@Up
Głupotą twoją jest to, że olewasz Boga a tak to używasz jego Sakramentów.
N\C
Wersja do druku
@Up
Głupotą twoją jest to, że olewasz Boga a tak to używasz jego Sakramentów.
N\C
ja wierzę w Boga. czemu? bo tak mnie wychowano
możecie sobie nie wierzyć ale jak to jest pewnie nigdy sie nie dowiemy bo w tej kwestii prawie każdy dowód można podważyć
na dodatek taka dyskusja jest bez sensu bo wierzący nie przekonają ateistów a ateiści nie przekonają wierzących
Rynkiewicz- w twoich postach wyraźnie widać ,że czujesz nienawiść do wierzących. Zrobili Ci coś? Kiedyś się zdarzyła historia o kardiologu który nie wierzył ,że jest takie coś jak dusza bo ile operacji wykonał nigdy jej nie widział. Na to neurolog powiedział ile operacji mózgu wykonał nigdy nie widział rozumu a jednak jest. Moje przekonanie jest takie ,że wierze że Bóg istnieje ,a to co sie dzieje na Ziemi to próba którą mamy przejść by dostać sie do królestwa Boga. I mam prośbę- jeśli chcecie obrażać wierzących nie piszcie nic.
Teraz czujesz sie lepiej? ;) Ty to jestes strasznie madry, nie? Nawyklinasz na pierdolonego dzieciaka, on jest kurwa glupi i chuj, nieee? Tak napisales swojego posta, ze trudno zrozumiec czy piszesz jako wierzacy czy nie. Post ktory zacytowalem pokazuje, ze nie umiesz sie normalnie wypowiedziec bez uzycia ani jednej kurwy albo chociaz pierdolonego. Wracaj pod blok, mnie nie ruszasz
Btw Walnij jeszcze 20 :D i :P to bedziesz super fajny.
Edit:
Sprawdzilem w google. Acodin to lek :<<<<<<<
Madre slowa.
Widze ze ten temat to jedno wielkie "pier** kotka za pomoca mlotka". No ok jedni wieza w boga drudzy nie. Moze istnieje moze nie a kto to wie ale teraz sie klucicie na pierwszych stronach tego tematu ze wielki wybuch byl i tak powstal swiat. Ten wielki wybuch powstal z jakiejs tworczej materi jak to ktos powiedzial <chyba gdzies tam> ale skad ona? albo z drugiej strony jak swiat od boga to bog z kad? tu jest wiele pytan ja srednio wieze do kosciola chodze jak musze :P
Wiem ze zrobilem w hu* bledow ort int itd ;P
PozdRo
Wierzących nie da się przekonać ^^
Niewierzącym można wmówić że istnieje jakiś brodaty pedał tam na górze który kieruje każdym Twoim ruchem. Część uwierzy z różnych przyczyn tj. represje politycznie, presja grupy/społeczeństwa, tredycje ect.
Skoro Bóg dał mi wybór, wybieram opcje "Bóg to wymysł ludzkości". Spełniam tylko wolę Bożą. Walczę z innowiercami. :)
Haha, to teraz moja kolej. Skąd wiecie, że był wielki wybuch? Jakiś "bajkopisarz" sobie to wymyślił przepisał obrazki z wyobraźni na papier i przeczytaliście? Jednym słowem żal. We wszechświecie jest kilka galaktyk, w innych galaktykach też są planety i co? Tak, odpowiedź zapewne będzie ta sama tam też powstało wszystko dzięki "Wielkiemu Wybuchowi". Czemu tylko na Ziemii jest woda i są organizmy żywe? Przypadek? Jak powstali pierwsi ludzie? Wybuch ich stworzył? Czekam na odpowiedzi...
