Chyba faza na robienie z siebie debila ;)
A co do mleka to wiem, ale straszny syf w fajce wodnej jest potem :)
Okej to doleje sobie wódki i opisze potem przeżycia : )
Wersja do druku
myć po każdym użyciu, a jak nie to chociaż płukać
może winą jest to, że nie złożyłeś jej dobrze? xd
Ja swoją zawsze dokładnie myje, jakbym naczynia zmywał, i wtedy ładnie skręcam i żadnych problemów. ; )
Jasne.. Zmartwię niektórych ale dawno temu dorwałem jakieś badania na ten temat i z tego co pamiętam to niemycie sprzętu powoduje nagromadzenie się w wężu korpusie i dzbanie zarodników grzybów, które to wdychane szkodzą organizmowi nawet bardziej niż samo CO2 z dymu.. Ja tam osobiście myję ją nie po każdym użyciu bo to przesada faktycznie, ale po imprezie tych 3-4 paleniach już trzeba <polecam widok wody z dzbana i to co wyleci z korpusu po przepłukaniu>. Z rad dodam jeszcze żeby wyjmować węża jeśli już zostawia się fajkę po imprezie... W innym wypadku zwyczajnie rdzewieje i wylatuje z niego "brokat". Mówię tu o wężach jakie ma zapewne 95% posiadaczy fajek z tego forum.
No o tym mowie o___O,lol.
Przepluczcie weza,rure i dzban i to wszystko. Wszystko trwa moze z 15 sec ; o
Ja tam sie nie bawie w jakies super pro słit czyszczenie shishy ; oo
Ponawiam pytanie... w mojej sziszy często zapychają sie te takie... te takie... do przykręcania do fajki a przyczepiane do węża, w tym są takie kulki i one mi sie zapychają. Co zrobic by sie nie zapychały?
Ja paliłem 1 raz u kumpla na urodzinach tydzień temu :P mieliśmy tytoń z zapachem/aromatem? to był nasączony tytoń tak mi to wytłumaczyli.
Zapach był kokosowy a potem pomarańczowy ,myślałem że będę kaszlał ponieważ jestem w ogolę nie palący.I się zdziwiłem bo w ogóle nie kaszlałem ;D dziwnie się czułem po tym :P a największa wiksa była jak mi pokazali w jaki sposób można zmienić głos xD.
Wciągasz na maxa dymu i mając dym w płucach mówisz cokolwiek a twój głos jest taki bardziej basowy ;D
@up
Mówisz basem bo jak mówisz z dymem to twoje narządy mowy nie są do tego przyzwyczajone i gadasz jak 60+ ;p To jest odwrotność helu ;p
Ja też często po paleniu jestem taki zamulony trochę ;p
Racja, tylko działa inaczej niż to napisałeś.Cytuj:
To jest odwrotność helu ;p
Cytuj:
Hel dostarczony do płuc powoduje zmianę wysokości głosu - prędkość rozchodzenia się dźwięku w helu jest ok. 3 razy większa niż w powietrzu.
Jaki jest najlepszy tytoń jeśli ktoś lubi dużo dymu, a niekoniecznie smak?
Zawsze można dolać coś do wody dla smaku a dym trudno zwiększyć.
Planuję kupić fajkę Aladin Magier, czy opłaca się? Czy może jest jakaś lepsza za tę cenę
Kupuja magiera :D tylko nie mini :P
Witam
Kupiłem sziszę nie za dużą, na początek wystarczająca dla mnie oraz melasę/melsę (?) wiśniową i morelową ( tak jak ulubionie tabaki ^^).
Mam do Was pytanie czy macie jakieś rady na początek o czym powiniem pamiętać a czego stanowczo nie robić ?
Będę wdzięczny za odpowiedzi :) Pozdrawiam
Mój ziomek dostal na urodziny szisze ale palil tytex smakowy wiec porzyczylem ja od niego kupiłem 5g z wagi i taki power ze łłoooooo na to 3 duze tyskie i K.O.
No a ja mam problem ;d Kupilem sobie fajke w egipcie, zwykla bez firmową, w sklepie koles elegancko mi zademonstrowal jak to dziala, tyle ze bylem lekko wcięty i nie bardzo pamietam co on tam gadal, a jak odpalam swoim sposobem to w chooj gryzie w gardziolko ;<
To tak, ile dziurek, ile tytoniu, woda ciepla czy chłodna.
Witam !
Mam pytanie czy TA fajka wodna jest wogóle coś warta (nie rozwali się, jest szczelna). Jeśli nie, to dajcie linka do jakiejś innej, małej fajki, w niedrogiej cenie (koniecznie mała). Dzięki za odp
A i dajcie linka do jakiejś dobrej melasy ;) Ja paliłem jabłkową i imo jest extra ;D
@down
To podaj linka na allegro jakiejś małej, sprawdzonej fajki ;D
Ps. Czego dolewacie do fajki? Ja wodę, ale jutro spróbuje mleko, gdyż aromat jest podobno lepszy i dym gęściejszy ;d
A dlaczego małą chcę ? Po to żeby móżna było ją przechowywać w plecaku ;d
Nie wiadomo czy to cos po srodku bagnetu jest trwale ; P
Bo moze sie rozjebac przy lekkim strzale chyba,nie?; d
Trzeba by bylo to sprawdzic.
