Tak chcemy!!!!!!! Twoje opisy mi humor zawsze poprawiały. Ja osobiście takiego terrarium nie kupie, własnego mi się nie chce składać, ani w ogóle mrówek łapać. Jestem na to za leniwy
Wersja do druku
Hym... patrząc na to zdjęcie z aquazarami twierdzę iż są to zwyczajne triops'y zwane również przekopnicami...
To żyje wszędzie, 2 razy zdarzyło mi się znaleść to w Polsce, w kałuży...
Cóż, jak ktoś zainteresowany to polecam przeszukać allegro bo czasami się trafiają [np. piasek z jajami przekopnic za 10 zł] i przeszukać google ;P
Topic@
Fajny dziennik, napisany z humorem i jajem ;P Jak tylko będą rójki i znajde skurczybyka to włożę to do terrarium za 3 zł i będzie git.
No to teraz moja kolej :)
W piatek nałapałem 20 mrówek (dziś jest 19 żywych ale to opowiem później). Ofc problem z włożeniem ich do antkwaria to jedynym sposobem, który mi sie udało to był lejek w otworze + wacik do uszu. Ok, weszły wszystkie.
Dzień 1
Od razu po wykonaniu w/w czynności przygladałem sie ich zachowaniu. Biegały po całym antwarium i obczajały jak stąd wyjść, robiły tak przez jakieś pół godziny. Potem kilka siedziało na jajach(4-5) a reszta się wylegiwała i czyściła w jednym miejscu. Czyszczą się jak małpy - jedna drugą skubie. Była ranna mrówka, troche przygnieciona ale tak siedziała w miejscu i sie myła, myslałem że jej pomogą się wylizać z miodu, cos tam działały ale ta dalej siedziała. I tak minął ich cały, pierwszy dzień.
Dzień 2
W drugi dzień te co się opierdalały przeniosły się na patyk dalej się opierdalać. Jedna mrówka cały czas chodziła pościankach, pewnie myślała że lata ale nazwałem ją zwiadowcą. Chodzi tak do dziś i to własnie ona, co opisze później narobiła mi najwięcej kłopotów. Z 6 mrówek czyściło dalej jajka, przenosiło z miejsca na miejsce, siedziały na nich i tak w kółko ale zaciekawiła mnie jedna mrówka - może pół raza większa od innych podchodziła do każdego i leciała z nim w sline. Co do cholery? No tak, lizała sie z kim popadnie ale nie, nie, to nie królowa. Ok, obserwuję jeszcze troche i zauważyłem, że jeden cały czas stoi na patyku na 4 odnogach z dwoma w górze i macha dyńką tak wolno jakby coś nucił, nie wiem. W każdym bądź razie jest dziwny i dlatego nazwałem go Szekspirem - poetą. Dzień drugi praktycznie ani wizualnie nie różnił się niczym od dnia pierwszego.
Dzień 3
W trzeci dzień wstałem i spoglądam do antkwarium - co widzę? FAIL TUNEL! TAAK, wykopały tunel na 2 cm w dół i pod kątem ok 50 stopni w górę wykopały drugi tunel wyjściowy! I tak z 10 mrówek zjarane hasały sobie przez ten tunel w kółko wchodząc z jednej strony a wychodząc z drugiej. Ta mrówka, która była przygnieciona zdechła a Szekspir stał nad nia i machał dyńką jak zwykle, po 5 minutach poszedł patrzeć jak inne mrówki hasają w fail tunelu. Ok, poszedłem do kina ok godziny 19, wróciłem przed 22 i patrze, co patrze A TU KURWA ŻELEK! Pytam taty - to ty, tak to ja. FFFFFFFFFUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU! Do żelka przykleiły się jaja i co teraz, co teraz? Wziałem dzide do szaszłyków i przez ta dziure wkladam i chce wyciągnąć żelka. Dotknąłem i wszytkie mrówki się rzucają na dzide to ja wyciągam i zamykam. Powtórzyłem to z jeszcze 3 razy i za każdym razem nie wychodziło. Zwiadowca, tak ten cholerny, przeklęty zwiadowca wyczaił gdzie wkładam patyk i schował sie pod koreczkiem i gdy otworzylem - uciekł po meblach! Gonie go wzrokiem, gonie go przez pokój i uciekła mi do łazienki. Bums, wpadła do wanny to teraz musiałem ją złapac i spowrotem...wcale nie było tak łatwo bo skurczybyk długi i sie trzymał ale w końcu sie udało. Uf, koniec dnia.
Dzień 4
Czyli dziś, poniedziałek 8 czerwca. Wstałem rano i rutynowo spoglądam do antkwarium. NOWY TUNEEEEL! i Na tym się skończyło.
W załącznikach zamieszczam screeny i ponumerowane dni :)
+ dodatkowy post na resztę zdjęć
#up skąd masz jaja? skoro nie masz królowej?
