżaj często;)
Ostatnie stadium to poczwarki tak dla poprawienia.
Awesome! Jak będzie kasa sprawię sobie takie cuś ; ) Powodzenia z kolonią ; <
Tez se kupilem takie akwarium.Na allegro kosztuje male-29zl a duze 59.U mnie juz jeden kanalik do samego dna poszedl. Nawet ciekawa jest praca mrówek bo zawsze dzieje sie cos fajnego ja im wrzucam czasami platki owsianie-wtedy niosa je w 1 miesce na ksztalt magazynu
Pozdro
@up Nie "se" tylko sobie.
@Top
Jak zauważyliście większość przeszła na "zdrowe" dla mrówek formicaria
Proszę nie pisać o "Antworks" i "Antquarium"
*Do mojej hodowli doszedł gatunek Lasius emarginatus.
@Edit
Tetramorium caespitium mają rójkę widziałem dziś trzy królową będąc na spacerze z psem.
Niestety nie zabrałem żadnego pojemniczka. Szukajcie, a znajdziecie !
@Siwyu2
Wypierdalaj jebana szmato, najlepiej nabić posta, prawda ? Chuja zrobisz, a nie formi za 3 zł. Nędzna gadka do nabicia posta.
Wkurwiłeś mnie... zrobie ci z mordy zapiekanki.
Witam xd
Nie odzywałem się w tym temacie, ale przeglądałem go od początku xd
Teraz powiem wam, że na początku ten AntWorks wygląda na takie cacy i w ogóle ale wystzraczy trochę o tym poczytać choćby stąd - http://formicopedia.org/mrowki/Niesmak_-_opowiadanie
Ja zacząłem się interesować prawdziwymi Koloniami, w jako takich (spróbuje załozyć własne Formicarium, wiec efekt może być tragiczny xD) warunkach.
W czasie rójki Lasius Niger (przypada akurat na koniec Czerwca do polowy Sierpnia) spróbuje złapać królową, dwie. ^^
Pozdrawiam
A możesz nie wpierdzielać sie do tematu Deep'a i nie mówić nam co robić, a co nie?
Osobiście jutro po szkole zakupie sobie rzeczy potrzebne do formi za 3 zl i już zrobie w środku to co trzeba. W weekend wybieram się na działkę i poszukam królowej ;)
#up
Lasius Niger - to te małe czarne mrówki, które popierdzielają po różnych chodnikach itp.?? Jeśli tak to sobie poczekam, bo właśnie te chce hodować.
#up2
bez komentarza... przestań maniaczyć - to jest TORG, a nie antmania...
Super sprawa! Bardzo ciekawe, chyba sprawię taki prezent bratu, na pewno będzie się cieszył. Deep, czekamy na więcej fotek i komentarzy!
W czasie rójki wychodzą na zewnątrz.
Tylko pamiętajcie - królowe ze skrzydłami są NIEZAPŁODNIONE ^^
Chciałem to kupić , ale po przeczytaniu tego , że to jest szkodliwe dla mrówek odechciało mi się xD. Zrobię sobie chyba sam takie akwarium dla mrówek.
a im odrazu skrzydła po zapłodnieniu wypadaja?? i jak wygladaja krolowe zaplodnione tzn sa duuuze czarne i bez skrzydeł??
@up
Po zapłodnieniu lądują na ziemi, odrywają sobie skrzydła i zaczynają szukać miejsca na założenie kolonii, i wtedy wkraczamy my XD
Oczywiście jest szansa że np. znajdziesz królową od razu po zapłodnieniu, i nie zdąży pozbyć się skrzydeł lecz szansa jest na tyle mała że nie warto zajmować się królowymi ze skrzydłami. ;)
Jeśli ktoś ma jakieś pytania to walić na gg - 10303038 ^^
Całkiem ciekawy temat, nie powiem. Mam pytanie. Pamiętam, że kiedyś, gdy miałem max 10 lat stałem sobie w miejscu z dwoma kolegami i mocno walnąłem ziemią w podłoże - płat ziemi się odrąbał i co zobaczyłem? Wielkie mrowisko. Larwy, robotnice, jaja, dosłownie wszystko. Czy jeżeli podwędziłbym stamtąd parę mrówek, czy larw, to czy mieszkańcy tamtego obszaru nie obraziliby się? Czy lepiej znaleźć sobie własną królową, hm?