Poza tym to ze zdjec wyglada spoko,ale wiadomo,ze zdjecia nigdy nie pokazuja fajki tak jak naprawde wyglada ; p
No i moja ulubiona melasa to kakaowo mietowa.
Mocniejszego orzezwienia nie ma. Przynajmniej nie dla mnie.
To jest takie chlodne jak sie ciagnie,ze masakra ; d
Zajebiste xd
EDIT UP
Sorry,ze nie odpisalem ; d
Nie widzialem tego edita xd
Zakladam,ze juz sobie cos kupiles? ; p
To nie bede szukal niczego dobrego ; q
#Mario_b
Polecam Ci stronę http://buszek.com/ , są tam fajki wodne dobrej jakości, które się nie psują. Sam mam fajkę właśnie z tego sklepu. Kupiłem fajkę "Ziomek" jak jakaś promocja była. Szisza ma około 60 cm i kosztowała 110zł, a pali się wyśmienicie;>
Z buszka polecam Ci fajkę Dynię. Fajkę tą miała moja koleżanka i po kilku upadkach z wysokości około metra nic jej się nie stało. Sziszę tą gorąco polecam;>
#edit
Jak chcesz melasę dobrą to także polecam Buszka, są tam najlepsze melasy jakie w życiu paliłem.
Pozdrawiam
Simoneq
No a ja mam problem ;d Kupilem sobie fajke w egipcie, zwykla bez firmową, w sklepie koles elegancko mi zademonstrowal jak to dziala, tyle ze bylem lekko wcięty i nie bardzo pamietam co on tam gadal, a jak odpalam swoim sposobem to w chooj gryzie w gardziolko ;<
To tak, ile dziurek, ile tytoniu, woda ciepla czy chłodna.
Faje mam podobna do tego
http://sklep.buszek.com/img_zdj/admi...24.703f54a.jpg
Odp ktos d;
Woda chłodna, tytoń rozdrobniony, żeby nie były posklejane listki. Tytexu daj pełen cybuch, ale żeby nie stykało się z folią. Dziurki jak najdrobniejsze(robione igłą) tylko pod węglem. Węgiel ładnie rozpalony, żeby był cały biały, bo jak wpadną drobinki do środka to psuje smak.
Za przeproszeniem ,zajebisci jestescie. Podajecie smak nie podając firmy. Świetne melasy, a i zarazem tanie robi serbetli. Banan-pyszny, o dymie nie wspominając. Kapuczino też nieprzecietne.
Ja dziś paliłem el-nakhle margerite z serii szeherezade(nie wiem jak sie pisze a pudełka nie mam pod ręką), czyli ogólnie gówniany tytex, ale po zalaniu gliceryną dymy były jako takie, a i smak nie taki zły.
wg mnie nie warto kupować fajki za 60 zł. Jak juz to malą dange ibrahim dabesa, albo ziomka(habibi) tej samej firmy.
To znowu ja ;)
Dzisiaj zauważyłem dość ciekawą shishę. O to ONA
Używał jej ktoś ? Jest szczelna ?Opłaca się ? Z góry dzięki za odp.
nie jest tyton do fajki ma 0.5mg nikotyny gdzie szlug ma 10 ;)
dobre dobre polecam smak arbuzowy + wisnia
oplaca sie :D z kumplami mamy na dwa wezyki i jest dobre do piwka
ten dym pachnie w zaleznosci od tego jaki tytoń
da ale po co jak za 50zl masz gites fajeczke albo bongo
Poza tym jak palisz shishke to wszystkie substancje smoliste zostają w wodzie albo osadzają się na wężu (który potem można umyć), a to właśnie przez nie jest najwięcej chorób palaczy papierosów. Shisha jest szkodliwa tylko w małym stopniu...
A i jeszcze jedno pytanko mam. Czy fajkę można kupić w sklepie nie mając 18 lat ? Wydaje mi się że tak, gdyż może być ona jako ozdoba, gorzej z melasą. Dzięki za odp ^^
@up
Mozna kupic. Nie maja prawa Ci nie sprzedac ;d inaczej z tytoniem.
Polecam dodac do tytoniu troche miodu :D
Zrobilem tak : Odmierzylem jedno nabicie cybucha, wlozylem do kieliszka i nalalem 1 mala lyzke miodu, pomieszalem troche wykalaczką i nabilem :D Kłęby podobne do gliceryny.