Down - Bądź mądry i wskaż tego prawdziwego, jedni wierzą w to, drudzy w tamto, trzeci wierzą w doniczkę lub we śp. Władysława Jagiełło T_T i, że tak powiem "Bóg wie w co jeszcze". Tak samo są języki i gwary, tak samo religie mają swoje wierzenia i kultury. Ok. 98% ludzi w Polsce wierzy w Rzymsko-katolickie wyznanie, czy taka ilość osób w Polsce może być na tyle głupia i wierzyć w coś czego "niby" (Jestem wierzący, ale niemogę zapewnić, że Bóg istnieje, choć "wiem" po swojemu, że On jest) poprostu niema? Wziąłem pod uwagę tylko Polskę, zwróccie też uwagę na inne kraje, co daje nam ok. 60% na całym świecie modli się do Boga katolickiego, a jak kolega down wspominał, wyznań jest od cholery :P.
2x Down - Jak już mówiłem, jakiś neutralny człowiek przełożył to na papier, poczym streszczono te bazgroły i wrzucono do internetu.
95% ludzi wypowiadajacych sie w tym temacie nie ma pojecia od innych religiach. Zanim ktos powie ze Bog jest i ma i ma w dupie to ze ktos inny nie wierzy niech przeczyta sobie mitologie grecka i rzymska nastepnie pozna podstawy i filary islamu pozniej moze sobie poszukac informacji o buddyzmie (dla idiotow budda-oswiecony). Gdy juz bedziecie wiedziec wszystko o politeizmie greckim i rzymskim oraz buddyzmie proponuje sie zapoznac z wierzeniami dawnych Polan (tj. pogan) I tak moglbym pierdolic w kolko co mozna jescze poznac. Wyznan na swiecie jest tak duzo ze pewnie malo kto ma pojecie ile wiec wniosek z tego takie ze to wszystko to tylko tani stek bzdur. Dla chindusa bogiem jest Budda a dla "nas" "nasz" Bog. Sam nie wierze poniewaz jestem realista i czlowiekiem twardo stojacym na ziemi.
Nie jestem zadnym naukowcem, ale wierze w to co jest napisane na Wikipedii:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_Ziemi
oraz
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_Wybuch
Sory za offtop
Chcesz odpowiedzi na te pytania? Zapytaj się jakiegoś księdza. Bóg dał nam wolność, więc możemy robić co chcemy. Zresztą - jeżeli Bóg istnieje, to najlepszą rzeczą, jaką możemy zrobić to w Niego wierzyć, by osiągnąć życie wieczne; jeżeli zaś nie istnieje, to nic nie stracisz na tym, że w Niego wierzysz - może czas, który jest niczego nie wart, skoro niby po śmierci nie ma nic?...
Podyskutuj z jakąś osobą duchowną, oni się na tym lepiej znają niż osoby z forum o MMORPGku.
Pozdrawiam,
/Elvenium.
@Rynkiewicz
A przy okazji wypowiadając swoje poglądy staraj się nie obrażać uczuć religijnych innych osób...
@Całkiem mądrze myślisz. O wiele mądrzej niż te dzieci neo.
Może i jest ale ja nie wierze ze to bog moze zmienic bieg mojego zycia..
Ja nie wierze w boga, wierze w szatana! to jest jedyna tru wiara
Bóg napewno jakis tam jest, nie ten to inny. Ale za to chrzescijanstwo to jedna, wielka sciema.
ja osobiscie nie jestem jakis religijny ale sadze ze Bog istnieje(powiedzmy ze nie jestem na 100% przekonany), jeden Bog tylko kazda religia go inaczej postrzega, niby sa dowody na istnienie Boga chocby nawet Biblia, dekalog,objawienia itp. kazde dowody mozna w mniejszy lub wiekszy sposob podwarzyc, dowiemy sie prawdy jak umrzemy...
wogole to taka dyskusja nie ma sensu, ateisci nie przekonaja wierzacych i na odwrot...
Ja jestem na razie w połowie wierzący do bierzmowania potem staje się ateistą! ; (
to umieraj czym prędzej bo bzdury piszesz.Cytuj:
Gdyby nie mój Pan, już by mnie nie było, a w przekonaniu, że śmierć to koniec, bałbym się śmierci jak ognia. Śmierć jest czymś pięknym.
Powiedzmy, że od czasu, w którym broniłem jak fanatyk katolizmu, lekko zmieniłem swoje poglądy...