@up
ee... zalezy co chcesz robić?
Jeśli chcesz babrać się w tym niebieskim żelu (czego odradzam) to bierz Robotnice same. Szybciej umrą, nie będą się męczyć zbyt długo.
Jeśli jednak zakładasz nową kolonię w prawdziwym Formikarium to lepiej żebyś znalazł królową w czasie rójki (niedługo) i od niej zaczął wszystko.
Dodam też że "dokładanie" podwiniętych z innych mrowisk robotnic nie jest najlepszym pomysłem. Każda kolonia ma własny "zapach" i "nowe" robotnice najprawdopodobniej zjedzą królową, larwy i jaja.
W sumie to kiedyś myślałem o tym jednak.
Stwierdziłem, że to nie wyjdzie tak w ziemi bo nie będę widział jak one sobie tam chodzą w środku.
A więc jeżeli już bym zaczął.
1. Skąd mam wziąć takie akwarium czy jak to się nazywa. (nie nie to z żelem)
2. Co mam tam wsadzić.
3. Ile to będzie kosztować.
4. Czym je karmić.
5. Jakie mrówki tam wsadzić.
6. Skąd wytrzasnąć królową i jak ją rozpoznać. (chyba nie będę rozkopywał mrowiska żeby królową znaleźć)
7. I jak będę widział co robią przez ziemię.
Z grubsza to tyle.
Od razu zanim zacznę odpowiadać,
http://formicopedia.org/mrowki/Kategoria:Start
Tutaj masz WSZYSTKIE odpowiedzi, ale ja dodatkowo powiem ci Co wiem.
1. Skąd mam wziąć takie akwarium czy jak to się nazywa. (nie nie to z żelem)
To nazywa sie Formikarium, możesz kupić w sklepie do tego przeznaczonym (www.mrowkoyad.pl powiedzmy)
2. Co mam tam wsadzić.
Odsyłam do linku na początek
3. Ile to będzie kosztować.
Zależnie czy sam to zrobisz, czy kupisz. Koszty niewielkie.
4. Czym je karmić.
Bialka, cukry. Na początek wystarczy np. mieszanka zoltka jajek i miodu. Od czasu do czasu jakis robak :)
5. Jakie mrówki tam wsadzić.
http://formicopedia.org/mrowki/Pierwszy_krok
6. Skąd wytrzasnąć królową i jak ją rozpoznać. (chyba nie będę rozkopywał mrowiska żeby królową znaleźć)
Lasius Niger, najpopularniejszy gatunek w Polsce i do tego łatwy w hodowli ma Rójkę (okres godowy) Od konca czerwca do okolo polowy Sierpia) Znajdziesz wtedy "przerośnięte" mrówki które będa chodziły po ziemi. To na pewno będą królowe. Byle by nie miały skrzydełek. Te ze skrzydlami nie sa zaplodnione. Co dalej odsylam do odp. na pytanie 5 ;p
7. I jak będę widział co robią przez ziemię.
Niekoniecznie ziemię. Popatrz na inne formikaria. Szczerze ziemia to dosyc kiespki pomysl.
Mam nadzieje ze pomoglem.
Pozdrawiam ^^
Aha spoko.
A te królowe mogą się kręcić koło innych mrowisk czy gdzie ej mogę mniej więcej znaleźć?
I czym takie akwarium wypełnić skoro nie ziemią?
Up#
Korkiem,drewnem,betonem,gipsem...
Kolego parę razu o góry podał ci link gdzie prawie wszystko znajdziesz :)
królowe w czasie rujki kreca sie niedaleko mrowisk ale i daaaleko od nich wiec znalezc mozesz je wszedzie i bierz tylko te bez skrzydełek a jak nie ziemia to piaskiem,żwirkiem,kermazytem.
