Jeszcze tak, ale jeżeli tą rurką wciągasz lowen prise to pozdrawiam Cię i współczuje.
Wersja do druku
nie rozumiem w ogole sensu wciaganiu taką rurką. Tradycja wymaga zeby wciagac z reki albo z palców.
@kay,FB
Bo mi tak wygodniej, i nie wciągam żeby się posrać, żeby mieć fazę, mam niestety zwyczaj nieźle się u*pierdolić, a tak dla mnie jest o wiele czyściej.
No hej.
Tak sobie czytam ten topic, i w sumie chciałbym spróbować snuffania.
Teraz pytanie: Co polecacie na początek, mam 15 więc będzie ciężko kupić, ale jakoś się załatwi.
A opłaca się kupić beztytoniową tabakę?
Więc, aby na początku poczuć coś orzeźwiającego kup najpierw:
*Apricot Gawitha (Czarne pudełko)
*Redbull (Czerwone pudełko)
*Alpine (Zielone pudełko)
*Ozone Weissa (Białe pudełko)
Czemu? Różnica między nimi. Apricotem możesz poprawiać sobie nastrój dzięki świetnemu zapachowi; leśnych owoców. Poziomki i te sprawy.
Dzięki Gawithowi poczujesz i przyzwyczaisz się do czegoś mocniejszego, lekki zapach mięty i morel.
Beztytoniowa- Weiss. Dla samej zasady posiadania tabak. Każdy chce odkrywać coś nowego, a ona jest ku temu świetnym przykładem. Pierwsze pudełko wysnuffałem z prawdziwą przyjemnością. Miętowo, cukrowo bez podrażnienia w gardle. Później faza na OW mi przeszła.. ale i tak polecam.
Redbullem odejdziesz zupełnie od reszty. Duża dawka mięty i... tylko mięty. Często kupowana jako pierwsza, ale nie polecam. Osoby z mocnym zmysłem węchu mogą się nieco zrazić. Na drugą wręcz idealna, zwłaszcza jeżeli pierwszą był Gawith.
Dzięki o wym dwóm tabaką będziesz mógł skosztować czarny młot. :)
No, a później według uznania:
*Gletcher
*Lowen
*Ozona Orange/Rasbery/Cherry
*Packard
*Spearmint
*Medicated no99
*President
*Lemonka
*I inne wosy, ozony.
Dzięki za info, jak wreszcie sobie snuffne coś z tych tabak które podałeś, to tu zapostuje i opisze wrażenia :P
Dzięki gawitowi do czegoś mocniejszego? Tutaj miało być chyba "Dzięki Redbullowi". Gawith mocny nie jest.
#down
To że 10 latek jest w stanie upić się 1 piwem, to nie znaczy że ono jest takie mocne. Po za tym , dla początkującego WSZYSTKIE tabaki, no może z wyjątkiem lowena będą wydawały się mocne.
@up
O boże... Dla początkującego nawet Gaw będzie mocny, mogę się założyć, że nie będzie snuffać dla fazy, żeby nie mógł usiedzieć.
P.S. robal w opisie nie działa.
@up (znowu)
No brawo, potwierdziłeś co powiedziałem.
Mi na początku snuffania Lowen wydawał się mocny, ale to już chyba wedle osobistego uznania? Dla niektórych Gawith jest mocny, dla innych nie.
Chodzi o to, że dzięki Gawithowi wprowadzi się w mięte. Wiele osób, wiem to z doświadczenia, które poszły do razu w redbulla odpadło. Czemu? Zbyt mocny początek.
Co do
Tu masz rację, też tak uważam. Nie sprecyzowałem się dokładnie w poście, moja wina.Cytuj:
Gawith mocny nie jest.
Kumpel kupił gawitha apricota, i wogóle nie czuję tam moreli, to dobrze? oO
btw. jest dość mocny
Siemano :]
a więc, mój kumpel przyjezdza z Anglii do Polski i powiedział że przywiezie nam tabaczki http://www.snuffstore.co.uk z tej stronki, ale tylko po 1 :( i nie wiem co wybrać, co byście zrobili na moim miejscu? :>
Lubie tabaki owocowe, ale najbardziej mi podchodzi GAWITH <3 ale gawitha se od niego nie wezme bo to można w każdym kiosku kupić.
PRZYPOMINAM ŻE TYLKO 1 TABAKA!
down: Medyka mam ;p
http://www.snuffstore.co.uk/medicate...tin-p-373.html
może mało oryginalne, ale na pewno nie pożałujesz ;p
z owocowymi ciężko jest eksperymentować: np gawith peach i truskawkowy dla mnie posysają, ale taki gawith cola np nie jest zły