Powiedzmy, że ja wierzę w coś, typu X. To X odpowiada za początek świata, jego porządek, wszystko. Nikt nie wie, co to, kto to, jakie to jest. Ludzie oddają temu wiarę na różne sposoby, w różnych zakątkach świata - chrześcijanie, muzułmanie, etc. A cuda typu "kościół" to zwykła instytucja która leci na kasę udając, że to w imię Boga (X). Chcąc się zapisać w historii masa bajkopisarzy (ya, ya, zgadnijcie kto) chcąc być sławna i bogata napisała pewne książki, przez co mieliśmy wyjebiste czasy mordu - II wś, wyprawy krzyżowe, muzułmanie vs europa... zomg
Eh. Odwieczny problem próby pogodzenia nauki z religią. Rówie dobrze można założyć temat i dyskutować, czy szklanka jest do połowy pusta czy do połowy pełna.
Czytałem kiedyś teorię pewnego naukowca rosyjskiego, który podjął się próby ujednolicenia teorii nauki i religii. Dwieście stron wywodów można streścić w dwóch słowach: Bóg istnieje... a może nie konkretnie Bóg, ale COŚ, co zapoczątkowało czas i antymaterie (nie pamiętam dokładnie, coś takiego).
Z drugiej strony nie dalej jak tydzień temu wyczytałem bardzo ciekawą teorię tłuamczącą początek ŻYCIA - połączenie się kilku związków chemicznych i pierwiatków, które pod wpływem mutacji zaczęły się powielać. Wszystko mieściło się na kilkunastu kartkach A4, to, co powiedziałem to tylko takie streszczenie oczywiście.
No i ja już nie wiem, o co chodzi, na dodatek dochodzi ta teoria Wielkiego Wybuchu. Nie wiem, z drugiej strony nawet weźmy na celownik popularny temat na tym forum - OOBE. No przecież to wychodzi na to, że mamy DUSZĘ. Co się z nią dzieje po śmierci? Nie wierzę, że latamy w nieskończoność w kółko...
Pojęcie nieskończoności... Co to znaczy żyć wiecznie? Eh, jestem za głupi, ide spać.
bóg to jest dobro miłość itp.gdy by boga można było zobaczyć nie było by już wiary bo w co byśmy wierzyli jak boga już byśmy widzieli?
ja w Boga wieze ;p do kosciola czasem pojde czasem nie .zalezy czy mi sie chce a jak dla ciebie Biblia jest napisana przez bajkopisarza to raczej nie mamy o czym gadac;D
nie wierze w boga i nic niemam do wierzacych ale moim zdaniem kosciul to strata pieniedzy
KomaR więc podnieśmy jego poziom.
Podzielę posta na parę części w zależności od sposobu patrzenia na sprawę :
1) Bóg istnieje :
Teoria najprostsza i nie ma co dużo wyjaśniać. Wszystko co zapisane w księgach jest prawdą, istnieje niebo i piekło. Istnieje Bóg i Szatan.
2) Bóg istniał :
Tą teorie czytałem dawno i jakoś mnie nie przekonała. W jej myśl Bóg istniał, naprowadził nas na dobrą drogę po czym odszedł poddając nas próbie.
3) Bóg istniał ale był przybyszem :
Ta teoria wydaje mi się jedną z najbardziej prawdopodobnych. Gdy biały człowiek przybył do krajów ameryki został okrzyknięty tam Bogiem. Co miał takiego z boskości ? Technologię i inny wygląd. Dlaczego nie mógłby przybyć ktoś z innej planety i nam zaimponować ? Ludzie często wyśmiewają tą teorię. "Wyznawcy tworzą boga, jest nim ten kto ich posiada" to zdanie obrazuję tę sytuację.
4) Bóg nie istniał, jest wymysłem ludzi :
Ktoś sprytny pomyślał, iż w taki sposób można kontrolować ludzi. Oczywiście wykonanie tej myśli wymaga genialnego umysłu ale nie jest niemożliwe. Jest to temat na długie debaty.
Na koniec chciałbym spytać...czym nasza religia różnie się do innych ? Czym różni się do wierzeń Greków, Rzymian, Egipcjan, Skandynawów, Słowian. Opowiedz brzmi niczym. Są dokładnie takie same. Więc jakie prawo mamy oceniać ich wiarę i mówić, że się mylili, że była ich wymysłem ? Nasze dzieci tak samo kiedyś powiedzą o obecnej wierze. Chcecie dowody na to ? Spójrzcie w przeszłość i wyciągnijcie lekcje.