Popatrz do swojego podpisu?
@Pluton
Racja... uwielbiam ludzi którzy nie ogarniają nawet tego co mają w podpisach xD
@2up
Ale jeśli nie dasz rady tego znaleźć (co nie jest trudne ale kto ma pewność że dasz rade...) no to spójrz tu:
http://formicopedia.org/mrowki/Wilgotno%C5%9B%C4%87
A co do wpuszczania innych robotnic - kiepski pomysł przynajmniej w mojej ocenie. ;)
Pozdrawiam
Czy ma ktoś na sprzedaż królową razem z kilkoma robotnicami, oraz w miare spore formikarium, abym nie musiał go już zmieniać? Napisałem już temat na antmania, ale chce zapytać również tutaj ;)
@up
A nie lepiej złapać królową L. Niger i samemu zrobić formikarium?
Taniej wyjdzie, a przy okazji będziesz miał satysfakcję że sam wszystko zrobiłeś :PP
Nie chce mi się czekać do sierpnia :P
A królowej szukałem ,ale za cholere nie mogłem znaleźć żadnej zapłodnionej ;/ Wczoraj w mieście widziałem jedną, ale ze skrzydłami, a w mojej okolicy (mieszkam na 'przedmieściach') za cholerę - nigdzie nie moge znaleźć żadnej królowej...
Po pierwsze:
Oh tak ! Znajdź mi teraz L. Nigera na początku czerwca... nie twierdze że to nie możliwe ale na pewno rzadkie... prędzej w po lipcu, to tego jest od cholery na chodnikach czasami [jak byłem mały zawsze to lupami paliłem ;{ ]
Po drugie:
Nie każdy ma zdolności plastytczne.
Po trzecie:
Zgadzam się z kolegą[żanką?], ale w połowie. Kup sobie na mrowkoyadzie terrarium za 5-6 dych [dla nigerka wystarczy, to mały gatunek(z dużą liczebnością)], + gniazdo probówkowe (3,50 zł ?) i czekaj na rójki. Co za przyjemność jak nie widzisz jak te małe skurczybyki podrastają ;<
Edit@
Sekundy, kurna xd
Dziś około 12 doszła mi paczka z mrówkami i formikarium! : D Jest to kolonia formica fusca. Liczy mniej-więcej 5 robotnic + królową, żadnych jajek, poczwarek ani larw. Na razie mrówki siedzą w probówce, zamiast przenieść się do nawilżonego korka. Potem może zrobię parę zdjęć, ale mam taki aparat ze jakość będzie bardzo zła. :/
@down
Ja jestem za zmianą nazwy
Zmienić nazwe tematu na 'Mrówki - rozmowy ogólne'...?
Brzmi to idiotycznie, ale nikt o tych kosmicznych żelach już nie rozmawia.
Nie chcialo mi sie szukac po wikipediach. Czym dokladnie roznia sie czarne mruwki od czerwonych mruwkuw? Nie wierze w to, ze tylko kolorem...
Czarne mruwki są czarne. Czerwone mruwki są czerwone. Podobno czerwone lepiej się przypala lupą, ale osobiście nie sprawdzałem.
No moze by wypadało, bo praktycznie gadamy tu o wszystkim.
Ja tak sobie pomyslalem ze zrobie 2 male akwaria/pudełka w jednm rozwijac sie beda czarne mrówki, a w drugim czerwone. Nasypie tam ziemi i bede karmił miodkiem, bo zauwazyłem ze tu karmia. Na koncu sproboje miedzy czerwonymi a czarnymi stworzyc jakis War zobaczymy czy sie uda :)
Dodam jeszcze ze bardzo pomogl mi poradnik do ktorego link umiescił autor. Dzieks : )
I czerwone chyba gryzą, a czarne nie chociaż nie jestem pewien
Chyba, że gryzą tylko jadu nie mają albo lżej może.
Najgorzej to jak się na takich czerwonych położysz bo nie zauważysz.
Nie zazdroszczę.
czerwone są naładowane HCOOH