Wtedy wystarczy mi 10 minut by zaktualizować deletera i wypuścić publiczną wersję.
W domu będe to wypuszczę aktualizację, bo mam pomysł jeszcze jak usprawnić tego fixa, plus dodam przycisk, który będzie usuwał ochronę permanentną. ;)
W tej chwili bez wkładania większych kosztów autor keyloggera nie będzie w stanie napisać wersji, która ukryje się przed naszym programem.