Ja osobiście nie wierzę w Boga. Nie neguję jednak tego iż może istnieć i że to ja jestem w błędzie. Żyję cały czas według przykazań (tych odnoszących się do codziennego życia nie do Boga) i jeżeli w dniu śmierci potępi mnie za moje zachowanie będzie to znaczyło, iż nie jest miłosierny i dobry a jedynie zadufany w sobie i egoistyczny.
Chętnie rozwinę każdy z wątków jeśli ktoś będzie chciał.
P.s. O kościele pisać nie będę, gdyż dla mnie nie różni się on niczym od innych firm handlowo-usługowych. Posiada oferty, domokrążców, reklamę itp...
Istnieje tyle dowód, tyle nie wyjaśnionych zjawisk przypisywanych "wyższej mocy", że trzeba być skończonym idiotą żeby pisać takie rzeczy... Bajkopisarz? Człowieku, czy Ty wiesz coś o teologii? Czy dowiedziałeś się tego od kumpla z pod depo, bo sam jesteś zbyt głupi żeby otworzyć inną książkę niż Bravo Girl.
Ja wierzę i nie wstydzę się tego, a wszystkich którzy obrażają KK i ludzi wierzących nie podając logicznych argumentów uważam za skończonych idiotów nie wartych tego dziwnego tytułu "wykształciucha", którym się tak szczycą.
no ja tez nie wieze : >.> :
takie rzeczy ! ktos se wymyslil, ze jest se buk i tera all "wielbimy cie paaaAaaaaAAAAnieeeee" albo "dostaleeesss eeeseeemeeeesaaaa"
rzal
bul
roflt
lolz
;( a jak by byl, to swiat byl by piekny ! x) taak !
a najlepszy to jest koscul "hoćta zrupma se krucjate i wybijmy bliznij w imie boka " "okej" :/
#up
no pokaz mi te dowody -.- tylko takie sprawdzone,. a nie "bo kurwa tak" albo "bo taki mi mama muwi" --.-- aa, i bez "ksiega 666, z parodii mateusza" xD
aha, i skoro bog istnieje, to dlaczego nie rozpierdoli szatana? przecie jest potężny :/
A masz jakieś dowody?
Ja nie wierzę.
Możesz mnie wyzywać od idiotów, ale tak jak pan wyżej, dla mnie Biblia to jest poprostu czyjś wymysł...
Co tydzień chodzisz do kościoła, by usłyszeć to samo..
Dajesz pieniądze "na ofiarę" by utrzymać księży..
P.S. Rozumiem, iż tylko człowiek wierzący może być wykształcony, tak?
Cytuj:
Pumpelnikiel napisał
Oczywiście, najlepszym tego przykładem jest Albert EinsteinCytuj:
P.S. Rozumiem, iż tylko człowiek wierzący może być wykształcony, tak?
Ja wierze i wiezyćnie przestane
czyli araby, egipcjanie, zydzi itp. to nienormalni debile ? weź wyjdź >.>
jak ktos nie wierzy to nie znaczy ze jest nie normalny -.- predzej ty jestes NIENORMALNY, bo masz adolfa w avku :<
no to ok, i tak nie mzoesz zmienic (<100)
zalezy jak na to patrzec ;o
o.O
Nie jestem wierzący, ale gadanie w stylu "to fshystkoo to pierdolenie nie ma nic innego muffie famm kashhdyy kto fieshhyy to idiota, nie macie dowodufff" mnie wkurza. A jakie ty masz dowody, że np. Boga nie ma? No co? Żadnych? Łał. Wierzysz/Nie wierzysz - ta postawa wychodzi, bądź co bądź, z twojej wiary.
Źle rozumiesz. Skoro posiadają tak ogromne doświadczenie poparte latami pracy w najznakomitszych instytucjach i firmach to powinni podać logiczne i prawdziwe argumenty potwierdzające ich obelgi , a rzadko się tak dzieje.