I tak wczoraj stałem się szczęśliwym posiadaczem Tut Enh Amon'a ;)
Niestety nie miałem okazji jej wypróbować, ale dzisiaj to się zmieni ;p
Nie no,jak moja ulubiona lovelasna <33 melasa czekoladowo - mietowa ma ucierpiec na smaku,to ja raczej zrezygnuje z miodku ; q
Siema. Mam nie całe 16 lat, jednak myślałem czy by sobie nie sprawić takiego urządzenia, aby posmakować od święta. Co oprócz fajki trzeba? Tytoń i ponoć jakieś węgielki tak? Łatwo jest to rozpalić? Jaki sprzęt na początek byście mi polecili?
Ktoś mi mówił, że palił w tym tabakę. Podobno dym bardzo gęsty, po przefiltrowaniu smak super, dym nie gryzący. Ale kurde... Palić tabake? Patologia jakaś... od czegoś w końcu są te specjalne tytonie. Czyż nie?
Po paleniu woda jest żółta ;p Czyli filtruje.
Bardziej szkodliwe od papierosów oczywiscie, ale tylko przez to, ze kiepa pali sie pare minut, a fajke mozna z pół godziny. Tylko ze zwykle papierosy pali sie 1-2 dziennie, niektórzy jak sa uzaleznieni to wiecej. A fajke raz na miesiac, moze 2-3 razy w towarzystwie. Bo samemu palic, to jak pić do lustra ;p
Palilem 2 razy. Ale podobno tytoń byl lipny i nie smakowalo mi. Mialo byc wiśniowe, a byl zwykly dym, gorzki jakis.
To byla niewielka shisha. Nie taka zupelnie malutka, miala 20-30cm wysokosci. A takie wielkie, gigantyczne, to nie za bardzo mozna gdzies przeniesc.
W zwyklej tabace jest nikotyna (mam racje?), a te specjalne tytonie podobno nie maja nikotyny (albo znikoma ilość). Z reszta zwykly tyton to sobie mozna w papierosach palic.
Sam sobie odpowedziales ;p Tyton i wegielki. Rozpalic, zalezy jakie masz węgle. Sa takie co trzeba opalac nad zapalniczka troche, zeby sie rozżarzyło, ale sa podobno i takie, czyms nasączone chyba, ze jeden płomień i sie caly wegiel rozpala, potem tylko sie żarzy normalnie.
Na poczatek najlepsza taka niewielka fajka. Nie taka co araby w filmach czy gdzies maja ze jak siedza na ziemi to wyzsza od nich, nie tez taka mała. Najlepiej taka, co zmiesci sie w plecaku. Konkretnych ci nie polece, bo nie mam fajki, tylko kolega ma.
Są do tego specjalne węgielki które wystarczy podpalic a one w pare sekund sie zaczynają żarzyc
No i jakas tacka metalowa, lub miseszka tez sie przyda zeby wegielek polozyc i z 15 sekund podmuchac na niego zeby zrobil sie bialy po bokach.
No a szisze to wybierasz taką jaka ci sie podoba.
I Pamiętaj żeby po kazdym paleniu ją myc, ja raz nie umylem po paleniu i mi sie osad zrobil w tym pojemniku na wode i nichuja tego sie nie da zetrzec ;<
Poozak, sprobuj solą i spirytusem
Tzn.? Mam wlac do tego pojemnika spiryt i wsypac sol i zostawic?
1. Czy taka fajka wodna, jest szkodliwa? Jeśli tak, to bardziej niż zwykła szluga?
2. Paliliście to? Dobre to jest? ^^
3. Opłaca się kupić jakąś małą fajkę i jarać sobie?
4. Tfuj ólóbjony zapah tytońa!11!111?!???///??/?
5. Da się zrobić samemu taką faję? xD[/QUOTE]
ad.1 Nie nie jest szkodliwa, nawet bardziej zdrowsza niż papieros.
ad.2 Nie można fajki wodnej palić, z niej się pali.
ad.3 Można samemu zrobić z butelki PET (plastikowej)
ad.4 Żaden
ad.5 Da się zrobić, ale i tka lepiej z żarówki palić.
Łap za wycior wlej spirol wsyp soli i szoruj, zalezy tez jaki to jest osad, jesli taki cienki to wystarczy wyciorem samym, a jesli gruby to ze spirytusem ew. denaturatem.
No mam taką drucianą jakby gąbke, szoruje to na sucho ale ni chuja nie chce zejsc, i do tego ten smród ; s
Są przecież jakieś płyny do czyszczenia szkła np.
http://www.markowe-kosmetyki.pl/glas...482-p-477.html
, poza tym taka fajka wodna (szklana) kosztuje z 30 zł, a wole kupić sobie butelkę plastikową i własne bongo sobie zrobić, albo wiadro.
Ja kupilem za 30 zl w Egipcie, a w polsce taką faje za 60 zl minimalnie bym kupil.
Zadnych plynow nie oplaca sie kupowac, mowie ci Spirytus i sól
Aaa i mowiles ze faja smierdzi, ktora czesc dokladnie?