TO NIE SĄ JAJA!
Widziałeś kiedyś jaja większe niż rzecz która ją zniosła ? W rzeczywistości jaja są o wiele mniejsze...
Nie mam pojęcia coś ty wjebał to tego akwarium ;P
Edit@
Kawałek z żelkiem jest dobry xD!
Guess who's back ;)
http://img145.imageshack.us/img145/5329/overall.jpg
Widzę, że pojawił się nowy reporter! :) A oto i moje mróweczki. Całkiem nowe, jest ich więcej i są o wiele bardziej robotne ;D
A więc, lets start...
Check no. 4
Nowe mrówki, które zajumałem z okolicznego mrowiska, przeniosłem używając słoika do domu, potem do tegoż słoika włożyłem małą łyżke umoczoną w miodzie - efekt? Sami popatrzcie:
http://img194.imageshack.us/img194/4253/siestaq.jpg
Przez kilka pierwszych chwil po oderwaniu się od miodku biegały w szoku po całym antoworks. Po kilku minutach, zorganizowały sobie mały camp na brzegu akwarium. W tym miejscu jedzą, myją się, i odpoczywają. Są najedzone miodzikiem, więc ich dupki są napęczniałe ;)
http://img196.imageshack.us/img196/460/najedzone.jpg
Po zwiedzeniu tuneli wybrały miejsce, w którym zaczną kopać. Sześć prawie-ochotniczek (czyli te, które akurat miały dyżur - prawie robi wielką różnicę) zaczęły wcinać żel i wynosić go na górę.
http://img195.imageshack.us/img195/1839/kopaniezoom.jpg
Po chwili do kopaczek dołączyły nowe, pewnie im się nudziło, bo o można robić w tej galarecie? Walki sexy robotnic w kisielu, anyone?
http://img194.imageshack.us/img194/1972/kopanie.jpg
Po kilku chwilach wszystko stało się jasne. Mrówki podzieliły się na dwa oddziały, różniące się zadaniami:
Alpha Squadron - kopanie tuneli:
Betha Squadron - wpierdalanie uszczelki i spędzanie mi snu z powiek niebezpieczeństwem ucieczki całego fellowshipa.
http://img200.imageshack.us/img200/6386/14452088.jpg
http://img196.imageshack.us/img196/3...asquadron2.jpg
Mróweczki nie zapomniały o opiece nad larwami. Czasem przekładają je z miejsca na miejsce, albo 'liżą' dostarczajac jedzenia.
http://img197.imageshack.us/img197/2509/pokojzoom.jpg
Po jakimś czasie postanowiły troche powiększyć przedszkole, może zmienią miejsce zamieszkania z kampusu u góry na podziemną hale?
http://img150.imageshack.us/img150/9414/pokoj.jpg
Jedna mrówka wyraźnie przywiązywała więcej wagi do opieki nad Młodymi, pilnuje ich 24/7, pewnie dostaje bonusowo karteczki na miód za pracę, którą wykonuje.
http://img195.imageshack.us/img195/2040/niaka.jpg
Alpha Squadron wykonał dziś kawał dobrej roboty - tylko spójrzcie:
http://img192.imageshack.us/img192/3507/tunela.jpg
Za kilka dni dodam nowe fotki - nie martwcie się, będe wpadał troche cześciej, bo w tej grupie dzieje się o wiele więcej. ;)
http://img194.imageshack.us/img194/7676/overallo.jpg
Stand Still!
Deep
tak przebiłem się przez cały temat , nie pytam o żel ani nic innego hodowla jakoś mnie nie kręci ale zauważyłem że na wszystkich zdjęciach mrówy są zbite w taką dość ciasną kupę , może im zimno?
@up
myja sie, przekazuja pozywienie i sie ,,komunikuja'' (bodajze)
i jak bys mial przerwe od pracy to bys sam siedzial czy zbil z kumplami? ; d
i nie moze byc im zimno bo oni maja mrowki z podworka (chyba?) a na dworze w glebie jest zimno
Jak dla mnie to kopanie przy brzegach i wpierdalanie uszczelek to znak że mrówki chcą się stąd wydostać no ale nvm... powietrze im przynajmniej odświeżaj często;)
Ostatnie stadium to poczwarki tak dla poprawienia.
Awesome! Jak będzie kasa sprawię sobie takie cuś ; ) Powodzenia z kolonią ; <
Tez se kupilem takie akwarium.Na allegro kosztuje male-29zl a duze 59.U mnie juz jeden kanalik do samego dna poszedl. Nawet ciekawa jest praca mrówek bo zawsze dzieje sie cos fajnego ja im wrzucam czasami platki owsianie-wtedy niosa je w 1 miesce na ksztalt magazynu
Pozdro