I czy ja kogoś wyzywam od idiotów? Osoby, które nie potrafią udowodnić swojego zdania, a je głoszę w gruncie rzeczy mają ze sobą problem.
Kościół stał się jaki się stał, księża często tylko na kasę lecą, i tyle.
po tym jak Bóg zalal ziemie na 40 dni in nocy i Noego wsadszil na arke powiedzial ze juz tego nigdy nie zrobi
9/11 to "pryszcz" w porownaniu z tym co wyczynial stalin i mu podobni a ty z wtc wyjezdzasz jakbys histori nie znal [ nie wspominam o wczesniejszych poje$%^&h grzechach ludzkosci
nawet jesli jestes ateista to powinienes poznac biblie jako spuscizne ludzkosci ;]
wiara jes jedna z najlepszych form kierowania ludzmi [ tak btw] pierwotnie bogów "wymyslano" jako wyjasnienie zjawisk niewytlumaczalnych pozniej to ewoluowalo to monoteizmu pod dzisiejszymi postaciami
teoria big bang [ wielki wybuch] ale to tylko teorie za slabe z nas robaczki zeby to jednoznacznie rozkminic
Pismo swiete jako takie zostalo napisane dla ludzi zyjach wtedy i dlatego zawieralo takie opisy i postacie jak Adam i Ewa. W Biblii masz ogrom metafor ukrytych tresci odniesien szeroko zakrojonej problematyki ludzkiej etyki to tematy ponadczasowe jesli tylko chodziles na religie i umiesz czytac trudniejsze teksty to to wylapiesz
tak wierze w Boga.
calkiem ciekawy temat, tylko ze sie ciagle klocicie.. ; d
ja tez sie nad tym dluugo zastanawialem, ale nie chcialem zakladac tematu, no bo by i tak skasowali, ale jednak Twojego nie skasowali ^^
ja sobie mysle tak: czlowiek przeciez pochodzi od malpy, tak? czlowiek jest po prostu dobrze rozwinietym i inteligentnym zwierzeciem... a wiec jak mowicie o duchach, to dlaczego duchy maja byc tylko ludzkie? przeciez jak czlowiek to zwierze, to inne zwierzeta (mniej inteligentne ale to nic) tez powinny miec 'duchy'. dlatego wg mnie to 1 wielka sciema
aha i jeszcze cos:
najpierw byl czlowiek, a pozniej byl Bog (nie wierze, ale pisze z duzej litery, zeby nie obrazac innych), to w tych czasach, kiedy byl czlowiek, a nie bylo 'Boga', czlowiek przeciez w Boga nie mogl wierzyc! dlatego, to jest niesprawiedliwe, przeciez Bog ocenia, kto wierzyl, a kto nie, a przeciez ci ludzie przed Bogiem w Niego wierzyc nie mogli! sciema?
a zreszta, wg chrzescijanow, Bog jest w 3 osobach, a przeciez Jezus (Bog?) poszedl na ukrzyzowanie... skoro Bog jest wszechmogacy, dlaczego poszedl na ukrzyzowanie?
wg Was, Bog jest istota najwazniejsza, milosierna, panem swiata, to skoro jest doskonala istota, dlaczego stworzyl swiat? przeciez istota doskonala nie ma potrzeb?
przeczytajcie sobie to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ateizm
na samym dole macie podwazone wszystkie dowody na istnienie Boga... zastanowcie sie ;/
#edit.. po moim poscie temat ucichl -.- a tak fajnie sie klociliscie =]
Dla wszystkich co takie bzdury pierdola.
Ze istnieje powietrze - zostalo to udowodnione, z pradem to samo.
Istnienie Boga NIE zostalo udowodnione, i nie zostanie. Dlaczego? Bo to bajka jest... Nie mam pojecia co jest po smierci, wcale nie chce sie dowiedziec. Wzbudziloby to we mnie strach, moze radosc... Nie wiem.
Skoro Bog kocha tak bardzo swoich ludzikow... To czemu pozwala na takie rzeczy? Pozwala im cierpiec, pomimo to ze tego nie chca (ludzie poszkodowani, torturowani), a sa ludzmi dobrymi, wierzacymi.
