-
To bardzo ciekwe. Ja nie jestem graczem OTSa ani nie robie takich servow ale to bardzo ciekawe . Uwazam jednak ze tacy "pospolici" hackerzy hackuja bo im sie nudzi, sa slabymu graczami, i nie potrafia przegrywac i dla tego hackuja. Takie jest moje zdanie na ten temat.
-
Po 1.
Skoro twórcy skryptów do OT'sa mogą w oficialnej tibi wchodzić do domków innych, to wydaję mi się, że najpierw by weszli do domków high leveli i ukradli im rzeczy, a pozatym skoro to miałaby być prawda to dawno już byłby chaos.
Po 2.
Co mają skrypty OT'sa do Tibi ? Przecierz praktycznie rzecz biorąc Tibi nie da się shackować, a przynajmniej jeszcze się nie udało (no chyba że kilka bugów było wykorzystanych). Więc ja bym spał spokojnie.
Po 3.
No cóż, każdy może się pożalić, ale wydaję mi się, że ten gracz niepotrzebnie skierował winę na OT maniaków! Skoro go okradli z Guild House'a to oznacza, że może jego leader gildi, lub kolega okradł. A może i nie...
@down
przeczytaj, że napisałem w nawiasie, że nie licze bugów w grze. A na serwer Tibi nie było żadnych włamów, no chyba że na samym początku gdy tibia to było thais i okolice.
Pozdr.
-
@up
Kilka lat temu (2?) był włam na servery CipSoftu, więc mi tu nie gadaj że tibi sie nie da "shakować".
Jeśli już coś takiego byłoby możliwe to polegało by to na weryfikacji pakietów wysyłanych przez klienta tibi do OTS'a. Weryfikacji czyli sprawdzeniu jakie pakiedy są wysyłane, jakich brak i na tej podtsawie szukania "dziury" w tym.
-
nom byl wlam i chyba premia czy tam inne serv zostal cofniety na ok 1 miech ~ llol ;]
nice :P
etam gosciu gada glupoty ze do chatek sie wlamuja bo znaja scrypty czy cos =/
jesli tak by bylo nieszedl by na jakis jebany gh tylko na top lv chatki i tyle aff :P banialuki ;]
-
Mi się wydaje że to prawda przecież tak samo można dojść w tibii kto w jakiej chacie i bugi użyc tak samo było z kumplem miał gh ktoś się włamał bo był zapalonym ots'owiczem a to byli sami kumple w gh i w jednym miejscxu gdy przechodził wyskakiwał mu błąd jak na ots niekiedy jak dasz potworka na ściane...
-
Jak dla mnie ten gosciu papla głupoty i wykreca sie ots'em.
OTS tylko imituje orginalny serv tibii, co prawda protokół jest cały czas ten sam, ale wewnętrzną budową normalna tibia i ots napewno się bardzo różnią. Inny format map, inna składnia skryptów itp. Troche inna sprawa, że twórcy OTS'a mogli popełnić te same błędy co twórcy tibii. Po prostu nie przewidzieli pewnej wyjątkowej okoliczności. Ale to Bardzo mało prawdopodobne. A co do wyczyszczenia damku. Albo rodzeństwo tego gościa sciągneło jakiegos keyloggera, albo po prostu ktoś z gildii wyniósł wszystkie żeczy. Po prostu miał dostęp do domku, wykożystał to, i okradł ich.