No pewnie, chuj z tym że metafetamina jest bardzo ciężko w PL dostepna, kosztuje pare razy wiecej od fety. Żadnego zysku z tego mieć nie będzie, ba nawet bedzie na minusie byleby cie uzaleznić co nie? Zaraz wyskoczysz że masz kolege który ma kuzyna a ten kuzyn ma ziomka który dilluje i nie takie rzeczy robią. IMO Gówno wiesz, a chcesz zabłysnąć, wgl jak można porównywać kokaine do szlugów :O, szlugi wbrew pozorom ciężko rzucic przez psychike, bo nie czujesz prędko skutków ubocznych, no, może tylko masz zadyszke na WF'ach. Koksik wyniszcza i to bardzo. O cenach już nie wspomne. Sorka za offtopic, ale strasznie nie lubie jak ktoś nie ma o czymś zielonego pojęcia, a udaje znawce.
@topic
Od paru miesięcy pale tylko i wyłącznnie Camele Lighty, jak dla mnie najlepsze szlugi. :)