Wyzej wymieniony argument mowi mi, ze Mr. God'a nie ma. Jezus byc moze byl, moze to on to wymyslil, nie wiem, nie wnikam.
Nauka jest bardzo sprzeczna z religia. Nauka zostala udowodniona, religia nie.
Pozdrawiam
Shadow
To niech poszkodowany się zgłosi za zniesławienie. Buehehehe...
Ostatnio podali Boga do sądu za wszystkie klęski żywiołowe i śmierć dzieci "gdzieśtam" oraz masę innych jego dzieł. Przegra jeśli nie stawi się na salę rozpraw. Oto wasz bóg w cielesnej postaci.
Gdzie są te efekty ? AIDS ? Cierpienie setek milionów ludzi ? Śmierć ? To ja dziękuję. Wykupię polisę na "życie po śmierci i zbawienie" u innego pana.Cytuj:
"Boga i Ducha Świętego można porównać do wiatru, ponieważ nie widać go, ale widać efekty jego działania"- słowa księdza który uczy mnie religii i jest jednym z moich ulubionych nauczycieli.
Bo jednego i drugiego nie ma ? Nie istnieje coś takiego jak Bóg... A tym bardziej jego negatyw w postaci Szatana.Cytuj:
Masz Racje napisał
I kto tu jest nienormalny ? Sam obrażasz innych, więc licz się z tym że i ty możesz oberwać.Cytuj:
Bądź se tym jakimś ateistą, ale nie obrażaj normalnych ludzi
Dla mnie osoby GŁEBOKO wierzące są nienormalne. Są podatni na zdanie innych, a tym samym są słabi psychicznie. Jeśli powiem wam że macie iść w świat i zabijać innych posłuchalibyście mnie ? A jeśli co 6 osoba która znasz/spotykasz na ulicy robi to, poszedlbys za nimi ? :>
A ja wierzę w elfy i krasnoludki.
#down
A zapiski sprzed 3 tys lat to według Ciebie nic ?? Albo kroniki, poematy, zwoje i tym podobne to dla Ciebie nic ? To gratuluję.
Nie przetrwała w całości. O całości możesz mówić dopiero po roku ok 400 ne. Kiedy to grupa "kapłanów" zebrała do kupy PARE z MILIONÓW zapisków i złozyli z tego bajke o zlym i dobrym bogu i nadała jej nazwe "Biblia".
Na poczatku uzywano setek róznych biblii. Kazda grupa chrzescijan miala wlasna. I co sie z nimi stalo ? Czemu sie nie zachowaly ? A tylko jakies pare wypocin chlopow i rybakow ocalalo ?
_dlaczego wierzymy w Boga ? na tym się opiera wiara...jest to uczucie nacechowane pewnością, że Bóg istnieje. :) po za tym dlaczego Biblia przetrwała tyle lat i to w całości ? a inne dzieła nie ? hu ?
zawszę znajdą się maniacy którzy dla własnej ideologii poświęcą rodzinę i życie aby książeczka sprzed iluś tam tyś lat przetrwała do dzisiaj. (nie oparta żadnymi dowodami)
równie dobrze mógłbym napisać komiks, dobrze go schować - i jakiś tam pajac za tyś lat by go znalazł i opublikował go jako świętą księgę.
@down
pokaż mi dowody, a a tępaków i jełopów szukaj u siebie w domu.
@up
tak, to dla mnie wypociny, kapłani dla mnie są złodziejami i oszustami.
a skoro chrześcijanie są jedyni i niepowtarzalni - wytłumacz mi wyprawy krzyżowe, w imię czego? boga?
Chcę wziąć ślub i co? CO ŁASKA ! 400 zł wystarczy? "dla mnie tak, ale jest organista, wystrój"
błazenada dorosłych ludzi, ale człowiek jest głupi i znalazł sobie "BOGA" aby mu było lżej.
to jest moje zdanie, jeżeli macie choć trochę rozumu to dajcie sobie spokój z "debil,wypierdalaj,pacan,pedał".
@up
ale Ty jesteś tępy :>
to jest potwierdzone faktami a nie wymyślone jełopie