Nie ma fazy po tabace tylko jak duzo wezniesz to ci niedobrze a jak wy to bania nazywacie to jestecie przehuje!
Wersja do druku
Nie ma fazy po tabace tylko jak duzo wezniesz to ci niedobrze a jak wy to bania nazywacie to jestecie przehuje!
Ej, czemu ty nie masz bana?Cytuj:
robert rozpendowski xD napisał
Ostatnio sobie niuchnalem pierwszy raz od paru miesiecy ozone cherry, jest ok
A Ja teraz sobie kupie Alpine ; >Cytuj:
Azz napisał
Edit: Dla fazowiczów .... Weźcie sobie Acodin lub bieluń i wyjdźcie.
U mnie w mieście nie da się kupić Alpiny nic sie nie da kupić oprócz Red Bulla :/ pozostaje mi tylko internet :/ Co lepsze Alpina czy Ozona Cherry?
Oczywiscie, ze alpina. Ale jak zamawiasz z allegro to wez obie - mniej zaplacisz za przesylke ;p.Cytuj:
Dradzek napisał
noo doszly kilka dni temu do mnie nowe tabakiery...
Ozona raspberry i ozona cherry : >
Hmm... Raspberry - genialne pudełko.. Smaczek niezły, montol + świeże malinki :)
Cherry to sama wiśnia, nawet spoko Xd
3 dni temu kolega mnie poczęstował szampanem tym zielonym miał też opakowania po waniliowym i owocowym no i ... wciągneło mnie :D.
Wczoraj kupiłem red bulla z kumplem no i spróbowaliśmy, nie najgorszy, chociaż troche mocny, polubiłem tabakę i zamierzam kupić coś lepszego o cenę mi nie chodzi, polecicie jakąś tak dla początkujących, o jakimś fajnym aromacie żeby przysiąść z kumplem pogadać i possnufać?? Bo jutro jadę jeszcze za granice do Belgii i może tam się porozglądam ;P
Teraz z umiarem, kiedy katar mam.
Kiedyś z kumplem się tak nawciągaliśmy że oboje leżeliśmy w domach bez ruchy nie raz bieg do WC zwymiotować : (
2up
Alpina, świetna
łagodny smak owoców leśnych ;)
a jak nie, ozona cherry, rasberry ; d
Za granica to bierzesz wszystko, czego nie ma w polsce ;p. Ze szczegolnym uwzglednieniem wyrobow firmy Wilsons of Sharrow ;d.Cytuj:
Zekatsu napisał
pamietam jak pierwszy raz dorwalismy z kumplem tabake... kupilismy tutki i robilismy z tego samojeby... xD dopiero potem inny doswiadczony kumpel wyjasnil mi ze to sie wciaga w troche inny sposob ;] a jakiegos swojego typu nie mam, zazwyczaj wciagne jakies "cudzesy" ;]
ta, ja też pamietam. miałam chyba z 11 lat i poczucie, że robię coś supernielegalnego.
Up#
Hahaha :D
Coś na początek ? Polecam Gawitha :>
Taaaaaa..... Tabaka najlepiej smakuje w szkole, pod ryzykiem konfiskaty całego opakowania przez nauczyciela :DCytuj:
tuffa napisał
Tabaki, to jak juz zapewne mówiliście to tytoń który nie dostaje się do płuc lecz przez nos. Uważam, że nie uzależnia ale źle wpływa na kondycje. Jak ktoś pierwszy raz wciągnie duża ilość moze odczówać kręcenie w głowie, tak jak po pierwszych w zyciu 2 piwach czy cos ;D